rekonstrukcja wydarzeń

12

29 czerwca – 14 lipca 2010 * Kurier Galicyjski

o pasji prosto z bajki

JOANNA DEMCIO tekst

JOANNA DEMCIO,

JULIA łOKIETKO zdjęcia

Za siedmioma górami, za

siedmioma rzekami… Wła-

ściwie w ten sposób powi-

nien się zacząć ten artykuł.

Gdy w sobotnie południe

Plakat festiwalu, nad wejściem

przekroczyłam bramy Pałacu

do Pałacu Potockich

Potockich zobaczyłam kró-

lową, wychodzącą ze swo-

ją świtą na dziedziniec pod

dźwięki surm i armatnich

wystrzałów, uzbrojonych ry-

cerzy toczących boje o biało-

głowę, a do tego usłyszałam

tysiące historii o kodeksach,

prawach i regułach. Skąd

to wszystko, pytacie? A no

z ludzkich pasji, to one są

przeważnie przyczyną tego,

że po prostu coś się dzieje.

19-20 czerwca odbył się Średnio-

Kulinarne show, czyli barszcz

wieczny Festiwal Rekonstrukcji Euro-

Pokaz walk rycerskich

dla każdego

pejskiej Kultury XIV wieku „Legenda

O. Bondarenko, Mistrz Zako-

nu Paladynów Krzyżowych

Oryginalną armatę z XVII wieku odpalano kilka razy

Toczy się walka o białogłową…

- Nie chcieliśmy pobierać opłat,

takich straganów znalazłam białoru-

ale w ostatniej chwili wycofał się

skich rycerzy.

nasz sponsor, dostaliśmy o 20 tys. hr.

- Właściwie każdy weekend spę-

mniej, a przecież musieliśmy zapłacić

dzam na takich festiwalach w Rosji, na

naszym gościom za drogę i jedzenie,

Ukrainie, Białorusi. W swoim średnio-

dobrze, że przywieźli swoje namioty.

wiecznym stroju spędzam więcej cza-

Na szczęście Fundacja Zamek Pod-

su niż po cywilu. Tylko, że te festiwale

horecki nas wsparła, przede wszyst-

są komercyjne, na ten lwowski przyje-

kich pozwalając korzystać z terenu

chaliśmy raczej z ciekawości, niż chę-

Pałacu Potockich – O. Bondaryk nie

ci zysku. Bardzo chcieliśmy poznać

ukrywa rozczarowania.

Lwów i nie zawiedliśmy się – niesamo-

- Festiwal Rycerski to dopiero

wite miasto. Szkoda tylko, że festiwal

początek naszych planów na ten rok

tak słabo rozreklamowany – dzieli się

– opowiada W. Kusznirenko z zarządu

wrażeniami Witold z Bobrujska.

fundacji Zamku Podhoreckiego – Po-

Na dziedzińcu dorywam samu-

Marcin Rygołł, samuraj i stra-

nieważ jest to 370-lecie Zamku Pod-

raja, który na plecach ma przycze-

żak z Warszawy

horeckiego, zaplanowaliśmy wystawę

pioną reklamę festiwalu.

Lwowa”. Wydarzenie było poświęco-

zdjęć z archiwum muzeum w Łańcu-

- Właśnie wróciłem ze spaceru po

ne 370-leciu Podhoreckiego Zamku

cie, Tydzień Kultury Japońskiej, Ty-

mieście, robiąc przy okazji promocję

oraz 756. rocznicy koronacji króla

dzień Filmu Polskiego i jeszcze parę

naszej rycerskiej akcji. Swoją drogą,

Daniela.

innych atrakcji. Bardzo ściśle współ-

to bardzo typowe dla Japonii, tam też

- Inicjatywa zorganizowania fe-

pracujemy z Polską, szczególnie, że

potrafią wyjść przed sklep i krzyczeć:

stiwalu wyszła ze strony Zakonu Pa-

w naszym zarządzie zasiada J. Hoff-

„Wyprzedaż, zapraszamy!” – M. Ry-

ladynów Krzyżowych – mówi mistrz

man, D. Olbrychski, A. Kwaśniewski. Z

gołł z Warszawy mógłby godzinami

Królowa i jej świta

zakonu, O. Bondarenko – Lwów to

naszą Radą Miejską również staramy

mówić o Japonii, po pięciu minutach

kolebka wielu kultur, ale zarazem

czuk z bractwa „Kołowrat” z Krzywego

bo chętni mogli spróbować jazdy

się utrzymywać kontakty. Teraz też

każdy zrozumie na ile ten rycerz z Da-

to miasto, które od wieków obierało

Rogu – chcemy to robić, bo fascynuje

konnej, zrobić szmaciane lalki, na-

wsparli ten festiwal. Jak? Hmmm.. No

lekiego Wschodu jest zafascynowany

bardzo konkretne ideały, związane z

nas ta kultura, obyczaje. Szkoda tylko,

ciągnąć cięciwę – jednym słowem

cóż, przynajmniej nam nie przeszka-

kulturą tego kraju – Samurajem mógł

kulturą łacińską, europejską. Rycer-

że żaden sponsor do tej pory się nie

wrażeń wystarczyło, do tego żeby

dzali, to już coś.

zostać każdy, wystarczyło wykazać

stwo to nie bajka, tylko całe pokole-

znalazł, bo to wszystko kosztuje.

zgłodnieć. Tak więc gdy pragnienie

Skoki ze spadochronu, harcer-

się w bitwie, to zupełnie inaczej niż

nie ludzi, które tak samo opowiadało

I wszystko jest równie widowi-

zaczęło męczyć, a w brzuchu bur-

stwo, gotowanie, gra w „zośkę”,

w Europie – tam rycerzem było się z

się za pewnymi wartościami. Teraz i

skowe. Ci, którzy przyszli do Pa-

czeć należało zaglądnąć do kuch-

rolki, deskorolki, rzuty młotem, fi-

nadania, oprócz tego te ciężkie zbroje,

tutaj chcemy je promować, w czym

łacu Potockich zobaczyli walki na

ni polowej, gdzie w oryginalnych

latelistyka, koty syjamskie, gra w

masywność… jednak bardziej pre-

pomagają nam rycerze z ośmiu in-

miecze, podczas których rycerze

XVII-wiecznych kotłach pichcił się

domino, lepienie w glinie, szukanie

feruję japońską lekkość. Co prawda

nych obwodów Ukrainy, z Białorusi

byli ubrani w 20-40 kilogramową

barszcz, kapusta i jajecznica, a do

Świętego Graala i rycerstwo – ludzie

walczyć nie umiem, ale w kulturze Da-

i Polski.

zbroję, zdobywanie fortecy, ostrze-

tego polewano kwas i piwo. Naje-

mają mniej i bardziej dziwne pasje.

lekiego Wschodu znacznie bardziej

- Bycie rycerzem to nie tylko faj-

liwanej z łuku płonącymi strzałami,

dzony człowiek i do wydatków bar-

Właśnie dzięki nim nasz świat jest

fascynuje mnie sztuka, np. kaligrafia,

ne stroje, miecze i konie. To także

pojedynek pomiędzy szermierza-

dziej skory, toż i okazji nie brakło do

ciekawszy i bogatszy. Więc czemu

czyli to, co tutaj ludziom oferuję.

kodeks, którego należy przestrzegać,

mi na koniach, średniowieczne

otwarcia portfela, straganów ze sło-

nie wspierać tych, co potrafią robić

Jednak za większość atrakcji

czyli być podporą dla drugiej osoby,

tańce, których potem można się

dyczami, łukami czy świecidełkami

coś lepiej od innych?

w Pałacu Potockich należało za-

kG

nie pić, nie palić – wymienia W. Olijsz-

było pouczyć, a i nie tylko tego,

było pod dostatkiem. Przy jednym z

płacić, za wejście także – 18 hr.