11
Kurier Galicyjski * 17 – 28 listopada 2009
dziach, bardzo niechętnie mówił o
z dobrocią i ofiarnością bezintere-
gólnie utkwiły w pamięci. Sądzę, że
uwagę skalę zainteresowań i głębię
logii moralnej. Po pewnym czasie
sobie, ale umiał uważnie słuchać,
sowną pomoc chorym, jako opie-
mogą one w jakimś stopniu przybli-
wiedzy, można Henryka Mosinga
kupił mieszkanie, które stało się
zawsze przy tym był bardzo taktow-
kun i wychowawca kilku pokoleń
żyć osobowość tego niezwykłego
nazwać człowiekiem stulecia”.
miejscem tajnych spotkań duszpa-
ny. Miał ogromną intuicję i wyczucie
młodzieży na Kresach Wschodnich
człowieka, posiadającego dar praw-
sterskich oraz gabinetem lekarskim.
psychologa. Cechował go optymizm
i wreszcie jako podróżujący kapłan,
dziwej mądrości.
Wśród uczniów dra Mosinga są pro-
Kapłaństwo
i entuzjazm życiowy, skromność i
służący bliźnim, znany jako ojciec
- Współczesny naukowiec dużo
W latach sześćdziesiątych Hen-
fesorowie, doktorzy nauk medycz-
pokora, wielkie serce i wyrozumia-
Paweł. Od czasów młodości jego
wie, ale mało rozumie. Ciekawe,
ryk Mosing uzyskał zezwolenie na
nych, wybitni uczeni i wykładowcy
łość dla ludzi. Sympatią darzył mło-
dewizą życiową stała się łacińska
że dziś przy tak wysoko rozwiniętej
wyjazd do Polski. W zrozumieniu
wyższych uczelni medycznych. Wie-
dzież, potrafił doskonale się z nią
maksyma moralna: „Vitam perdidit
technice coraz mniejszą rolę odgry-
jego głębokiego pragnienia i wy-
lu utworzyło swoje szkoły naukowe.
porozumiewać.
qui nemini prodiditČ (życie zmar-
wa myślenie.
czuciu jego niezwykłej osobowości,
Jeden z nich – prof. dr K. M. Siniak
Władysław Szczepański wspo-
nował, kto nikomu nie pomógł).
- Bez słów można zostać świę-
kardynał Stefan Wyszyński, prymas
wspomina: „W nauce prof. Mosing
mina: „Księdza profesora Henryka
Lekarz, wysoce wykształcony hu-
tym, ale bez uczynków nie.
Polski, w porozumieniu z arcybisku-
był bezgranicznie uczciwy. Swoich
Mosinga poznałem w połowie lat 70.
manista o szerokich horyzontach,
- Umiemy prosić, ale nie potrafi-
pem metropolitą Karolem Wojtyłą,
uczniów wprowadzał na szerokie
jako lekarza i oddanego przyjaciela,
rozległej wiedzy i erudycji, człowiek
my dziękować.
udzielił Henrykowi Mosingowi świę-
drogi nauki. Wzajemne stosunki
przychodzącego z pomocą profe-
o głębokiej kulturze duchowej, przy
Można by zadać pytanie – czego
ceń kapłańskich.
między mistrzem a jego uczniami
sorowi Mieczysławowi Gębarowi-
tym – uosobienie niespotykanej do-
uczy jego życie? Co ten człowiek
Powróciwszy do Lwowa, już
oparte były, z jednej strony, na jego
czowi, u którego, jako jego uczeń
broci, wielkiej prostoty i pogody du-
uczynił ze swego życia i co potrafił
jako ksiądz, dotychczasową pracę
niewzruszonych zasadach, a z dru-
często bywałem. Profesor zawsze
cha, subtelny i wrażliwy na potrzeby
dać na każdym odcinku działania
naukową i lekarską zaczął łączyć
giej na jego wielkiej życzliwości dla
z ogromnym szacunkiem i z wielkim
drugiego człowieka. Przez całe ży-
i w każdej z dziedzin, które w tak
z posługą kapłańską. Przybrawszy
każdego. Żadnemu z nich nigdy
uznaniem wyrażał się o Henryku
cie służył ludziom dobrym słowem
cudowny sposób potrafił połączyć.
pseudonim „ojciec Paweł”, rozpo-
nie narzucał swoich poglądów, na-
Mosingu: „święty człowiek”, „anioł,
i czynem. Jego pasja zawodowa i
Niełatwo jest mówić o człowieku o
czął swoistą działalność duszpa-
tomiast zawsze znajdował czas na
nie człowiek”, „opatrznościowy czło-
powołanie zawsze robiły na mnie
tak bogatej osobowości. Ksiądz prof.
sterską, którą jego przyjaciel prof.
konsultacje i dyskusje”.
wiek”. Gębarowiczem opiekował się
duże wrażenie. Można powiedzieć,
Henryk Mosing wszystkie swoje dzia-
Mieczysław Gębarowicz zwykł na-
Ksiądz profesor wielu młodych
doktor Mosing do końca jego życia.
że pomoc lekarska, niesiona przez
łania poświęcił Prawdzie i ludziom.
zywać „balansowaniem na krawędzi
chłopców przygotował do święceń
Dla mnie ksiądz profesor był przede
niego zawsze z radością, była mi-
Szukał prawdy naukowej i służył
przepaści”.
kapłańskich. Jego cicha i wytrwa-
wszystkim oparciem moralnym. Po-
sją miłosierdzia. Godna podziwu i
Prawdzie Najwyższej bezintere-
Bp Leon Mały wspomina: „W każ-
ła praca zastępowała w tamtych
trafił on też wyczuć i docenić wysi-
naśladowania była głęboka wiara i
sownie przez długie lata, jako
dą sobotę w nocy wyjeżdżaliśmy ze
warunkach seminarium duchow-
łek twórczy, nie tylko w nauce, ale
zaufanie Bożej Opatrzności, stano-
wybitny uczony i lekarz bez reszty
Lwowa, by w niedzielę rano praco-
ne. Ksiądz Mosing nauczając, po-
wiące, moim zdaniem, fundament
zostawiał młodym ludziom wiele
Henryk Mosing zajmował we Lwowie
totalitarne bestial-
jego działań”.
swobody, przede wszystkim szukał
miejsce wyjątkowe. Swój talent i zdolno-
Edward Pleszewski mówi: „Z
u młodych charakteru i stawiał im
stwo, terror i bu-
perspektywy lat uświadamiam so-
wysokie wymagania. Była to wy-
ści poświęcił ludziom – jako naukowiec
dowanie życia na
bie tę służbę, jego heroiczne czyny
jątkowa szkoła życia, nie wynosiło
epidemiolog i lekarz, niosący z dobro-
kłamstwie, co sta-
i sposób bycia. Nie każdy potrafi
się z niej wprawdzie oficjalnego
odmówić sobie wszystkiego. Zniżał
dyplomu, ale dawała bardzo wie-
cią i ofiarnością bezinteresowną pomoc
nowiło istotę mi-
się do maluczkich, a jednocześnie
le, głęboko formując na całe życie.
chorym, jako opiekun i wychowawca
nionego ustroju,
dorównywał tym najwyżej posta-
Można tam było dużo się nauczyć,
kilku pokoleń młodzieży na Kresach
wionym. Wspominam go jako tego,
przede wszystkim wartościowania.
nie potrafiły znisz-
który był bardzo bliski, ale też daleki
I co znamienne – profesor potrafił
Wschodnich i wreszcie, jako podróżują-
czyć jego ducha.
i niezrozumiały”.
wiele przekazać, używając jednego
cy kapłan, służący bliźnim, znany jako
Systematyczna,
Ks. Mosing pomagał księżom
tylko zdania. Inspirujący przykład
na Ukrainie i w Mołdawii. Wyjeż-
nauczyciela miał tu pierwszorzęd-
ojciec Paweł.
uczciwa praca i ra-
dżał do Stawropolskiego Kraju, na
ne znaczenie. Dewizą dla młodych
dykalizm ewange-
i w innych dziedzinach. Był też dla
wać na parafiach. W poniedziałek
Kaukaz, do Kazachstanu, Tbilisi. W
były słowa: „Adiuva et ora, disce et
mnie ojcem duchownym — niezwy-
po powrocie odprawiał Mszę św.
1992 r. na jego nogach pojawiły się
labora” (Pomagaj i módl się, ucz się
liczny w działaniu,
kle ciepłym i wymagającym”.
Pacjenci byli od rana do wieczora.
rany. Już nie opuszczał mieszkania,
i pracuj).
były istotą życia
Ks. dr Henryk Mosing odwie-
W przerwie odmawialiśmy brewiarz,
ale ciągle przyjmował pacjentów. 6
„Uważał, że mamy służyć Chry-
księdza prof. Hen-
dzał chorych we Lwowie i daleko
różaniec. Wykładał nam teologię i fi-
grudnia 1994 r. dotknął go paraliż.
stusowi i Kościołowi. Wymagał od
poza jego granicami. Na począt-
lozofię. Następny dzień wyglądał tak
13 listopada 1999 r. odprawił ostat-
nas tej postawy, niekoniecznie w
ryka Mosinga.
ku lat 80. widziałem, jak troskliwie
samo, około 6.00 była pobudka, a o
nią Mszę św. 27 listopada 1999 r. dr
kapłaństwie. Mogliśmy pracować
oddany ludziom, jako ksiądz-mi-
opiekował się ciężko chorą dr Marią
6.30 – Msza św. We środę i czwar-
Mosing odszedł do wieczności.
jako katecheci, dawać świadectwo
sjonarz, dając świadectwo wiary w
Chmielowską, – pisze Władysław
tek chodziliśmy do chorych. W piątek
W wystosowanym na ręce me-
w społeczeństwie” – opowiada bp
warunkach wrogiego nastawienia
Szczepański. Nieco później odwie-
była Droga Krzyżowa, a w sobotę –
tropolity lwowskiego – abpa Mariana
Leon Mały.
do Kościoła. Człowiek o wysokiej
dzał sparaliżowanego księdza pra-
przygotowania do wyjazdu”.
Jaworskiego telegramie Jan Paweł
Edward Pleszewski podkreśla,
kulturze intelektualnej i moralnej
wosławnego – ojca Aleksandra, na
Mimo iż dr Mosing nigdy nie krył
II napisał m.in.: „Powierzamy Bogu
że dr Mosing posiadał wyjątkowy
całe swe życie podporządkował
górnym Łyczakowie. Towarzysząc
swoich poglądów, szczególnie do-
duszę człowieka sprawiedliwego,
dar modlitwy oraz dyspozycyjności
służbie chorym i potrzebującym.
mu niejednokrotnie przy takich od-
tyczących spraw wiary, władze nie
gorliwego pasterza i wytrwałego
wobec innych ludzi: „Pokazał nam
Sercem oddany nie tylko Polsce, ale
wiedzinach, ze wzruszeniem obser-
zdecydowały się na to, aby go za
misjonarza, oddanego bez reszty
głębię modlitwy różańcowej. To było
i wszystkim ludziom.
wowałem, jak wiele serca i współczu-
nie otwarcie prześladować. Przemil-
Chrystusowi i ludziom. Z wielką gor-
w czasach, kiedy Kościół był prze-
„Totalitarne bestialstwo, terror
cia potrafił okazywać ludziom cierpią-
czano jego osiągnięcia w dziedzinie
liwością jako lekarz i kapłan pełnił
śladowany i wszystko robiło się w
i budowanie życia na kłamstwie,
cym. Ktoś z uczniów profesora tak
walki z tyfusem plamistym. Pominię-
swą pasterską misję od wschodniej
tajemnicy. Wysyłał nas z pomocą
co stanowiło istotę minionego
do mnie powiedział: „Ten człowiek
to go podczas obchodów 100-lecia
Ukrainy aż po Kaukaz i Syberię”.
do osób samotnych”.
ustroju, nie potrafiły zniszczyć jego
jest jak góra lodowa – tak mało o
urodzin Lenina w 1970 r., kiedy to
Władysław Szczepański w swo-
ducha. Sądzę, że tradycja pol-
nim wiemy, znając tylko drobną
innym przyznano wysokie odzna-
ich wspomnieniach pisze: „Henryk
Czego uczy jego życie?
ska i wiara na naszych dawnych
część jego działalności – reszta jest
czenia. Podobnie było trzy lata póź-
Władysław Szczepański pisze:
Mosing zajmował we Lwowie miej-
Kresach przetrwały dzięki takim
niewidoczna”.
niej, w marcu 1973 r. w Kiszyniowie,
„W tym miejscu przytoczę kilka krót-
sce wyjątkowe. Swój talent i zdolno-
właśnie ludziom, jak ksiądz Henryk
Bp Leon Mały wspomina: „Ks.
gdzie zgłoszony przez niego wykład
kich wypowiedzi księdza profesora
ści poświęcił ludziom – jako nauko-
Mosing, którzy byli tam autorytetem,
Chomicki z Murafy opowiadał, że
nie znalazł się w programie zjazdu.
na różne tematy, które mi szcze-
wiec epidemiolog i lekarz, niosący
oparciem moralnym, drogowskazem
kiedyś zachorował. Poradzono mu,
Mimo to, sformułowana przez niego
Prof. Henryk Mosing cieszył się dużym
i wzorem postępowania. Systema-
żeby pojechał do doktora. Chciał
teoria o „recydywnym” (nawrotnym)
tyczna, uczciwa praca i radykalizm
zapłacić, ale ten nie wziął pieniędzy.
pochodzeniu zachorowań na dur
autorytetem i uznaniem w różnych krę-
ewangeliczny w działaniu, były isto-
Powiedział: Ja też chcę, żeby księ-
plamisty została tam ostatecznie
gach i wśród różnych narodowości. Ro-
tą życia księdza prof. Henryka Mo-
ża byli zdrowi”.
potwierdzona.
sjanie mówili o nim „prawiednik”, czyli
singa. Wszystko to wywołuje głęboki
Prof. Mosing cieszył się dużym
człowiek prawy i świątobliwy, który żyje
szacunek dla tak jednoznacznej
autorytetem i uznaniem w różnych
Wychowawca młodzieży
postawy, która jest dla nas przykła-
kręgach i wśród różnych naro-
W maju 1973 r. z powodu po-
w zgodzie z zasadami moralnymi. Profe-
dem tego, że można pracować w
dowości. Rosjanie mówili o Nim
stępującej utraty wzroku, nadwerę-
sor medycyny i pisarz Borys Ugriumow
każdych warunkach, a przy tym tak
„prawiednik”, czyli człowiek prawy
żonego głownie pracami przy mi-
z Kijowa, napisał o prof. Mosingu: „Mo-
wiele z siebie dać w służbie ludziom
i świątobliwy, który żyje w zgodzie
kroskopie, dr Mosing przeszedł na
i pozostać do końca sobą. Bowiem
z zasadami moralnymi. Warto tutaj
emeryturę. Brał on jednak jeszcze
sing kieruje się sumieniem, miłością do
największą wartością, jaką człowiek
przytoczyć wypowiedź profesora
przez jakiś czas udział w dokończe-
ludzi, wielkim sercem”, a w innym miej-
może po sobie zostawić, jest tylko
medycyny i pisarza Borysa Ugriu-
niu dwóch rozpoczętych projektów
scu tego samego artykułu – „biorąc pod
dobro i to, jakim się było dla innych.
mowa z Kijowa, który napisał o prof.
badawczych we współpracy z Insty-
uwagę skalę zainteresowań i głębię wie-
Stanowi to głęboki sens działania
Henryku Mosingu: „Mosing kieruje
tutem Chemii Organicznej Akademii
każdego człowieka” – zakończył
się sumieniem, miłością do ludzi,
Nauk USSR.
dzy, można Henryka Mosinga nazwać
swoje wspomnienia Władysław
wielkim sercem”, a w innym miejscu
W instytucie, gdzie mieszkał,
człowiekiem stulecia”.
Szczepański.
tego samego artykułu: „Biorąc pod
uczył chłopców łaciny, greki i teo-