przegląd wydarzeń
8
16 – 28 lipca 2010 * Kurier Galicyjski
W boŁszoWcach dobieGa końca
Franciszkańskie spotkanie mŁodych:
,,każdy kochać może”
W sanktuarium maryjnym
w Bołszowcach koło Halicza
rozpoczęło się w niedzielę 9
lipca franciszkańskie Spotka-
nie Młodych, Przebiega ono
pod hasłem ,,Każdy kochać
może”. Przyjechali na nie
również metropolita lwowski
abp Mieczysław Mokrzycki i
przełożony krakowskiej pro-
wincji franciszkanów o. Jaro-
sław Zachariasz.
Wiele osób przybyło do Bołszo-
zawsze ku Chrystusowi, który pomoże
wiec, aby spotkać ciekawych ludzi.
wam przetrwać każdą trudność”.
Duża grupa przyszła do sanktuarium w
Prosił Matkę Bożą Bołszowiecką,
konkretnych intencjach: prosić o zdro-
aby dała młodzieży siły, aby potrafili,
wie, błogosławieństwo Boże, o dobrego
jak Ona, pokonywać strach i angażo-
męża i żonę, pracę, o rozeznanie swojej
wać się w sprawy Boże.
drogi życiowej. Ale byli też tacy, którzy
W Bołszowcach przy odbudowy-
przyjmowania tary szklanej, skład bute-
kopią ,,Madonny z Dzieciątkiem pod
Od początku nowego tysiąclecia,
znaleźli się tu z czystej ciekawości.
wanym z gruzów zespole klasztornym
lek i nawozów sztucznych. Na fasadzie
jabłonią” Łukasza Cranacha z XV w.
na prośbę ówczesnego metropolity
W tym roku franciszkanie będą
franciszkanie wznoszą Centrum Po-
kościoła umieszczono hasło: ,,Gospo-
Jego oryginał znajduje się w Ermita-
lwowskiego kardynała Mariana Jawor-
mówić młodym ludziom o miłości do
koju i Pojednania. Zespół ten wcze-
darka kołchozowa jedyną drogą do
żu w Sankt-Petersburgu. Kopia boł-
skiego, polscy franciszkanie podnoszą
siebie samych, do innych ludzi i do
śniej należał do zakonu karmelitów,
zamożnego życia”.
szowiecka, pochodząca z pierwszej
sanktuarium z gruzów i skutecznie
Pana Boga – powiedział o. Stanisław
których zaprosił tam w 1617 r. właści-
Po I wojnie światowej, która spo-
połowy XVII w., przedstawia Matkę
przywracają jego wcześniejszą świet-
Nuckowski, organizator FSM-u.
ciel Bołszowiec Marcin Kazanowski,
wodowała wielkie zniszczenia całego
Bożą z Dzieciątkiem, stojącym na Jej
ność, przy poważnym zaangażowaniu
W przemówieniu do kilkuset mło-
kasztelan halicki, wojewoda podolski
zespołu klasztornego, karmelici prze-
kolanach, a obie postacie są osłonię-
wielu polskich instytucji, m.in. Minister-
dych, zgromadzonych w świątyni metro-
i hetman koronny Rzeczpospolitej.
wieźli cudami słynący obraz Matki Bo-
te baldachimem. Obraz ukoronował
stwa Kultury i Dziedzictwa Narodowe-
polita lwowski powiedział m.in.: ,,Kiedyś
Klasztor był wielokrotnie niszczo-
skiej Bołszowieckiej do Lwowa, a po II
15 sierpnia 1777 r. ówczesny biskup
go i Senatu RP.
będziecie odpowiedzialni za ojczyznę,
ny: podczas wojen kozackich, potopu
wojnie wyrzuceni z klasztoru zakonni-
lwowski Kryspin Cieszkowski. Do
Gdy oddajemy numer do druku
społeczeństwo i Kościół. Przyszłość
szwedzkiego, obu wojen światowych,
cy zabrali go ze sobą do Polski. Dziś
1939 r. corocznie w święto MB Szka-
dobiega końca ostatni dzień spotka-
świata, naszej ojczyzny, Kościoła zale-
ostatecznie zaś został doszczętnie zde-
znajduje się on w kościele św. Katarzy-
plerznej – 16 lipca przed cudownym
nia. W dniu tym do bołszowieckiego
ży od was. Pogłębiajcie wiarę, kształtuj-
wastowany przez władzę radziecką. Po
ny w Gdańsku.
obrazem gromadziły się rzesze wier-
sanktuarium przybył nuncjusz papie-
cie swoje sumienia, miłujcie Chrystusa
ostatniej wojnie mieścił się tam garnizon
Został on namalowany farbami
nych, co odnotowują kroniki klasz-
ski na Ukrainie Ivan Jurković .
miłosiernego w konfesjonale, żyjcie za-
NKWD. Kościół zbezczeszczono, orga-
olejnymi na desce sosnowej i jest
torne.
wsze z Nim, niech myśl wasza biegnie
nizując w nim chlewnię, spichlerz, punkt
KAI
boŁszoWiecki Fenomen
Marcin roMer
tekst i zdjęcia
W Bołszowcach bywam stosun-
kowo często i wydawałoby się, że
zaskoczyć mnie czymś nowym jest
w tym miejscu wyjątkowo trudno. Po
prostu przywykłem.
Przywykłem do nadzwyczajnego
tempa odbudowy kościoła i dawnego
zespołu klasztornego, jaki pomieścić
ma Młodzieżowe Centrum Pokoju i
Pojednania. Tak naprawdę – ono już
Wiesławy Holik – historyka z Gliwic.
działa. Zawsze pełno tu młodych lu-
Pani Wiesława to inicjatorka i spiri-
dzi. Mieszają się języki – polski, ukra-
tus movens całego „bołszowieckiego
iński. Działa zespół muzyczny, druży-
zamieszania”. Bez niej cała historia
na piłkarska. Niedawno skończyły się
z odbudową Sanktuarium i utwo-
kolonie dla dzieci. A przecież trwają
rzeniem Młodzieżowego Centrum
prace budowlane. Na placu budowy
Pokoju i Pojednania nigdy by się nie
piętrzą się góry cegieł, przeznaczone
wydarzyła. Oficjalnie pani Wiesława
do budowy trzeciego skrzydła. Drugie
Holik reprezentuje franciszkanów w
jest już pod dachem w stanie suro-
pozyskiwaniu śródków na odbudowę.
wym. Gdy byłem tu na tydzień przed
Tak naprawdę jej obecność i zaanga-
Spotkaniem Młodych, nad drugim
żowanie to kolejny bołszowiecki cud.
skrzydłem kończono betonowanie
Gdy w skwarne niedzielne przed-
stropu. „Muszę jeszcze postawić kon-
południe, w dniu rozpoczęcia Spotka-
strukcję dachu i położyć deskowa-
nia Młodych, podjeżdżałem wąską
nie” – powiedział mi ojciec Grzegorz
uliczką pod mury bołszowieckiego
Cymbała. Choć zabrzmiało to niezbyt
sanktuarium, z trudem przedzierałem
realistycznie, nie polemizowałem. W
się przez rzędy rozstawionych tam
końcu gdzie mają się dziać cuda – jak
odpustowych straganów, na jakich
nie w tym miejscu. Dach oczywiście
a których średnia wiekowa niewiele
nie już, senator Łukasz Abgarowicz.
mych. Ciągle ktoś jechał lub wracał z
sprzedawano tradycyjny odpustowy
stoi. Harmonogram budowy wyprze-
przekraczała 20 lat (sic!). Zjeżdżają
Przybyli też przedstawiciele zarządu
Bołszowiec.
asortyment, gumy do żucia, ciastka,
dzony jest o trzy miesiące, choć na
się tu naukowcy – polscy , ukraiń-
Stowarzyszenia „Wspólnota Pol-
Do opinii, że bołszowiecka inwe-
plastykowe zabawki. Pod płotem duże
starcie tegoroczna pogoda wywołała
scy, studenci, senatorowie, posłowie,
ska” – Dariusz Bonisławski i Michał
stycja to najlepiej wydane pieniądze
stoisko rozłożył sprzedawca świętych
opóźnienie.
przedstawiciele różnych organizacji,
Dworczyk. Na kilka dni rozłożyła się w
polskiego podatnika na Ukrainie nie
obrazów. W Bołszowcach taki widok
Bołszowce mają magiczną moc
przyjeżdżają dziennikarze. Na tego-
Bołszowcach ekipa TVP z Rzeszowa,
tyle przywykłem, co uważam ją dziś
widziałem po raz pierwszy.
przyciągania. Nie mam na myśli tylko
roczne Spotkanie Młodych przybyli
z Małgorzatą Bożek na czele. W cią-
za oczywistość. Tak jak oczywisto-
To już nie był cud – to powracają-
pielgrzymów, których przybyło tu w
Marek Ziółkowski – wicemarszałek
gu ostatnich czterech dni odwiedziło
ścią, i to nie tylko dla mnie, jest prawie
ca w to miejsce normalność.
tym roku dobrze ponad pół tysiąca,
Senatu RP z małżonką oraz tradycyj-
mnie w Stanisławowie wielu znajo-
stała obecność w Bołszowcach pani