17
Kurier Galicyjski * 24 lipca 14 sierpnia 2009
NA ZAWSZE RAZEM –
poci¹g Leningrad-Moskwa-
wszystkie zak³ady medyczne
Truskawiec, dowo¿¹cy kura-
w obwodzie. Jednak inne
cjuszy z najodleglejszych
dokumenty, z którymi mo¿na
CZYLI MOJA DROGA DO ŚLUBU
zak¹tków ZSRR. Rocznie
zapoznaæ siê, jak i z tym wy¿ej
przewija³o siê przez kurort ok.
cytowanym, w muzeum trus-
400 tys. kuracjuszy.
kawieckim, pokazuj¹ rzeczy-
…Prawie dwa lata temu
O powojennym Truskawcu
wistoœæ nieco inn¹.
w Internecie spotkali siê
mog³aby powstaæ, nie mniej
W 1948 r. Komitet Wyko-
Irena ze Lwowa i Zbigniew
ciekawa, druga czêœæ ksi¹¿ki.
nawczy Rady Obwodowej
z Sieradza. Ich znajomoϾ
Zaczyna³aby siê ona cytatem
pisze sprawozdanie z odbu-
mo¿na by nazwaæ dzie³em
z almanachu „Wilna Droho-
dowy Truskawca po zniszcze-
przypadku, a jednak na
pewno by³a spraw¹ Bo¿¹,
bo, na zdrowy rozum, by³a
niemo¿liwa jeœli nie do
realizacji, to do rozwoju.
Z pewnoœci¹, Szanowny
Czytelniku, odebra³eœ ten
wstêp, jak coœ z bajki. His-
toria, któr¹ opiszê, jest w stu
procentach moja, a raczej na-
sza – Ireny Masalskiej i Zbig-
niewa Kuleszy. Oczywiœcie,
bêdzie w niej wiêcej w¹tków,
dotycz¹cych mnie, Ireny.
Tak wiêc, nasza ze Zbysz-
kiem, znajomoœæ zosta³a za-
warta na pewnym portalu
internetowym w dniu 8
Ukrainie b¹dŸ w innym kraju.
ró¿nicze nie zniechêci³y mnie,
wrzeœnia 2007 roku. Jest to
byczczyna” z 1945 r.: „Polska
niach wojennych; dowiadu-
Jeœli chodzi o brak przeszkód
a wrêcz zahartowa³y. Tym
œwiêto Narodzenia Najœwiêt-
szlachta nie dba³a o lud,
jemy siê z niego, ¿e w czerwcu
do zawarcia ma³¿eñstwa,
wiêksza by³a nasza radoœæ
szej Marii Panny, a wiêc na-
zdrowie ludzkie. Pomoc me-
tego¿ roku dzia³a 11 sana-
Urz¹d Stanu Cywilnego w
z ka¿dego spotkania… Nie-
szej znajomoœci niejako pat-
dyczn¹ mo¿na by³o otrzymaæ
toriów na 2600 ³ó¿ek, a do
Polsce, uwzglêdnia tylko do-
którzy mog¹ siê zdziwiæ, dla-
ronuje Matka Bo¿a. Dodam
jedynie za wysok¹ op³at¹.
1950 r. ma dzia³aæ ich 18 na
kumenty, wydane przez ukra-
czego podró¿owa³am ja, a nie
tu te¿, ¿e po raz pierwszy uj-
Setki tysiêcy starych i cho-
4000 ³ó¿ek. Komitet skar¿y
iñskie placówki dyplomatycz-
obecny m¹¿. Powiem krótko
rza³am Zbyszka w Internecie
rych, kobiet i dzieci kona³o
siê tak¿e, ¿e na terytorium
ne! Oczywiœcie, oœwiadczenie,
– nie by³o innej rady. Wiem
w dniu 26 czerwca, kiedy
w brudnych bar³ogach. Chorzy
kurortu dzia³aj¹ organizacje
z³o¿one przed notariuszem,
natomiast, ¿e Zbyszek bardzo
przypada wspomnienie na-
byli pozostawieni na pastwê
nie maj¹ce nic wspólnego
nale¿y tam zabraæ.
docenia³ i docenia to, jak
szego wielkiego lwowskiego
losu. Doprowadzi³o to do
z dzia³alnoœci¹ sanatoryjn¹,
Udaliœmy siê do ksiêdza,
wielkie trudy podró¿y znoszê.
kap³ana, œw. Zygmunta Go-
masowego rozprzestrzeniania
ko³choz , a tak¿e ¿yj¹ ludzie,
by móg³ spisaæ protokó³
Wiemy oboje – bez tych spot-
razdowskiego. Jego te¿ oboje
przedœlubny. W naszej sytuacji
kañ nasza znajomoœæ nie
mo¿emy uznaæ za naszego
siê chorób i wymierania
którzy hoduj¹ krowy, œwinie
by³o odwrotnie, ni¿ zazwyczaj
mia³a szansy rozwoju. Oczy-
patrona i niejako „swata”.
mieszkañców ziemi droho-
i kury, zanieczyszczaj¹ce teren
– najpierw og³oszono zapo-
wiœcie, dziêki Internetowi,
Znajomoœæ rozpoczê³a siê
byckiej”.
uzdrowiska i naruszaj¹ce
wiedzi, a potem spisano pro-
by³a codzienna korespon-
od wys³ania pierwszego listu.
Dalej autor artyku³u, kie-
wszelkie normy sanitarne.
tokó³. Rozmowy z ksiêdzem
dencja (napisaliœmy do siebie
Sta³o siê tak, ¿e to ja napi-
rownik obwodowego wydzia³u
W tym samym czasie Ko-
wspominamy bardzo mi³o.
prawie 1,5 tysi¹ca listów!),
sa³am pierwsza, a Zbyszek mi
zdrowia, M. Soko³owski – jak
mitet wzi¹³ siê za usuniecie
Wreszcie nadszed³ ten d³ugo
tak¿e telefony. Dobrodziej-
odpisa³. Po dwumiesiêcznej
czytamy w nag³ówku – opi-
ostatnich „pami¹tek bur¿u-
oczekiwany NASZ DZIEÑ.
stwa cywilizacji u³atwiaj¹
korespondencji postanowi-
By³o piêknie, wznioœle i uro-
zakochanym ¿ycie – to fakt
liœmy siê spotkaæ. Wiedzia-
czyœcie, ksi¹dz nawet wspo-
niezaprzeczalny.
³am, ¿e Zbyszek mieszka
mina³ w swoim kazaniu o Lwo-
18 kwietnia 2008 roku
w Sieradzu. Jest to mi³e, spo-
wie, œlubach Jana Kazimierza
zarêczyliœmy siê. Czas narze-
kojne, urocze i pe³ne zieleni
i Matce Bo¿ej £askawej, co mnie
czeñstwa by³ piêkny, ale te¿
niedu¿e miasto w województ-
ogromnie wzruszy³o. Msza œw.
trudny. By³y choroby (nawet
wie ³ódzkim. Kiedyœ dawno,
zaœ zosta³a odprawiona w
trafi³am do szpitala), k³opoty,
bêd¹c studentk¹, przyjecha-
intencji mojej œp. Babci, w pi¹t¹
a tak¿e niechêæ innych wobec
³am do Sieradza wraz ze
rocznicê Jej œmierci…
naszego zwi¹zku. Prze¿yliœmy
swymi znajomymi. Nie przy-
S³owa „Biorê Ciebie za ¿onê/
to, przetrwaliœmy razem. Prze-
puszcza³am wówczas, ¿e to
mê¿a…” zapamiêtamy na zaw-
konaliœmy siê, ¿e prawdziwej
miasto stanie siê moim miej-
sze… D³ugo, bardzo d³ugo
Mi³oœci du¿a odleg³oœæ znisz-
scem na ziemi…
szliœmy do tego dnia, a droga
czyæ nie mo¿e. Wiemy te¿, ¿e,
Na pierwsze spotkanie je-
nasza nie by³a ³atwa i g³adka.
o ile walczyæ o Mi³oœæ bêdziemy
cha³am baaaardzo d³ugo.
Tym bardziej cenimy sobie
oboje, nic jej nie straszne.
Nasze miasta dzieli ponad
teraz ten skarb, jakim jest
Wreszcie podjêliœmy decy-
szeœæset kilometrów, a jeœli
nasza mi³oœæ i nasze ma³-
zjê o œlubie. Wybraliœmy datê
weŸmiemy pod uwagê, ¿e w
¿eñstwo. Wierzymy, ¿e bêdzie
25 czerwca. To rocznica œmier-
listopadzie 2007 r. na granicy
Muzeum historyczno-krajoznawcze w Truskawcu
trwa³o a¿ do œmierci, jak sobie
ci mojej Babci i prawie ¿e –
by³ strajk celników, to moja
œlubowaliœmy.
rocznica naszego pierwszego
podró¿ do obecnego mê¿a
azyjnej Polski” – z ok. 300
suje, jak „s³oñce szczêœcia
Dziêkujemy wszystkim,
„zobaczenia siê” w Internecie.
trwa³a 14 godzin! Tego pierw-
przedwojennych will i pensjo-
i radoœci uœmiechnê³o siê do
którzy okazywali nam wsparcie.
Pojecha³am do Narzeczonego
szego spotkania nie da siê za-
natów do dnia dzisiejszego
ludzi we wrzeœniu 1939 r.
Oczywiœcie, nie zapomnê
miesi¹c wczeœniej i – wierzcie
pomnieæ…
ocala³o ok. 10%. Na ich
Armia Czerwona przynios¹
o Lwowie, bo jak¿e inaczej?
mi – dobrze zrobi³am!
Nie bêdê, Szanowny Czy-
miejscu stanê³y sanatoria na
wolnoœæ. W wyposa¿onych
Tam pozosta³ rodzinny dom,
Najpierw musia³am uzyskaæ
telniku, mêczy³a Ciê ckliw¹
setki i tysi¹ce ³ó¿ek. Zmie-
szpitalach i ambulatoriach
tam pracowa³am kilkanaœcie
potwierdzenie zameldowania.
opowiastk¹ mi³osn¹, któr¹
niono tak¿e nazwy ulic –
wykwalifikowani lekarze
lat, jest tam cz¹stka mego serca.
To jednak nic w porównaniu
mo¿na spotkaæ w wielu pis-
Jarosza na Szewczenki; Mic-
udzielali bezp³atnej pomocy
Z „Kurierem Galicyjskim” nie
do uzyskania dokumentu,
mach kobiecych. Zwrócê
tracê kontaktu, kontynuujemy
stwierdzaj¹cego brak przesz-
uwagê na pewne fakty. Otó¿,
kiewicza na Stalina; £azienna
medycznej mieszkañcom,
wspó³pracê, co prawda, ju¿
kód do zawarcia ma³¿eñstwa.
jeŸdzi³am do Zbyszka raz w
na Czerownoarmijska; Deptak
leczyli chorych, przywracali
„z oddali”. Jednak tu, w Sie-
We Lwowie takowy dokument
miesi¹cu, autobusami relacji
na Lenina, i tak dalej.
wzrok niewidomym. Chorzy
radzu, budujê teraz nowe
wydaje nie USC, tylko…Biuro
Lwów-£ódŸ. Nie zawsze jed-
Warto pamiêtaæ, ¿e to
stawali do szeregów socjalis-
¿ycie. Ufam, ¿e bêdzie piêkne
Notarialne lub notariusz pry-
nak udawa³o siê jechaæ tym
tak¿e historia, choæ niektórzy
tycznego budownictwa”.
i szczêœliwe.
watny. Wystawiony dokument
autobusem. Bywa³y dni, ¿e
jeszcze pamiêtaj¹ te czasy a¿
PóŸniej nastêpuje drama-
ma formê oœwiadczenia.
nie wyrusza³ w trasê. Auto-
za dobrze. Póki jednak nie
tyczny fragment, opisuj¹cy
Z serdecznymi
Jednak tu, w Polsce, tego za
bus nie pojedzie do Polski,
powsta³a ksi¹¿ka o powo-
zniszczenia dokonane przez
pozdrowieniami dla
ma³o! Nale¿y siê udaæ do Am-
jeœli bêdzie mniej, ni¿ piêciu
jennym Truskawcu, zapra-
„podkuty but niemieckiego
Zespo³u Redakcyjnego
basady lub Konsulatu Ukra-
pasa¿erów z wykupionymi
szam do lektury „Kresowego
niszczyciela” i „oszala³ych
i Czytelników
iny, w³aœciwego dla miejsca
biletami. Tak by³o kilkakrot-
Trójmiasta”, dziêki któremu
z nienawiœci hitlerowskich
Irena Kulesza (z domu
zamieszkania przysz³ego
nie i wówczas musia³am je-
Masalska)
wspó³ma³¿onka, by uzyskaæ
chaæ najpierw do Warszawy,
szakali”, które oceniono na 15
mo¿emy siê przenieœæ w
równie¿ tam odpowiedni
potem – do £odzi, a stamt¹d
mln karbowañców. Jednak
atmosferê prawdziwie euro-
A my ¿yczymy Wam, Ireno
dokument, stwierdzaj¹cy, ¿e
– do Sieradza. Zdarza³o siê, ¿e
wed³ug s³ów autora, ju¿ w rok
pejskiego, przedwojennego
i Zbyszku – Szczêœcia, Szczêœ-
osoba nie przebywa w zwi¹z-
jecha³am tak samo z Sieradza
po wojnie odbudowano
kurortu.
cia, Szczêœcia!
ku ma³¿eñskim, zawartym na
do Lwowa. Takie „ko³a” pod-