20
Podróż dookoła świata
16 31 stycznia 2009 * Kurier Galicyjski
DZIENNIK GLOBTROTERSKI
Na zakoñczenie zrobiliœmy
SYLWIA BOBRZYK
sobie kilka pami¹tkowych
tekst i zdjêcia
zdjêæ, a ku memu zaskocze-
(cd. z numeru poprzedniego)
niu jedna z pañ, pracuj¹cych
Nie ma siê, co za³amywaæ,
z siostr¹ Bernadett¹ poje-
mo¿na dokonaæ w urzêdach
spotka³am Australijczyków,
w sekretariacie, podesz³a do
trzeba zdobyæ wizê i jechaæ
cha³yœmy samochodem, by
OWIR (tj. Wydzia³ Wiz i Reje-
którzy, jak siê okaza³o, te¿
mnie i zaczê³a mówiæ po
dalej. W koñcu to podró¿ do-
zobaczyæ syberyjskie wioski.
stracji Cudzoziemców) lub
byli w tym samym autobusie.
polsku. To by³a niespo-
oko³a œwiata i niespodzianki
Dowiedzia³am siê bardzo
w komendach milicji. Nie
Kiedy znalaz³am siê w
dzianka. Mongo³ka, studiuj¹ca
zawsze bêd¹.
wiele o ¿yciu ludzi i dzieci na
mam rejestracji, poniewa¿
wiosce, pozna³am ¿ycie Mon-
w £odzi, zna³a na tyle dobrze
Znalaz³am „maszrutkê”,
Syberii.
Moskwê opuœci³am przed
go³ów. Przygl¹da³am siê, jak
jêzyk polski, ¿e bez proble-
która zawioz³a mnie pod
By³ to ciekawy a zarazem
trzeci¹ dob¹, a potem wyje-
przygotowuj¹ jedzenie i jak
mu mog³yœmy sobie poroz-
sam budynek, gdzie mo¿na
stresuj¹cy czas, ale wiem, ¿e
cha³am do Irkucka.
spêdzaj¹ dzieñ. W ich jurcie
mawiaæ. To by³ udany pobyt
uzyskaæ wizê. Wchodzê, nie
by³a to szko³a ¿ycia. Co
Zacz¹³ siê problem na
znajduj¹ siê 2 ³ó¿ka, dwie
w Mongolii, wiele siê wyda-
rozumiem ani s³owa, potra-
bêdzie dalej, jaka nastêpna
granicy. Zatrzymali paszport
ma³e szafki, 2 miednice, gdzie
rzy³o i do koñca zostan¹ mi
fiê coœ przeczytaæ po rosyj-
przygoda spotka mnie w
i now¹ wizê, znowu nie mam
myj¹ naczynia oraz na œrodku
wspomnienia. Ju¿ za kilka
sku, ale ze zrozumieniem nie
piec. Noc by³a zimna, wiêc
dni ruszam do Chin.
dajê rady. W korytarzu stoj¹
szybko siê obudzi³am. Zanim
ludzie. Jeden mê¿czyzna
Chiny - lipiec
gospodyni napali³a w piecu,
podchodzi i próbuje pomóc,
by³a 8 rano. Na zewn¹trz ju¿
Pobyt w Chinach trwa³
ale on zna rosyjski i niemiec-
s³ychaæ dzieci, które biegaj¹
miesi¹c. To kraj, do którego
ki, ja – francuski i angielski.
wokó³ jurt. Mia³am ze sob¹
zawsze chcia³am dotrzeæ.
Jakoœ siê dogadaliœmy, wie-
polskie cukierki, którymi
Dotychczas zna³am go tylko
dzia³, o co chodzi. Jeden z
poczêstowa³am dzieci. Cu-
z telewizji i artyku³ów, prze-
pracowników zauwa¿y³ i po-
prosi³ do siebie, aby wyjaœ-
niæ tê ca³¹ sprawê. Nie zna³
angielskiego, próbowa³ zna-
leŸæ t³umacza. Znalaz³ pani¹
Barbarê, do której zadzwoni³
i wyjaœni³, co siê sta³o, a na-
stêpnie przekaza³ s³uchaw-
kê i ju¿ bez problemu wyjaœ-
ni³am ca³¹ sprawê. Pojecha-
liœmy razem, aby spotkaæ siê
Mieszkañcy jurty w Mongolii
z Barbar¹, która bêdzie t³u-
nic. Nagle zjawi³ siê m³ody
kolejnym kraju, jakim jest
maczem do koñca sprawy.
mê¿czyzna, stra¿nik, który
Mongolia? Aby siê tam
Zabrali mi paszport i oznaj-
zna³ angielski i spyta³ tylko,
dostaæ, przecie¿ znowu trzeba
mili, ¿e jestem aresztowana.
gdzie nocowa³am. Odpowia-
przekroczyæ granicê, czy
Mongolia zasko-
dam: pod namiotem. Wyt³u-
bêd¹ znowu problemy? Nie
czy³a mnie
maczy³ wszystko i otrzyma³am
powinny byæ, bo wszystko
paszport do rêki, a nowa
ju¿ jest OK. Nowa wiza,
spokojem
Œwiêto w U³an Bator
zielona wiza ju¿ pozosta³a na
paszport i bilet tez jest.
i krajobrazem.
czytanych w gazetach. Uda³o
granicy. Wróci³am do auto-
Nieprawda, problem w Rosji
kierki smakowa³y, bo chcia³y
wiêcej.
siê tam dotrzeæ bez proble-
busu i kolejna wizyta „panów”
mam znowu.
Zupe³nie inny
Kiedy wróci³am z wioski,
mu. Zatrzyma³am siê w Da-
w mundurach. Zdziwieni, ¿e
œwiat.
zamieszka³am u jednej z Mon-
Granica rosyjsko –
tong, a poci¹g jecha³ dalej do
nie mam wa¿nej wizy, a zie-
mongolska - czerwiec
lonej ju¿ nie posiadam.
go³ek, kole¿anek. Podczas
To jeszcze nie koniec. Dopiero
Pekinu. Kiedy dojecha³am
do Datong, w ostatniej chwili
Znowu problem. Nagle z nieba
Odprawa celna, stojê os-
pobytu w U³an Bator za³at-
siê zaczyna. Rosjanie wyto-
wysz³am z poci¹gu, a przy
spad³ Koreañczyk, który,
tatnia w kolejce. Nie chc¹
wi³am wizê do Chin, na
czyli mi sprawê w s¹dzie i gro-
któr¹ czeka³am 7 dni, aby
okazji obudzi³am Francuza,
siedz¹c w autobusie, za³atwi³
zili, ¿e wbij¹ do paszportu
otrzymaæ j¹ za darmo. Cze-
sprawê.
który mia³ pod swoim ³ó¿kiem
piecz¹tkê o zakazie wjazdu
kanie siê op³aca³o, bo w tym
na teren Rosji przez pierw-
mój plecak. Szkoda mi go
Mongolia – czerwiec
czasie udziela³am lekcji jê-
sze 5 lat. Posz³am z Barbar¹
by³o, ale có¿, takie s¹ uroki
podró¿y, wyspaæ siê mo¿na
Wydawa³oby siê, ¿e Mon-
zyka angielskiego w jednej
na obiad i tam spokojnie
jedynie w domu.
golia – to dziki kraj i najlepiej
ze szkó³ angielskich w U³an
porozmawia³yœmy. Basia
siê tam nie wybieraæ. Kraj
by³a zaskoczona t¹ sytuacj¹,
Kolej w Chinach jest bardzo popularna
zaskoczy³ mnie spokojem
ale by³ kolejny problem –
i bez tego podro¿ trwa³aby wiecznie.
jutro w Rosji jest œwiêto i
i krajobrazem. Zupe³nie inny
œwiat.
urzêdy bêd¹ zamkniête
I tu inny œwiat - bêd¹c na
Nocleg w jurcie w jednej
Bator. To by³o po przygodzie,
przez 3 dni, wiêc rozprawa
placu w Datong, widzê Chiñ-
z mongolskich wiosek by³
która przytrafi³a siê w skle-
musi siê odbyæ jak najszyb-
pie spo¿ywczym. Dwie m³ode
prze¿yciem. Kiedy dotar³am
czyków i jeszcze raz Chiñ-
ciej, pytanie: kiedy?
Mongo³ki podesz³y do mnie
do stolicy Mongolii, U³an
czyków, a do tego wszelkiego
Ca³y dzieñ poœwiêciliœmy
i poprosi³y o kilkuminutow¹
na je¿d¿eniu do ró¿nych
Bator, próbowa³am siê stam-
rodzaju informacje w jêzyku
t¹d wydostaæ i poznaæ wiej-
rozmowê w jêzyku angiel-
biur i s¹du. To wszystko by³o
chiñskim, które nic mi nie
skie ¿ycie. Wsiad³am w miej-
mówi¹. Bêdzie ciekawie, myœlê
przepuœciæ, poniewa¿ nie
skim. Bardzo chcia³y siê
bardziej mêcz¹ce, ni¿ ca³a ta
ski autobus i pojecha³am do
sobie. Pierwsza rzecz, któr¹
posiadam przy sobie doku-
spotkaæ. Nastêpnego dnia
podró¿. Lokum mia³am za-
spotka³yœmy siê ponownie
wioski. Nie ma znaków, wiêc
trzeba za³atwiæ, to wymiana
mentu, na którym powinna
pewnione u Basi. Kolejny
i ju¿ wtedy zaprosi³y mnie do
nie wiem, kiedy wysi¹œæ.
waluty, ale trzeba udaæ siê
znajdowaæ siê rejestracja na
dzieñ, kolejne je¿d¿enie.
siebie do szko³y. By³am za-
Dziœ rozprawa w s¹dzie.
do jednego z banków, w któ-
Mongo³ka, studiuj¹ca w £odzi, zna³a
skoczona, a kiedy dotar³am
Brzmi to, jak w jednej ze
rym jest mo¿liwa wymiana.
na tyle dobrze jêzyk polski, ¿e bez
Jest ich wokó³ wszêdzie
do szko³y, Pani Dyrektor ju¿
scen filmu amerykañskiego
sporo, ale tylko jeden zaj-
na mnie czeka³a. Gdy wesz³am
na terenie Rosji.
problemu mog³yœmy sobie porozmawiaæ.
do jednej z klas, m³odzie¿
muje siê wymian¹ walut.
Zadano mi kilka pytañ,
przywita³a mnie, powstaj¹c
Wszystko trzeba zrobiæ na
Gdy wchodzê do niego, Pani
terenie Rosji. Kiedy przyje¿-
piecz¹tki z zakazem nie
i witaj¹c w jêzyku angielskim.
wbili, ale za to na pami¹tkê
wyczucie. Wysiadam z auto-
ju¿ stoi z kartk¹ i informuje,
d¿amy do Rosji, to obowi¹z-
busu i widzê kilka bia³ych
Mia³am dwie grupy w ci¹gu
kiem ka¿dego cudzoziemca
otrzyma³am na piœmie pou-
gdzie mam siê udaæ. Pyta³am
jurt, kilka koni i baranów
m³odych ludzi, ale nie mo-
jest dokonanie rejestracji
dnia. Zajêcia odbywa³y siê w
czenie w jêzyku rosyjskim.
gliœmy siê dogadaæ. Niespo-
oraz kozy. Jurty – to ich domy,
najpóŸniej po 3 dniach od
weso³ej atmosferze. M³odzie¿
Po ca³ej sprawie odwiedzi³am
zna³a dobrze jêzyk, a do tego
tam jedz¹, œpi¹, toaleta po-
dziewanie podbieg³ m³ody
momentu dojazdu na miejsce
polsk¹ parafiê. Tam nikt nie
samo prowadzenie zajêæ
ranna te¿ dozwolona. Zale¿a³o
Chiñczyk i pomóg³. Zna³
pobytu. Rejestracja jest wpi-
by³ zdziwiony tak¹ spraw¹,
by³o motywuj¹ce. To by³ wo-
us³ysza³am tylko, ¿e teraz
angielski, wsiedliœmy do
mi bardzo na poznaniu praw-
sywana do otrzymywanej na
dziwego ¿ycia Mongo³ów.
lontariat, to nie by³a praca,
granicy „karty migracyjnej”
zgadzaj¹ siê Rosjanom dane
taksówki, pojechaliœmy do
Kiedy dotar³am do wioski,
banku, a nastêpnie – na
lub do paszportu. Rejestracji
za któr¹ ¿¹da³am pieniêdzy.
statystyczne. Potem razem