10

24 lipca 14 sierpnia 2009 * Kurier Galicyjski

Wiersze

zawierzenia Maryi narodowi

Konsul generalny RP we

ta droga do tej wolnoœci i tego

odbudowa sanktuarium

polskiemu i g³êbokiej wiary.

Lwowie Grzegorz Opaliñski w

lepszego œwiata, który bu-

Matki Bo¿ej w Bo³szowcach

ks. Jana

G³êboko w to wierzê dlatego,

swoim s³owie do zgroma-

dujemy i wydaje mi siê, ¿e

sta³a siê mo¿liwa wy³¹cznie

bo to pozwoli³o nam zbudo-

dzonej m³odzie¿y zauwa¿y³:

z  perspektywy Ukrainy

dziêki pomocy z Polski.

Twardowskiego

waæ moralnoœæ i dojœæ do

„To miejsce bez was by³o by

Polska jest szczêœliwym

Obecnie trwa remont koœcio³a

czegoœ nies³ychanie wa¿nego

tylko pustymi murami. To

krajem. Rzeczywiœcie zmienia

i odnowienie budynku klasz-

– do „Solidarnoœci”, tak jak j¹

nasze wspólne zwyciêstwo,

siê z dnia na dzieñ. Ale chcê

toru. Zaznaczy³, ¿e dobrze

List do Matki Boskiej

W pierwszych s³owach

uk³ada siê wspó³praca z dy-

pojmowa³ i naucza³ Jan Pawe³

zwyciêstwo, które pokazuje,

powiedzieæ, ¿e tego wszyst-

donoszê nic siê nie zmieni³o

rekcj¹ ukraiñskiego pañstwo-

II. Je¿eli wy tutaj przycho-

¿e mo¿na razem dokonaæ

kiego by nie by³o, gdyby nie

¿ó³ta pliszka siê cieszy

wego kompleksu zabytków

dzicie, to pod¹¿acie t¹ drog¹.

rzeczy, które zostan¹ na po-

by³o naszego Koœcio³a. Gdyby

swoim czarnym dziobem

„Stary Halicz”, na terenie któ-

Ja po prostu wierzê, ¿e ten

kolenia i jednoczeœnie odro-

nie by³o wielkich Ojców Koœ-

³osoœ wraca do rzeki w

regojestpo³o¿onesanktuarium.

œwiat bêdzie te¿ siê zmieniaæ,

dz¹ drogê do wolnoœci. Droga

cio³a, gdyby nie by³o Prymasa

której siê urodzi³

Rozpoczêto równie¿ pielgrzymki

¿e pójdziecie w œlad za nami.

do wolnoœci by³a w Polsce

Tysi¹clecia kardyna³a Wyszyñ-

mrówki siê oblizuj¹

do Bo³szowiec ze Lwowa,

Zbudujecie szczêœliw¹ Ukra-

bardzo ciê¿k¹ drog¹. Ukraiñ-

skiego, Ojca Œwiêtego Jana

jak na nie przysta³o

Iwano-Frankiwska, Ko³omyi,

inê, ¿e zbudujemy razem

ska droga do wolnoœci jest

Paw³a II, a nade wszystko

sarna leczy siê œlazem

wiêc mniej pokas³uje

zgodê”.

drog¹ bardzo specyficzn¹, na

las tak rzeczywisty

¿e zdaje siê zjaw¹

pszczo³a nie zna Szopena

ale jest muzyk¹

œmieræ jak zwykle

niziutko uk³ada na ziemi

œwiêtym mo¿na tu zostaæ

nawet na podwórku

rzucaj¹c kurom ziarno

staroœwieck¹ mod¹

znów najpiêkniejszy

w Polsce jest lipiec nad wod¹

a piêkno jest najbli¿ej gdy

czas siê oddala

¿adna ryba nie traci

nawet jednej ³uski

sroka z w¹skim ogonem

powtarza dowcipy

Tarnopola i Turki, miasteczka

której mo¿ecie skorzystaæ z

rzeczy maj¹ w³asn¹

w Karpatach, po³o¿onego ko³o

naszych doœwiadczeñ. Do-

po umar³ych pamiêæ

granicy z Polsk¹.

œwiadczeñ tych ludzi, którzy

wiêc pamiêta m¹ matkê

„Co roku mamy pielgrzym-

w Polsce zbudowali wolnoϾ,

czajniczek rozbity

kê ludzi m³odych do Matki

którzy t¹ wolnoœæ teraz kul-

dla s³owika w czerwcu

Bo¿ej w Bo³szowcach – powie-

tywuj¹ i którzy s³u¿¹ ca³emu

ka¿da noc za ma³a

dzia³ dla „Kuriera” arcybiskup

spo³eczeñstwu w taki sposób,

poniewa¿ wierzy w mi³oœæ

nie boi siê cia³a

Mieczys³aw Mokrzycki. –

aby ka¿dy z nas móg³ poczuæ

œpiewa ¿e serce ca³e

Przychodz¹ oni z wielkim en-

siê wolnym cz³owiekiem”.

a ju¿ nieœmiertelne

tuzjazmem, z wielk¹ radoœci¹,

Polski dyplomata jeszcze raz

bocian dalej podnosi

rozœpiewani i rozmodleni.

podkreœli³: „To miejsce, gdyby

tylko lew¹ nogê

Jest to dla nich wielkie spot-

nie wasza obecnoϾ, gdyby

piszê list bo Ciê przecie¿

kanie duchowe, po którym

nie wasza modlitwa by³oby

zobaczyæ nie mogê

ubogaceni wracaj¹ do swoich

tylko murami. A to dziêki

myœlê jednak ¿e chyba

czasem Ciebie s³yszê

codziennych zajêæ, do co-

wam ma taki kszta³t, a przede

bo sk¹d siê nagle bierze

dziennego ¿ycia”.

wszystkim tak¹ wspania³¹

ten szept kiedy zasnê

Prezes Stowarzyszenia

atmosferê”. „Myœlimy przede

***

„Wspólnota Polska” Maciej

wszystkim, aby w spotyka-

Rozmowa z Matk¹ Bo¿¹

P³a¿yñski podkreœli³, ¿e

j¹cym siê tu m³odym poko-

Czy lubisz podbia³ ¿ó³ty

wspieranie odbudowy sank-

leniu wzbudzaæ pragnienie

lipce z ko¿lakami

tuarium maryjnego w Bo³-

dobra, pokoju, pojednania,

konwalie w k³¹czach

szowcach to najlepsze przed-

czegoœ, co naprawdê buduje,

stulone pod ziemi¹

lubczyk co mi³oœæ

siêwziêcie polskiego Senatu

naprawdê jest twardym

przywraca a czêœciej

na ca³ej Ukrainie. „To jest

fundamentem ludzkiej jed-

nadziejê

cudny kawa³ek pogranicza

noœci, poszanowania, sza-

ksiê¿yc chodz¹cy

polsko-ukraiñskiego, pogra-

cunku, mi³oœci, a w konsek-

za nami jak cielê

nicza kulturowego – zazna-

wencji tak¿e œwiêtoœci –

ceremonialny

czy³ P³a¿yñski. – Odbudowa-

powiedzia³ o. Jaros³aw Zacha-

lecz bez rêkawiczek

nie tego sanktuarium z jednej

riasz OFMConv, prowincja³

poziomki te najni¿sze

kminek najpodlejszy

strony pokazuje, jak wielka

krakowskiej prowincji fran-

i lato pó³niebieskie

jest si³a Koœcio³a, jak wielka

ciszkanów”.

gdy kwitn¹ ostró¿ki

jest si³a Pana. Ale wydaje mi

co przyjd¹ jak leniwa

siê, ¿e ten koœció³ powstaje

m¹droœæ od niechcenia

te¿ na chwa³ê tych wszyst-

¿o³êdzie co siê d³u¿¹

kich, którzy tutaj mieszkaj¹.

w paŸdzierniku

Mo¿na powiedzieæ te¿, ¿e

zwyk³y chleb co wie

powstaje na koœciach mêczen-

zawsze ile bólu w hostii

kota niewiernego ale

ników i powstaje po to, ¿eby

z zasadami

nast¹pi³o pojednanie, bo

bo najpierw myje praw¹

misj¹ tego koœcio³a jest

nogê przedni¹

pojednanie. Dla mnie jest to

Ale ty Matko nie myœlisz

zwyciêstwo Maryi, która jest

Ÿle o nas

czczona i po polskiej, i po

zawsze tych co siê potkn¹

ukraiñskiej stronie granicy” –

gotowa obroniæ

wskaza³ by³y marsza³ek

miêdzy prawd¹

a szczêœciem naj³atwiej

Sejmu.

nos rozbiæ

„Jestem szczêœliwy, ¿e

pragniesz spraw

jestem tutaj z wami – zazna-

ostatecznych wybierasz

czy³ senator £ukasz Abgaro-

najbli¿sze

wicz. – W Polsce obchodzimy

i szukasz pewnie jednej

20.lecie odrodzonej nowej

mrówki w lesie

demokratycznej Polski. 20 lat

tak bardzo spracowanej

jakby mia³a umrzeæ

temu by³o pierwsze posie-

najzabawniej

dzenie Senatu wybranego w

jak cz³owiek

wolnych demokratycznych

wœród wszystkich osobno

wyborach. D³uga by³a nasza