14
Rozmowy Kuriera
14 28 lutego 2009 * Kurier Galicyjski
ROZMOWY WE LWOWIE I O LWOWIE
Z Januszem Wasylkow-
skim, znanym literatem,
wydawc¹, redaktorem wy-
dawanego w Warszawie
nach napisanie ksi¹¿ki, po-
„Rocznika Lwowskiego”
œwiêconej trzem obronom
rozmawia³ Jurij Smirnow.
Lwowa: w 1918, 1920, 1939.
tekst i zdjêcia autora
Fragmenty tej pracy opubli-
kowa³ w „Roczniku Lwowskim”.
Rzecz o panu Januszu Wa-
Bardzo ceniê dzia³alnoœæ
sylkowskim, warszawiaku ze
Andrzeja Chlipalskiego z Kra-
lwowskim rodowodem, mi³oœ-
kowa, który wydaje pismo
niku Lwowa. Tê swoj¹ mi³oœæ
„Cracovia Leopolis”.
do rodzinnego miasta realizuje
Obecnie piszê dwie ksi¹¿ki
pan Janusz w aktywnej pracy
o wystawach malarskich we
literackiej i organizacyjnej.
Lwowie i ju¿ odkry³em 15 naz-
Jest za³o¿ycielem i wielo-
wisk malarzy, którzy wysta-
letnim (od 1991 r.) wydawc¹
wiali swoje prace we Lwowie,
i redaktorem naczelnym tak
ale niewiadomo, co siê z nimi
powa¿nej pozycji jak „Rocznik
sta³o.
- Proszê powiedzieæ kilka
Lwowski”. Pan Janusz Wasyl-
s³ów o sobie?
kowski by³ inicjatorem utwo-
Projekt ok³adki nowej ksi¹zki
rzenia „Instytutu Lwowskiego”,
- Urodzi³em siê 2.08.1933 r.
Janusza Wasylkowskiego
który gromadzi materia³y
przy ul. Kurkowej w szpitalu
„Teatr z ulicy Kopernika”
o Lwowie i lwowianach, zajmu-
ubezpieczeñ spo³ecznych.
je siê dzia³alnoœci¹ edytorsk¹.
Chrzczony by³em w koœciele
Przez wiele lat pan Wasylkowski
Marii Magdaleny. Ojciec by³
te najbardziej skandaliczne.
zbiera materia³y do „Encyklo-
kolejarzem, dziadek od strony
Ksi¹¿ka Leszka Podhorodec-
pedii Lwowa”. To nie jedyne
mamy urzêdnikiem ubezpie-
kiego „Dzieje Lwowa” jest na-
jego zajêcie. Jest poet¹, saty-
czalni spo³ecznej. Rodzice ojca
pisana z absolutn¹ nieznajo-
rykiem, krytykiem literackim
umarli wczeœnie. Mieszkaliœmy
moœci¹ sprawy. Autorowi
i teatralnym, etc. Przez wiele
przy ul. Reymonta (najpierw
wszystko siê myli³o. I takich
lat aktywnie udziela siê w ¿y-
ulica ta nazywa³a siê ul. So-
ksi¹¿ek jest ca³a masa. Wy-
ciu spo³ecznym, w dzia³alnoœci
dowa), a tu¿ przed wojn¹ przy
dawnictwa oszczêdzaj¹, jednak
Towarzystwa Mi³oœników
ul. Wernyhory. Przez rok miesz-
ksi¹¿ki naukowe i historyczne
Janusz Wasylkowski przed Ossolineum (obecnie biblio-
Lwowa i Kresów Po³udniowo –
kaliœmy w Zimnej Wodzie, bo
wymagaj¹ dodatkowej recenzji
teka im. Stefanyka) we Lwowie
Wschodnich w Warszawie.
mia³em krzywe nogi i lekarz za-
i weryfikacji. Za to niestety
Jednak wiek bierze swoje. Na
leci³k¹pieles³oneczne.W 1941 r.
trzeba dodatkowo zap³aciæ.
wszystko po prostu brakuje
poszed³em do pierwszej klasy
- Wiem, ¿e walczy Pan nie
Do Lwowa w styczniu 2009
i „rozrzucon¹”. Piszê fraszki,
czasu i si³ fizycznych, bo 75
do szko³y, która mieœci³a siê
tylko z b³êdami w ksi¹¿kach,
roku przyjecha³ nie tylko z sa-
rzeczy satyryczne, poezjê, na-
ale równie¿ z pozycj¹ niektó-
lat to jest wiek powa¿ny…
mego sentymentu. Zbiera ma-
przy koœciele œw. Teresy przy
pisa³em kilkanaœcie sztuk
rych autorów ukraiñskich?
Spo³ecznoœæ, mi³oœnicy
teria³y do nowej ksi¹¿ki „Teatr
ul. Sapiehy. Poniewa¿ umia³em
teatralnych, napisa³em pracê
Lwowa, w³adze Rzeczypospo-
z ulicy Kopernika”. Równie¿
czytaæ ju¿ w wieku piêciu lat,
pó³ naukow¹ o emigracji i szeœæ
- W pierwszym okresie nie
litej œwiêtowali niedawno
godzinami siedzi w bibliotekach
to pierwsz¹ klasê skoñczy³em
ksi¹¿ek, poœwiêconych ró¿nym
zajmowaliœmy siê tendencyj-
jubileusz tego zas³u¿onego
w ci¹gu jednego dnia, a nastêp-
i archiwach lwowskich, szuka
dziedzinom kultury Lwowa:
nymi ksi¹¿kami ukraiñskimi.
cz³owieka, ocenili jego dorobek
nego dnia mnie przeniesiono
w starych czasopismach i ka-
„Piosenkilwowskiejulicy”(60tys.
Jednak jest bardzo du¿o
na rzecz naszego ukochanego
do drugiej klasy do szko³y im.
talogach wystaw materia³y o
nak³adu), „Nie ma jak Lwów”,
ksi¹¿ek wartoœciowych.
miasta.
Marii Magdaleny. Z dziadkiem
- Jak Panu uda³o siê po-
ma³o znanych lub zapomnia-
„Lwowska piosenka na wojen-
Ulubionym dzieckiem pana
zawsze chodzi³em na Panora-
zyskaæ do wspó³pracy auto-
nych malarzach lwowskich
nymszlaku”,„Lwowskiemiszty-
Janusza by³ i pozostaje w³aœ-
mê Rac³awick¹ do Parku
rów lwowskich?
z lat 20. i 30. XX w. Trudna pra-
ga³ki”, „Obyœ ¿y³ w ciekawych
nie „Rocznik Lwowski”. Uka-
Stryjskiego, z ojcem do kina.
ca,leczsamopowietrzelwowskie
czasach”,tomikwierszyo Lwowie
- To by³ przypadek Ju¿
za³o siê ju¿ 13 tomów tego
dodaje mu energii i m³odzieñ-
Podczas okupacji by³o ciê¿ko.
„S¹ s³owa: Wiersze o Mieœcie,
opublikowaliœmy teksty oko³o
wydania. Redaktor naczelny
czego zapa³u.
Na szczêœcie nie wywieziono
które samo siê nie obroni”.
18autorówlwowskich,zarówno
umia³ skupiæ dooko³a rocz-
Spotkaliœmy siê z panem Ja-
nas. W 1944 r. wyjechaliœmy
Mam problem, podobnie
jak Polaków, tak i autorów
nika dobrych, bardzo dobrych
nuszem Wasylkowskim w re-
do cioci do Zakopanego, my-
jak i u wielu autorów – satyry-
innych narodowoœci. Miêdzy
autorów, znawców sztuki, his-
stauracji historycznego hotelu
œleliœmy, ¿e wrócimy. Dziadek
ków, ¿e w Polsce od 20 lat nie
innymi drukujemy teksty Bo-
torii i kultury naszego miasta.
i ojciec zostali we Lwowie.
„George”.Rozmowatrwa³ad³ugo,
wydaje siê ¿adnego pisma
¿eny Rafalskiej, Teresy Dut-
Pocz¹tkowo ze starszego poko-
Dopiero w 1945 r. spotkaliœmy
kontynuowaliœmy j¹ najpierw
satyrycznego. Nie mamy gdzie
kiewicz. Mamy nadziejê, ¿e ten
lenia lwowiaków z Warszawy,
siê w Krakowie w obozie dla
w Pa³acu Potockich, póŸniej
drukowaæ swoich tekstów.
kr¹g stale bêdzie siê poszerza³.
Wroc³awia, Opola… Wœród
przesiedleñców. Zaczê³a siê
w bibliotece Ossoliñskich.
¯adna gazeta nie ma dzia³u
Chodzi nam o to by te ma-
nich byli Artur Leinwand,
wêdrówka. Gdy ojciec mia³ wy-
Pan Redaktor jest nie tylko
satyrycznego. Moje teksty sa-
teria³y, do których nie mamy
Maciej Matwijów, Witold Szol-
padek, przenieœliœmy siê do
wydawc¹,leczrównie¿uwa¿nym
tyryczne drukuje czasopismo
dostêpu znalaz³y miejsce na
ginia, Tadeusz Trajdos, Sta-
Zielonej Góry, gdzie skoñczy-
i czêsto krytycznym czytelni-
polskie w Toronto „Czas -
³amach naszego „Rocznika
nis³aw Bury, Adam Hollanek,
kiem (jest przecie¿ satyrykiem
³em maturê. We Wroc³awiu
zwi¹zkowiec”. Kultura polska
Lwowskiego”.
- Czy Pan wspó³pracuje z
Jerzy Masior etc. Ukaza³y siê
z zawodu i usposobienia!)
zrobi³em absolutorium. Zaczy-
przesta³a istnieæ w szerokim
w „Roczniku Lwowskim” nie-
organizacjami kresowymi?
wszystkiego, co dotyczy Lwowa
na³em dwa razy pisaæ doktorat,
odbiorze, poniewa¿ wiêkszoœæ
zwykle ciekawe publikacje
i Kresów.
ale ¿adnego razu nie skoñ-
pism polskich jest w rêkach
- Na pocz¹tku wspó³praco-
pamiêtników i wspomnieñ,
Rozmowê zaczêliœmy od
czy³em.
nie polskich wydawców. Dla
wa³em - w Warszawie. By³em
- Czy Pan nada³ pisze
czêsto anonimowych, jak to
jubileuszu 75 – lecia i nagród
nich jest wa¿ny zysk, a nie
przez kilka lat w Zarz¹dzie
wiersze?
„Kronika Katedry Lwowskiej
literackich Pana Redaktora.
kultura polska. Prasa jest
Towarzystwa Mi³oœników Lwo-
(1923 – 1927)” lub „Pamiêtnik
- W moim tomiku ostatnio
Na pewno jest to pierwszy w
czwart¹ w³adz¹, wiêc nie mo¿na
wa. Nawet by³em prezesem.
legionisty Wincentego Terlec-
wydanym jest wiersz pod ty-
jego ¿yciu wywiad opubliko-
jej oddaæ w obce rêce. Teatr
Ale od momentu gdy za³o¿y³em
kiego”. Od lat wspó³pracuje
tu³em „S³owa”, by³ on recyto-
wany w prasie lwowskiej.
telewizyjny wegetuje. Nie ma
Instytut Lwowski, nie mam na
te¿ z autorami ze Lwowa, na
wany w naszym Teatrzyku
- Proszê powiedzieæ jakie
w Polsce ¿adnego tygodnika
to czasu. Obecnie dzia³am tylko
przyk³ad z Januszem Tysso-
Studenckim we Wroc³awiu. W
Pan otrzyma³ nagrody lite-
spo³eczno – kulturalnego, nie
sporadycznie, gdy potrzebny
rackie i za co?
nem, Bo¿en¹ Rafalsk¹, And-
1957 r. pojechaliœmy na obóz
ma krytyki literackiej.
jest jakiœ odczyt czy pomoc.
- Czy Pan mo¿e wymie-
rzejem Otko. To on drukowa³
- Wyró¿nienie honorowe
wojskowy do ¯ar i wyst¹-
Instytut Lwowski powo³a-
wiersze Pani Ireny Sandeckiej
niæ kilka nazwisk znanych
nagrody literackiej im. W³a-
piliœmy przed ¿o³nierzami z
³em z gronem moich przyjació³
z Krzemieñca i nauczyciela ze
lwowiaków, którzy ju¿
dys³awa Reymonta by³o
koncertem. Wiersz, o którym
w 1991 r. jako placówkê spo-
Lwowa Jana Billa. Równie¿
jest mowa recytowa³ mój ko-
odeszli, a o których Pan
bardzo sympatyczne choæby
³eczn¹. G³ównym naszym
wspomnienia Zbigniewa
lega. Po wyst¹pieniu podcho-
pisa³?
z tej racji, ¿e we Lwowie miesz-
zadaniem by³o wydawanie
Chrzanowskiego. Pan Janusz
dzi do mnie ¿o³nierz, podaje
ka³em przy ul. Reymonta. To
„Rocznika Lwowskiego”, po-
- Najwiêcej mogê powie-
Wasylkowski potrafi znaleŸæ w
rêkê i mówi: „Dziêkujê wam
by³a nagroda za dzia³alnoœæ
œwiêconego historii Lwowa,
dzieæ o Witoldzie Szolginie. To
Polsce m³odych, zafascyno-
kolego. Ale im pokazaliœcie!”,
na rzecz pamiêci Lwowa i Kre-
Kresów. Nie ma w nim ¿adnej
jedyny autor, do którego nie
wanych Lwowem naukowców.
czyli tym na górze, bo wiersz
sów Po³udniowo-Wschodnich.
polityki. Istnieje u nas dzia³
mo¿na by³o mieæ ¿adnych
Zawsze znajduje siê w twór-
by³ skierowany do ówczes-
Druga nagroda – to nagroda
krytyczny. ZnaleŸæ autorów –
zastrze¿eñ. Jako architekt
czym poszukiwaniu nowych
nych w³adz.
ministra kultury, jubileuszowa
recenzentów, którzy by pisali
z zawodu, a pisarz z zami³o-
- Dziêkujemy za wypo-
tematów i nowych autorów.
z okazji mego 75 – lecia. Otrzy-
bezp³atnie jest bardzo trudno.
wania, by³ cz³owiekiem bardzo
wiedŸ
Wspó³pracuje z nim dr. Adam
ma³em za wk³ad w polsk¹
Muszê im kupiæ ksi¹¿kê za
dok³adnym. Bardzo dok³adnym
Redzik, autor doskona³ych
kulturê i literaturê.
- Daj Bo¿e zdrowie.
swoje w³asne pieni¹dze. Szu-
moim wspó³pracownikiem by³
recenzji ksi¹¿ek o tematyce
Moja dzia³alnoœæ jest dzia-
kamy pozycji, które s¹ najbar-
ju¿ nie¿yj¹cy historyk Artur
KG
lwowskiej.
³alnoœci¹ bardzo zró¿nicowan¹
dziej ciekawe, a krytykujemy
Leinwand. Mia³ w swoich pla-