17
Kurier Galicyjski * 16 31 stycznia 2009
wywieŸli go do lasu i roz-
to, patriarcha nie zna³ ca³ej
dwiedrewnianedzie¿eidwa
ropy i w USA. Obawiano
drukarni papierów wartoœ-
przyjechaæ. Obj¹³ stano-
strzelali, dodaj¹c mu do
prawdy, opiera³ siê tylko
s³oiki, zawieraj¹ce oko³o
siê jednak, by ktoœ z na-
ciowych Ryszard Zarrins
wisko w paŸdzierniku
towarzystwa jego sekre-
na oœwiadczeniu Ogólno-
oœmiu kilogramów pre-
bywców carskich precjozów
przygotowa³ dwie kolekcje,
1924 r. Wype³nia³ sw¹
tarza, Nicholasa Johnsona.
rosyjskiego Centralnego
cjozów, w tym piêkne
nie rozpozna³, kto by³ ich
zawieraj¹ce zarówno wy-
funkcjê do 7 lipca 1927 r.,
Tydzieñ póŸniej z wiêzienia
Komitetu Wykonawczego
diademy i stukaratowy
w³aœcicielem, wiêc sprowa-
dane znaczki, jak i wszyst-
kiedy to kres jego ¿yciu
w le¿¹cym oko³o 150 km
Rad z 19 lipca, w którym
diament. Marfa nie bardzo
dzono do Moskwy Jurow-
kie szkice, próby itd., z
po³o¿y³o szeœæ kul z pis-
na pó³noc od Jekateryn-
podano do wiadomoœci,
wiedzia³a, co z tym fantem
skiego, zlecaj¹c mu takie
których jedn¹ przeznaczy³
toletu bia³ego emigranta,
burgaA³apajewskuwywlekli
¿e decyzjê o rozstrzelaniu
pocz¹æ, i zwierzy³a siê
spreparowanie bi¿uterii,
dla cara. Umieœci³ j¹ w
Borysa Kowerdy. Zamach
wielkiego ksiêcia Sergiusza
cara podjêto w Jekate-
zaprzyjaŸnionemu boga-
by nie mo¿na by³o okreœliæ
dwóchoprawionychwskórê
by³ – jak oœwiadczy³ pod-
Michaj³owicza, wielk¹
rynburgu, a jego ¿onê
temu kupcowi Wassilli-
jej pochodzenia. Niebawem
klaserach. Car by³ bardzo
czasprocesu–aktemzemsty
ksiê¿n¹ El¿bietê (siostrê
i dzieci ewakuowano w
jowi Korni³owowi, który
by³a ona ju¿ oferowana
zadowolony z prezentu,
za zamordowanie carskiej
¿ony Miko³aja II), trzech
bezpiecznemiejsce.Wiedz¹c,
zakopa³ wszystko w piw-
na aukcjach w Berlinie,
i raz po raz do nich zagl¹-
rodziny. Zdarzenie to
synów wielkiego ksiêcia
¿e to k³amstwo, zapewne
nicy.Czêœæcarskiegoskarbu
Londynie,WiedniuiNowym
da³. Pewne jest, ¿e zabra³
znacznie pogorszy³o sto-
Konstantego oraz ksiêcia
zagrzmia³by mocniej. Ale
wzi¹³ na przechowanie
Jorku. Sowieci sprzeda-
je do Tobolska. Potem
sunki polsko-sowieckie,
W³odzimierza Paleja, syna
i tak poniós³ konsekwen-
przychylny rodzinie pu³-
wali tam tak¿e pochodz¹ce
zniknê³y, ale istnieje kilka
ba – Moskwa postawi³a
wielkiego ksiêcia Paw³a
cje, zamkniêto go w klasz-
kownik Eugeniusz Koby-
z pa³aców i muzeów (w
wersji, gdzie: jeszcze w
nawet Armiê Czerwon¹
Aleksandrowicza i jeszcze
torze, po opuszczeniu
lañski, delegowany do
tym z Ermita¿u) obrazy,
Tobolsku, czy te¿ w Jeka-
w stan pogotowia bojowego.
kilka osób, i wywieŸli ich
jego murów ju¿ nie ¿y³
Tobolska jako szef ochrony
m. in. pêdzla Rembrandta,
terynburgu? Lecz nie prze-
A Wojkowa uhonorowano
Romanowów. Tak¿e on
wysoko: jego prochy spo-
przekaza³ powierzon¹ mu
czê³y pod œcian¹ krem-
bi¿uteriê dalej – kupcowi
lowskiego muru, potem
Konstantemu Peczekosowi.
jego imieniem nazwano
Komuniœci, absolutnie
jedn¹ z moskiewskich
przekonani, ¿e nie do po-
stacji metra. Dziœ wiele
sto³ecznych œrodowisk
domaga siê zmiany jej
nazwy, ale w³adze komu-
nalne nie chc¹ na to przy-
staæ, bo dla pasa¿erów
metra jej nazwa jest ju¿
przyswojonym punktem
orientacyjnym i po co
utrudniaæ im ¿ycie.
Rosja wraca do swych korzeni, po negacji rz¹dów Romanowów, teraz, chc¹c odbudowaæ imperium, coraz czêœciej przywraca
Ratunek by³ mo¿liwy!
pamiêci spo³eczeñstwa cz³onków dynastii, pokazuj¹c tak¿e na znaczkach ich konterfekty i osi¹gniêcia. Oto wybór
Nasuwa siê jeszcze
znaczków z ostatnich lat: Katarzyna II (2004), Pawe³ I (2004), Miko³aj I (2008), Aleksander II (2005), Aleksander II (2006)
pytanie, czy w 1917 lub
na teren nieczynnej kopalni
Rafaela, Tycjana, a tak¿e
d³ugo, zmar³ w 1925 r.,
pad³y:w1926r.wystawiono
myœlenia, aby rodzina
1918 r. nie by³o ¿adnych
rud. Tu zastrzelili ksiêcia,
s³ynne wielkanocne jaja
podobno otruty. PóŸniej
je na sprzeda¿ w Nowym
carska nie mia³a ju¿ nic
szans na uratowanie Mi-
a jego cia³o razem z pozo-
nadwornego carskiego
wymordowano tysi¹ce
Jorku. PóŸniej do handlo-
ko³aja II i jego rodziny?
cennego, zaczêli wêszyæ,
sta³ymi, ¿ywymi, wrzucili
jubilera, Fabergé. Funty
duchownych prawos³aw-
wego obrotu trafi³a tak¿e
przes³uchiwaæ ludzi, którzy
OdpowiedŸ brzmi: tak,
do 60-metrowego szybu.
szterlingi, dolary i marki
nych, zniszczono niezli-
kolekcja Zarrinsa, z tym,
mieli stycznoϾ z Roma-
mo¿na by³o zapobiec tra-
Z jego dna dochodzi³y ich
zaczê³ystrumieniaminap³y-
czon¹ liczbê cerkwi. Wska-
¿e nie w ca³oœci, lecz w
nowowami. Na razie nie
gedii (o pospieszenie z po-
jêki, wiêc by dokoñczyæ
waæ do moskiewskiej kasy.
zówk¹ by³o stwierdzenie
partiach.
moc¹ apelowa³ tak¿e papie¿
przynios³oto¿adnychrezul-
dzie³a, wrzucili w otch³añ
Czêœæpozyskiwanychpieniê-
Karola Marksa: religia to
tatów. W koñcu jednak
Benedykt XV). Wprawdzie
Los morderców
granaty. Uprzednio zdarli
dzy przeznaczanonazasilenie
opium ludu, wobec tego
(nie do wiary – dopiero w
podjêto kilka prób wydo-
z nich odzie¿ i odebrali
funduszy zagranicznych
nale¿a³o j¹ wykorzeniæ.
Jak potoczy³y siê dalsze
1933 r.!) trafili na w³aœ-
bycia cara z opresji, lecz
bi¿uteriê. Diadem El¿biety
partii komunistycznych,
losy tych najbardziej za-
nie by³y to skoordyno-
ciwy trop, dopadli Marfê,
Carski skarb
(w rodzinie nazywano j¹
bo przecie¿ mia³y one przy-
anga¿owanych w zabójstwo
która w czasie tortur wska-
wane dzia³ania, raczej
Ella) pojawi³ siê po latach
gotowaætak¿eusiebierewo-
Strzelaj¹c w suterenie
carskiej rodziny? Go³o-
za³a, ¿e skarbu trzeba szu-
tylko dyletanckie próby
na aukcji w Londynie.
lucjê i otworzyæ drogê dla
do córek cara, niektórzy
szczokin, Bie³oborodow,
ju¿ w fazie przygotowañ
kaæ u Korni³owa. Tak¿e
pochodu idei komunistycz-
czekiœci ze zdziwieniem
Safarow i Didkowski zo-
skazane na niepowodzenie.
Kobyliñski wpad³ w rêce
S³owo cerkwi
neja¿poAtlantyk.Niemiecka
obserwowali, ¿e kule od-
stali rozstrzelani w latach
czekistów, i – wed³ug proto-
Przede wszystkim mo¿na
A jak zachowa³a siê
partiaotrzyma³a–wgotówce
bijaj¹ siê od ich cia³ i ry-
trzydziestych, gdy Stalin
ko³u – zmar³ na atak serca
zg³osiæ pretensje do dworu
Cerkiew Prawos³awna,
i precjozach – 62 miliony
koszetem wracaj¹ w ich
ostatecznie rozprawia³ siê
brytyjskiego, do króla
w czasie trzeciego przes³u-
której car by³ ¿ywym
marek, a lewicuj¹ca brytyj-
stronê. Szybko jednak to
z trockizmem. Jurowski
Jerzego V, ¿e nie podj¹³
chania. Peczekos pope³ni³
symbolem? Zareagowa³a
ska gazeta „Daily Herald”
wyjaœniono: dziewczyny
te¿ zgin¹³ marnie – wpraw-
samobójstwo, wyskaku-
zdecydowanych kroków,
ostro. 21 czerwca, odpra-
– 50.000 funtów. Nic dziw-
mia³y pod bluzkami kafta-
dzie nie dosta³ kuli w ³eb,
j¹c z pi¹tego piêtra domu
by uratowaæ kuzyna. To
wiaj¹c œw. liturgiê w Sobo-
nego, ¿e wœród klejnotów,
niki, wype³nione zaszytymi
zmar³ w 1919 r. w ³ó¿ku,
prawda, ¿e w marcu 1917 r.
brata, odebra³a sobie tak¿e
rze Kazañskim w Moskwie,
którymi zdobi¹ siê dziœ
w nich kosztownoœciami.
ale nie dlatego, ¿e uleg³
rz¹d angielski podj¹³ de-
¿ycie jego ¿ona. Klejnotów,
patriarchaMoskwyiWszech-
panie z królewskich euro-
Ukry³y je w ten sposób w
chorobie, lecz na skutek
które on przechowywa³
cyzjê o zaproszeniu Miko-
rusi Tichon niespodzie-
pejskich dworów znajduj¹
Tobolsku. Tu wypada przy-
pobicia go przez robotni-
nie znaleziono do dziœ, po-
³aja II z rodzin¹ do Anglii
wanie zabra³ g³os: „I po-
siê równie¿ maj¹ce carsk¹
pomnieæ, ¿e rodzina carska
ków kolejowych na stacji
i wys³aniu po ni¹ statku
dobno zabra³ je brat, kiedy
winniœmy, zobowi¹zani
proweniencjê. Nicdziwnego,
by³a jedn¹ z najbogatszych
w Orle. Trochê wiêcej
(zastanawia³ siê jednak,
uda³omusiêuciecdoPolski.
naukami S³owa Bo¿ego,
¿e w wielu muzeach, gale-
- jeœli nie najbogatsz¹ – mo-
s³ów poœwiêæmy tu Piot-
czy aby bêdzie on mieæ
Pieni¹dze
rowi Wojkowowi, który
os¹dziæ ten czyn, inaczej
riach i prywatnych kolekc-
narchi¹ w œwiecie. W 1917 r.
doœæ œrodków, by ¿yæ na
dla rewolucji
straci³ ¿ycie w zamachu
bowiem krewrozstrzelanego
jach wisz¹ na œcianach
oszacowano jej maj¹tek
odpowiednim poziomie,
na peronie dworca w…
spadnie na nas, a nie tylko
obrazy, pochodz¹ce ze
na 9 miliardów dolarów
jak gdyby w Londynie nie
W Jekaterynburgu Ju-
Warszawie. W Jekateryn-
na tych, którzy go pope³-
zbiorów placówek muzeal-
(dziœ nale¿a³oby go wyce-
rowski zmusi³ carsk¹
wiedziano, ¿e car ma
burgu wspó³dzia³a³ przy
nili.Niebêdziemytuoceniaæ
nych i kolekcji pa³aco-
niæ na oko³o 55 miliardów).
rodzinê do oddania mu
wielkie pieni¹dze na kon-
organizowaniu morder-
i s¹dziæ by³ego monarchy:
wych przedrewolucyjnej
Przy ewakuacji z Carskiego
tach w europejskich ban-
wszystkich zachowanych
stwa carskiej rodziny, m.
bezstronny s¹d nad nim
Rosji. Nie dziwi tak¿e, i¿
Sio³a, Rz¹d Tymczasowy
kach), ale potem monarcha
jeszcze kosztownoœci,
in. to on zakupi³ dwa pudy
wydahistoria, a on teraz stoi
gdzieniegdzie podczas wy-
pozwoli³ zabraæ rodzinie
do³¹czy³ do nich jeszcze
za¿¹da³, by siê z tej decyzji
kwasu solnego, którym
przed s¹dem Bo¿ym, ale
stawnych przyjêæ pojawia
tylko te kosztownoœci,
te, która czekiœci znaleŸli
wycofaæ, gdy¿ dosz³y go
potem usi³owano zniszczyæ
wiemy, ¿e zrzekaj¹c siê
siê na sto³ach porcelana
które mia³a przy sobie.
s³uchy, ¿e spo³eczeñstwo
w kaftanikach i biusto-
zw³oki. W³adze sowieckie
tronu post¹pi³ tak maj¹c
z Rosji.
By³o tego sporo, trochê
angielskie jest przeciwne
noszach zamordowanych
wysoko ocenia³y jego od-
na uwadzê dobro Rosji, z
bi¿uterii uda³o siê jej
ksiê¿niczek, po czym
goszczeniu na ziemi bry-
Car-filatelista
danie komunistycznej idei,
mi³oœci do niej… Nie zro-
jeszcze ukryæ w baga¿u,
wszystko zapakowa³ i wy-
tyjskiej carskiej familii. W
w lecie 1924 r. uzna³y wiêc,
bi³ nic, by poprawiæ sw¹
Ma³o kto wie, ¿e car
doœæ licznym. Ale wci¹¿
gruncie rzeczy, to Jerzy V
s³a³ do Moskwy, do Goch-
¿e nadaje siê znakomicie
sytuacjê, pokornie podda³
Miko³aj II by³ tak¿e fila-
jej ubywa³o, czêsto musia³a
zgotowa³ jej tragiczny los.
ranu, czyli urzêdu groma-
naobjêciestanowiska pos³a
siê losowi… i nagle zosta³
telist¹! Nie tak aktywny,
siê bowiem op³acaæ stra¿ni-
dz¹cego cenne metale i ka-
Mimo to czêœæ rodziny
ZSRS w Polsce. Warszawa
skazany na rozstrzelanie
jak jego kuzyn w Anglii,
kom, wymieniaæ j¹ na
uratowa³. Wpierw z Krymu
mienie szlachetne (istnieje
okrêt brytyjski zabra³
zaaprobowanie tej kandy-
gdzieœtamwg³êbiRosjiprzez
JerzyV,alejednak. Kolekcjo-
¿ywnoœæ. W Tobolsku,
do dziœ). Zachowa³y siê
wielkiego ksiêcia Alek-
datury uzale¿ni³a od
gromadkê ludzi nie za
nerskiego bakcyla po³kn¹³
gdy miasto ju¿ przesz³o
dokumenty ze spisem tego,
wyjaœnienia roli Wojkowa
jakieœ przewinienie, a tylko
w 1913 r., kiedy to 1 stycz-
w rêce komunistów, by³o
sandra, póŸniej, w kwietniu
co zdo³ano skonfiskowaæ
w wydarzeniach w Jeka-
dlatego, ¿e ktoœ tam jego
nia ukaza³a siê licz¹ca 17
z góry wiadomo, ¿e tak
1919 r., w Sewastopolu
i zrabowaæ w ca³ej Rosji:
zacumowa³ HMS „Marl-
terynburgu. Moskwa odpo-
chcia³ przechwyciæ. Rozkaz
znaczków seria, upamiêt-
czy owak, wczeœniej lub
w ponad 20.000 walizkach,
borough” i wzi¹³ na pok³ad
wiedzia³a, i¿ by³ w mieœcie
wykonano, a potem czyn
niaj¹ca300-rocznicêobjêcia
póŸniej, wszystkie wyroby
skrzynkach, koszach i in-
li tylko komisarzem od-
ten – ju¿ po rozstrzelaniu
tronu przez dynastiê Roma-
jubilerskie skonfiskuj¹.
matkê Miko³aja, Mariê
nych pojemnikach zgroma-
powiedzialnym za aprowi-
– zosta³ zaaprobowany
nowów. Poczta rosyjska
Postanowiono wiêksz¹
Fiodorown¹, cesarzow¹-
dzono 35.670 diamentów,
wdowê, ciotkê Jerzego V.
zacjê, i na nim spoczywa³
przez wy¿sze w³adze. Na-
przygotowywa³a siê do jej
ich czêœæ przekazaæ do
540 kilogramów z³ota
W czasie zawieruchy prze-
tak¿e obowi¹zek zaopat-
sze sumienie nie mo¿e siê
wydania cztery lata, zapra-
ukrycia zaufanym osobom.
i 377.000 kilogramów
rywania w ¿ywnoœæ ludzi,
z tym pogodziæ. I powin-
szaj¹c do wspó³pracy
Niektórzy, jak pewien
bywa³a w jednej z carskich
srebra, do tego jeszcze
przebywaj¹cych w willi
niœmy publicznie to oz-
najwybitniejszych artys-
pop, zawiedli, powierzone
posiad³oœci na Krymie,
dochodzi³a nieokreœlona
dziêkiczemumia³astamt¹d
Ipatjewa. I tyle. Warszawa
najmiæ, jak chrzeœcijanie,
tów. Sporz¹dzone przez
im kosztownoœci sprzedali.
iloϾ platyny. Wszystko
jeszcze otwarte okno na
poinformowa³a ludowego
jak synowie Cerkwi. Niech
nich projekty przedk³a-
Prawdziwy skarb prze-
to mia³o wzmocniæ funda-
komisarza spraw zagra-
za to nazywaj¹ nas kontr-
dano do zaaprobowania
chowywa³a prze³o¿ona
œwiat. Wraz z ni¹ zaokrê-
mentym³odegosowieckiego
nicznych G. Cziczerina,
rewolucjonistami, niechaj
carowi, podobnie próbne
lokalnego klasztoru, która
towa³o siê kilkanaœcie
pañstwa – postanowiono
innych osób, nie tylko
¿e to oficjalne wyjaœnienie
wtr¹c¹ do wiêzienia, niech
odbitki. Po wyemitowaniu
umieraj¹c przekaza³a go
zagrabione dobra sprzedaæ
cz³onków familii.
wystarcza, Wojkow mo¿e
nas rozstrzelaj¹”. Mówi¹c
serii, dyrektor cesarskiej
mniszce Marfie: by³y to
w krajach zachodniej Eu-