img
21
Kurier Galicyjski * 31 sierpnia - 17 września 2010
Samochody podchodziły blisko do
Browninga wz.1928, karabiny, pisto-
poddanie, strzelając do każdego, który
się centrala telefoniczna do bezpo-
cyjny został rozwiązany. Szkoda, że
ścian budynku poczty i ostrzeliwały
lety i granaty ręczne.
ukazał się z białą flagą. Widząc to, nie-
średniej łączności z Polską. Urzędy
nikt nie powiadomił o tym gdańskich
okna poczty z broni maszynowej, a zza
Niemcy do ataku na pocztę utwo-
którzy pocztowcy próbowali ucieczki. Ko-
pocztowe na dworcu i w porcie nie
pocztowców. Na litość Boską!! Tak się
samochodów, esesmani obrzucali
rzyli oddział specjalny, złożony z
rzystając z gęstego, czarnego dymu,
obsługiwały indywidualnych intere-
nie robi!!
pocztę granatami ręcznymi.
funkcjonariuszy Policji Porządkowej
palącego się benzolu, część pocztow-
santów. Tymi zajmował się urząd
Około godziny dwunastej Niemcy
(Schutzpolizei) i żołnierzy SS – He-
ców cofnęła się w głąb budynku, potem
Gdańsk 1.
Szturm niemiecki
rozpoczęli ostrzał gmachu poczty przy
na dziedziniec poczty, z niego po dachu
imwehr Danzig.
Poczta Polska miała na mieście
na Pocztę Polską
użyciu dwóch działek wsparcia piecho-
garażu na mur odgradzający pocztę od
O zbliżającej się wojnie wiedzieli
O godzinie czwartej nad ranem bu-
10 skrzynek pocztowych. Na poczcie
ty 75 mm. Kolejne, następujące po so-
ulicy Sukienniczej, a tam schronili się
oczywiście i gdańscy Niemcy. Ogólny
dynek poczty został pozbawiony prądu
pracowało około 100 pracowników.
bie dwa niemieckie szturmy znowu nie
w pustych mieszkaniach, opuszczo-
plan niemiecki na pierwsze dni wojny
i połączenia telefonicznego. O 4.45,
Od momentu, kiedy Polska od-
przyniosły Niemcom sukcesu.
nych przez Niemców rozkazem o ewa-
z Polską przewidywał pozbycie się
równo z wystrzałem Schleswiga, roz-
mówiła Hitlerowi sojuszu przeciwko
Wobec takiej sytuacji, niemieccy
kuacji. Po umyciu się i przebraniu
począł się szturm na pocztę.
polskiej kompanii wartowniczej na
Związkowi Radzieckiemu i przyjęła
saperzy zaczęli wykonywać podkop
w niemieckie ubrania wyszli na ulicę
Trzy niemieckie grupy szturmowe
Westerplatte i Poczty Polskiej na pla-
gwarancje brytyjskie, wiadomo było,
pod ścianę budynku, by zdetonować
i wmieszali się w tłum gapiów...
związały obrońców ogniem od strony
cu Heweliusza siłami miejscowych,
że dojdzie do wojny niemiecko-pol-
tam bardzo silny ładunek trotylu. Cały
Podczas walki, w gmachu pocz-
wejścia do budynku, podczas gdy
gdańskich Niemców, a potem ofiaro-
skiej, a znając nastroje gdańskich
czas strzelały niemieckie działa i ka-
towym zginęło 8 pocztowców, w tym
inna grupa przebijała ściany poczty,
wanie już wolnego od Polaków Gdań-
Niemców, można było łatwo przewi-
rabiny maszynowe. Dodatkowo do
pięciu spłonęło żywcem oblanych pło-
odgradzające ją od sąsiadującego
ska Adolfowi Hitlerowi, by ten mógł
dzieć, że gdy do takiej wojny dojdzie,
szturmu ruszyły znowu niemieckie
nącą benzyną.
z pocztą Krajowego Urzędu Pracy,
włączyć go do III Rzeszy. Niemiecka
Gdańsk natychmiast stanie po stronie
samochody pancerne. Polacy prze-
Po kilku dniach w szpitalu zmarło
znajdującego się w tym samym bu-
marynarka wojenna wysłała do Gdań-
Niemiec.
6 osób w tym dozorca poczty i jego
jedenastoletnia wychowanica.
Z budynku poczty udało się uciec
sześciu pocztowcom. Dwóch z nich
aresztowano już 2 września. Schwyta-
nych pocztowców dołączono do tych,
którzy się poddali i po parodii proce-
su sądowego, skazano na śmierć.
Banknot 20 guldenowy Wol-
Wyrok wykonano 5 października na
nego Miasta
starej strzelnicy wojskowej, na tak
W celu przeciwdziałania antypol-
zwanej Zaspie. Rozstrzelano tam 37
skim wystąpieniom Gdańska, 13 sierp-
pocztowców i kolejarza.
nia 1939 dowództwo polskie powołało
Wojnę udało się przeżyć pięciu
Sztandar SS-Heimwehr Dan-
tak zwany Korpus Interwencyjny z za-
osobom, w tym żonie dozorcy, która
zig
łożeniem, że w razie potrzeby przekro-
wyszła z poczty razem z poddającymi
czy on granicę i zajmie teren Wolnego
się. Długo trzymano ją po różnych wię-
nieśli obronę do piwnic, skąd celnym
Makieta Westerplatte. Na prawo przy wyjściu na morze basen
Miasta. W dniach 14 – 16 sierpnia prze-
zieniach, aż wreszcie zwolniono w roku
strzałem unieruchomiony został jeden
amunicyjny Wojska Polskiego. Na prawo, na zakręcie kanału
prowadzono mobilizację 13 i 27 Dywizji
1943. Straty niemieckie oblicza się na
z samochodów.
portowego zaznaczone stanowisko pancernika „Schleswig-
Piechoty, 2 pułku artylerii ciężkiej oraz
10 zabitych (niektórzy twierdzą, że
O godzinie siedemnastej saperzy
Holstein”
24 pułku ułanów, które to jednostki
zabitych było 16) i 25 rannych. Pocz-
wysadzili w powietrze ścianę budyn-
miały tworzyć siły Korpusu. W dniach
towcy polscy, którzy nie brali udziału
ku. Ściana zawaliła się, ale jednocze-
17–18 sierpnia Korpus został przetrans-
w obronie poczty, zostali odesłani do
śnie zawaliła Niemcom wejście na
portowany, na Pomorze (13 DP w rejon
obozów koncentracyjnych.
teren poczty.
Bydgoszcz – Fordon – Solec Kujawski,
W roku 1995 niemiecki Sąd Kra-
Niemcy sprowadzili więc samochód
zaś 27 DP w rejon Bydgoszcz – Inowro-
jowy w Lubece przeprowadził rewizję
strażacki, wypełniony benzyną i benzo-
cław. Oddziały Korpusu trwały w stałej
nadzwyczajną procesu polskich pocz-
lem, który przez pewien czas oblewał tą
gotowości bojowej. Nie rozładowano
towców z roku 1939. W wyniku rewizji
mieszaniną parter i piwnice poczty, po
nawet transportów kolejowych i sprzęt
pocztowcy zostali uniewinnieni. Cie-
czym Niemcy podpalili tak oblany bu-
Korpusu znajdował się na wagonach.
kawe, czy gdyby nie zmarli w latach
dynek ogniem z miotacza płomienia. To
Natarcie na Gdańsk miało prze-
siedemdziesiątych ubiegłego wieku
już był koniec. Trupy, ranni, spaleni żyw-
biegać po osi Skarszew – Kolbudy –
w sławie zasłużonych i zacnych praw-
cem, brak amunicji i przede wszystkim
Wrzeszcz.
ników, dwaj niemieccy sędziowie Hans
straszny żal, że zostawiono ich tu sa-
Na terenie Poczty Polskiej w Gdań-
Giesecke i Kurt Bode byliby teraz oskar-
mych spowodowały, że o godzinie dzie-
sku, właściwie od momentu jej zało-
żeni o morderstwo sądowe na polskich
więtnastej obrońcy poddali się. Począt-
żenia, istniała placówka samoobrony,
pocztowcach?
kowo Niemcy uniemożliwiali im nawet
kierowana aż do kwietnia 1939 roku
Niemcy sprowadzili samochód strażac-
Obrońcy poczty idą do niewoli
przez podreferendarza działu poczto-
ki, wypełniony benzyną i benzolem, który
wego Alfonsa Flisykowskiego. Męż-
ska pancernik Schleswig-Holstein do
dynku. Podczas likwidacji Niemców,
czyźni pracujący na poczcie, prawie
obrony portu i miasta przed ewentu-
wybijających dziury w ścianie, po-
przez pewien czas oblewał tą mieszaniną
wszyscy należeli do tajnej w Gdańsku
alnym atakiem polskich okrętów wo-
legł od odłamku własnego granatu,
parter i piwnice poczty, po czym Niem-
organizacji Związku Strzeleckiego i byli
jennych z niedalekiej Gdyni. Jeszcze
ppor. Konrad Guderski. Były dowód-
okresowo szkoleni w Polsce na kursach
przedtem zadbano o wzmocnienie lo-
ca samoobrony Alfons Flisykowski
cy podpalili tak oblany budynek ogniem
specjalnie dla nich prowadzonych. Od
kalnych oddziałów paramilitarnych SS.
natychmiast przejął dowództwo po
z miotacza płomienia. To już był koniec.
kwietnia 1939 dowództwo samoobro-
Z przysłanego morzem, w cywil-
poległym. Pierwszy szturm niemiecki
Trupy, ranni, spaleni żywcem, brak amuni-
ny przejął przysłany z Warszawy
nych ubraniach, III batalionu pułku SS
został odparty.
ppor. Konrad Guderski z II Oddziału
„Totenkopf”, wzmocnionego ochotni-
Niemcy mieli dużo większe straty
cji i przede wszystkim straszny żal, że zo-
Sztabu Głównego, zakamuflowany
kami z Gdańska, utworzono jednost-
od Polaków. Dziwnym trafem u Niem-
stawiono ich tu samych spowodowały, że
jako pracownik poczty. Ppor. Guder-
kę bojową SS, liczącą 1550 żołnie-
ców w tym szturmie też poległ do-
ski rozpoczął przygotowania gmachu
rzy, zwaną SS-Heimwehr Danzig. 18
wódca, leutnant Schutzpolizei Alfred
obrońcy poddali się. Początkowo Niemcy
Poczty do ewentualnej obrony. We-
sierpnia 1939 r. oddział uzyskał pełną
Heinrich.
uniemożliwiali im nawet poddanie, strze-
dług założeń Sztabu Głównego Woj-
zdolność bojową, otrzymał sztandar
Po nieudanym szturmie, Niemcy
lając do każdego, który ukazał się z białą
ska Polskiego, pocztowcy powinni
i odbył defiladę ulicami miasta.
zabrali się do zajęcia poczty już dużo
utrzymać placówkę przez 6 godzin,
W ostatnich dniach sierpnia, woj-
poważniej. Wysiedlono przede wszyst-
flagą. Widząc to, niektórzy pocztowcy pró-
do czasu przyjścia odsieczy Korpusu
ny można się było spodziewać wła-
kim mieszkańców okolicznych domów.
bowali ucieczki. część pocztowców cof-
Interwencyjnego. Obronę poczty na
ściwie w każdej chwili. Wobec takiej
W międzyczasie rozstawiono megafo-
placu Heweliusza wzmocniono przez
sytuacji dowódca obrony poczty ppor.
ny, z których nawoływano Polaków do
nęła się w głąb budynku, potem na dzie-
oddelegowanie dziesięciu pracowników
Guderski zarządził całodobowe dyżu-
poddania się. Zaraz po tym doszło do
dziniec poczty, z niego po dachu garażu
z Gdyni i Bydgoszczy. Wycięto drzewa
ry wszystkich pracowników włącznie
następnego szturmu, który znowu za-
na mur odgradzający pocztę od ulicy Su-
rosnące przed gmachem poczty, by nie
z nocowaniem na terenie budynku
łamał się w ogniu obrońców.
zasłaniały widoku z okien poczty na plac
pocztowego.
Niemcy sprowadzili więc dwa
kienniczej, a tam schronili się w pustych
Heweliusza, skąd spodziewano się nie-
W nocy z 31 sierpnia na 1 wrze-
samochody pancerne należące do
mieszkaniach, opuszczonych przez Niem-
mieckiego ataku, a także przygotowano
śnia 1939 roku na terenie poczty
SS-Heimwehr Danzig o nazwach
system barykadujący główne wejście
przebywało 53 pocztowców, jeden
SS-Sudetenland i SS-Ostmark. Oba
ców rozkazem o ewakuacji. Po umyciu się
do gmachu poczty.
zaprzyjaźniony z nimi polski kolejarz
samochody, bardzo silnie uzbrojone,
i przebraniu w niemieckie ubrania wyszli
30 sierpnia 1939 roku z powodu
ze stacji kolejowej Gdańsk Główny
pochodziły z przejętej przez Niemców
na ulicę i wmieszali się w tłum gapiów...
zmian w sytuacji politycznej i woj-
oraz dozorca budynku poczty z żoną
armii austriackiej. Stąd brały się ich
skowej, dowództwo polskie odstąpiło
i jedenastoletnią wychowanicą. Broń,
nazwy. Na przykład Ostmark. Tak na-
Podczas walki, w gmachu pocztowym zgi-
od koncepcji interwencji na terenie
jaką posiadali pocztowcy to jeden ka-
zywała się w Niemczech Austria po jej
nęło 8 pocztowców.
Wolnego Miasta i Korpus Interwen-
rabin przeciwpancerny, trzy erkaemy
włączeniu do Niemiec.