27
Kurier Galicyjski * 17 – 29 września 2010
od synagogi – do konfliktów etnicznych
Narodowego im. Iwana Franki. Wcze-
nikały konflikty. W trakcie wyborów do
HALINA PŁUGATOR
śniej pan Mychajło czytał wiele arty-
Rady Państwa Cesarstwa Austrowę-
tekst i zdjęcie
kułów Leona Shtreita, publikowanych
gierskiego w 1907 r. Żydzi utworzyli z
w różnych gazetach z początku XX
Ukraińcami wspólną listę, walcząc w
O Żydach w dawnym stani-
wieku. Właśnie tam autor napisał, że
ten sposób przeciwko polskiej domi-
sławowie, ich sposobie życia,
szczegółowe opowieści o Żydach sta-
nacji.
prowadzeniu spraw handlo-
nisławowskich przedstawione zosta-
Na początku XX w. i w okresie mię-
wych, kontaktach z Ukraińca-
ną w książce. Gdzie tej książki szu-
dzywojennym Polacy obawiali się Ży-
mi i Polakami – o tym wszyst-
kać? Pan Hołowatyj miał szczęście
dów. Oskarżali ich o róże nieszczęścia,
kim opowiada przetłumaczo-
– znalazł ją w katalogu bibliotecznym.
nie podobało się im, że wspólnota ży-
na z języka polskiego książka
„Wszystko szczegółowo zanotowa-
dowska zawładnęła handlem i przemy-
Leona schtreita „synagogi
łem i pokazałem rabinowi, – mówi pan
słem oraz to, że nie można było toczyć
stanisławowskie”. Prezentacja
Hołowatyj, – ale kapłan powiedział
walki o kupujących i użytkowników w
wydania miała miejsce w po-
mi, że ta książka jest również w ar-
warunkach konkurencji. Jeśli chodzi o
mieszczeniu hotelu-muzeum
W trakcie prezentacji ukraińskiego tłumaczenia książki Le-
chiwum stanisławowskim. Szczęście
Ukraińców, nie można powiedzieć nic
„Pod templem”, który mieści
ona shtreita „synagogi stanisławowskie”
uśmiechnęło się do mnie”.
szczególnego. W całej historii wspól-
się obok jedynej czynnej w
Stowarzyszenie nieformalne kra-
nego bytowania Ukraińców i Żydów w
stanisławowie bożnicy.
„Słowem „synagoga” określamy
joznawców „Moje miasto”, do którego
Stanisławowie nie odnotowano żadne-
umiał czytać i pisać (sic!). Tak było w
mówienie na projekt świątyni otrzymał
wszystkie typy pomieszczeń do mo-
należą współcześni naukowcy, roz-
go wypadku konfliktu na tle etnicznym
tym czasie, gdy wśród inteligencji ży-
miejscowy architekt Georg Schloss,
dlitwy. W książce o Stanisławowie,
poczęło studia nad losem świątyń i
i żadnego pogromu ze strony Ukraiń-
dowskiej były setki osób ze stopniem
jednak projekt nie został przychylnie
wydanej w języku hebrajskim na po-
Żydów stanisławowskich. Dzięki ich
ców”. (Taka to była sielanka – red.)
doktora habilitowanego!
przyjęty. Żydzi stanisławowscy wybu-
czątku minionego wieku, była mowa
staraniom książka Leona Schtreita
„Ani budownictwo świątyń żydow-
dowali świątynię w oparciu o projekt
o 56 synagogach. Tyle ich było w
została wydana w języku ukraińskim.
Informacja „KG”: Leon Shtreit – to
skich, ani życie Żydów na terenie Sta-
mistrza z Wiednia.
roku 1939. Były to pomieszczenia
Tłumaczenie z języka polskiego wy-
żydowski pisarz i publicysta, piszący
nisławowa nie były łatwe, – opowiada
Mijały lata. W 1942 r. główna sy-
duże i małe. Podstawowe były dwie:
konał znany pisarz Taras Prochaśko.
w języku polskim, był też krajoznaw-
krajoznawca Iwan Bondarew. – Naród
nagoga w mieście została zniszczona.
„Hoitishil” (główna) – synagoga, któ-
Książka Shtreita została napisana w
cą i prawnikiem. Urodził się w 1913
ten pojawił się w mieście wraz z jego
„Templ” pozostał. W czasach sowiec-
ra mieściła się tam, gdzie skwer za
języku polskim, ponieważ w owym
roku w Stanisławowie, zdobył wy-
powstaniem. W roku 1662, kiedy Sta-
kich mieścił się w synagodze klub
gmachem głównym Uniwersytetu Me-
czasie prawie wszyscy przedstawicie-
kształcenie prawnicze, jednak zawód
nisławów otrzymał prawa miejskie, Ży-
Instytutu Medycznego. Z synagogi
dycznego oraz synagoga postępowa
le inteligencji żydowskiej Stanisławo-
ten uprawiał wyłącznie dla pieniędzy.
dzi już tu mieszkali. Na początku XX
zniknęły charakterystyczne wieże i kil-
„Templ”. Właśnie tu mamy dziś swą
wa posługiwali się właśnie tym języ-
Fascynowało go krajoznawstwo. Od
w. stanowili oni 25% ludności miasta.
ka tablic pamiątkowych. Dziś „Templ”
świątynię”.
kiem. Znali również niemiecki, jidysz
1936 r. jego teksty zaczęły się uka-
Należało do nich 70% budynków”.
jest jedyną czynną w Stanisławowie
Książka pana Schtreit opowiada
i ukraiński. Pan Hołowaty twierdzi, że
zywać w miejscowej prasie. W ciągu
Właśnie budowa synagogi współ-
synagogą.
historię tych dwu świątyń. Mychajło
nawet kazania w synagodze postę-
kilku lat opublikowano ponad 30 ar-
czesnej „Templ” była wyrazem konflik-
W czasie prezentacji swymi myśla-
Hołowatyj, miejscowy krajoznawca,
powej były głoszone po ukraińsku.
tykułów jego autorstwa. Oprócz dwu
tu pomiędzy środowiskiem Żydów po-
mi o współistnieniu etnicznym Polaków,
odnalazł tę książkę krajoznawcy ży-
Bardzo przeciwni byli temu Żydzi
książek o synagogach w Stanisła-
stępowych i ortodoksyjnych. Pieniądze
Żydów i Ukraińców mówił Iwan Mono-
dowskiego. Dziś jest ona bibliogra-
ortodoksyjni i kahał (tak nazywał się
wowie Leon Schtreit wydał „Historię
na budowę były zbierane długo. Żydzi
łatij, redaktor stowarzyszenia histo-
ficznym „białym krukiem”. W 1993 r.
organ zarządzający społecznością
prasy żydowskiej”. Zginął w czasie
ortodoksyjni zarzucali postępowym, że
ryczno-krajoznawczego „Moje miasto”.
pan Mychajło zobaczył ten unikat w
żydowską, składający się z 18 osób,
II wojny światowej w getcie stanisła-
ubierają się po europejsku, kształcą się
„Z powodu różnych perypetii między
bibliotece Lwowskiego Uniwersytetu
wśród których tylko jeden mężczyzna
wowskim – w 1943 r.
i rozmawiają w różnych językach. Za-
Polakami i Żydami Stanisławowa wy-
tadeusz Nittman
Wiersze tadeusza Nittmana
„…Nie czas żałować róż –
gdy płoną lasy!”
(05.09.1896 – 1942?)
(Juliusz słowacki:
„Lila Weneda”)
PIEŚń I
Po okresie rekonwalescencji Ta-
dniach listopada utworzył oddział
OsKAR bORzęCKI
„Nie czas żałować róż, gdy lasy płoną”.
deusz Nittman został przeniesiony do
powstańczy, zwany Lotną Maszynką
Oto słów parę – oto pieśni wątek.
rezerwy. W cywilu zaangażował się
Tadeusz Nittman urodził się 5
Ułańską. Po oswobodzeniu Lwowa z
Tam, ponad dymów armatnich oponą,
w twórczość artystyczną i literacką.
września 1896 r. we Lwowie. Wycho-
wojsk Zachodnio Ukraińskiej Republiki
nowe dziś słonce z krwi bierze początek.
Jego artykuły ukazywały się początko-
wywał się w środowisku patriotycznej
Ludowej ppor. Nittman, na czele swego
Takie ślesz myśli mi, Ojcze i Druhu!
wo w „Gazecie porannej” we Lwowie
inteligencji Lwowskiej. W 1914 r., bę-
oddziału, walczył aż do zakończenia
Echem wracają do Ciebie tam znów,
i „Kurierze Poznańskim”. Mimo po-
dąc członkiem Drużyn Strzeleckich,
wojny w szeregach ,,Wilków” (Lwow-
gdy Nieśmiertelna wstaje z pod obuchu,
ważnego kalectwa, Nittman w latach
wstąpił do Legionu Wschodniego,
skiej kawalerii). Rtm. Tadeusz Korab-
w krainę czynów idąc – z kraju snów.
20. przedsięwziął podróż do północ-
gdzie służył w kompanii Zakopiań-
Krynicki – dowódca ,,Wilków” – twier-
nej Afryki, gdzie zwiedzał ówczesne
skiej. Po rozpadzie Legionu, pragnąc
dził, że był to jeden z najdzielniejszych
A choć Jej każdy krok w ziemi wytłacza
kolonie francuskie – Maroko, Algie-
znaleźć się pod rozkazami Józefa
oficerów z czasów obrony Lwowa.
ślad, co krwią polską pomsty Bożej woła,
że stu w mogile – cóż zrobić, ha, cóż?
lecz, że stąpnięciem swem świat
rię i Tunezję. Owocem podróży była
Piłsudskiego, wyruszył do Krakowa.
W lipcu 1920 r., podczas krytycz-
Wżdy matki w Polsce stu nowych
przeistacza
książka – reportaż ,,Pod ręką Fatmy”.
Służba w 1. Brygadzie Legionów nie
nego momentu wojny polsko-bolsze-
narodzą...
błogosławiona Jej postać anioła.
Oprócz rozlicznych artykułów i rela-
trwała jednak długo. Skończyła się,
wickiej, por. Tadeusz Nittman utworzył
Gdy lasy płoną, nie żałować róż!
I błogosławion orkan, co w perzynę
cji, wydawanych m.in. w ,,Panteonie
bowiem – wbrew woli Nittmana – pod-
w ramach Małopolskich Oddziałów
obraca zbrodni gmach, pośród
Polskim” był autorem kilku książek
czas urlopu zdrowotnego, otrzymane-
Armii Ochotniczej (MOAO) – Dywizjon
gromu burz,
LWOWsKA bRyGADA
podróżniczych i powieści. Tadeusz
go z powodu odniesionej na froncie
Karabinów Maszynowych Jazdy – na
Wierna niezłomnie, wierna do końca,
i piorunami wybija godziną...
Nittman był również zaangażowany
rany, na początku 1915 r. W trakcie
czele, którego walczył w tzw. drugiej
o stal bagnetów wsparta jedynie,
Gdy lasy płoną — nie żałować róż!
w działalność społeczno-kombatanc-
pobytu u swoich rodziców, Nittman
obronie Lwowa. Oddział dowodzo-
bezcennych kresów twardy obrońca –
ką. Przez kilka lat piastował stanowi-
został aresztowany przez władze au-
ny przez por. Nittmana wchodził w
szeroką rzeką krew nasza płynie,
PIEŚń II
sko prezesa Legii Inwalidów Wojska
striackie i wcielony do 2. Pułku Strzel-
skład słynnego Detachementu rtm.
z ciał przemarzniętych mundur opada
Nie czas żałować róż, gdy lasy płoną,
Polskiego.
ców Tyrolskich. Wraz z pułkiem C.K.
Romana Abrahama. W bitwie pod
– trwa wciąż i walczy: Lwowska Brygada!
nie czas lać Izy, gdy serce rwie
Autor niniejszego biogramu nie
Armii wyruszył na front włoski, gdzie
Chodaczkowem Wielkim, osłaniając
ból szary,
zna losów swego bohatera w trakcie
dał się poznać, jako dzielny żołnierz
odwrót własnych oddziałów piecho-
Trwają i walczą córki i syny
nie czas cierniową stroić się koroną,
II wojny światowej (brak dokumentów
i po ukończeniu rezerwowej szkoły
ty, por. Nittman został ciężko ranny i
starego grodu halickiej ziemi.
nie czas Chrystusów pożądać ofiary,
jednoznacznie potwierdzających jego
oficerskiej został awansowany do
wzięty do niewoli sowieckiej. Z niewoli
Zgrabiałe ręce wpół karabiny
nie czas lać krew, jedynie dla sławy,
losy). Prawdopodobnie Tadeusz Nitt-
rangi podporucznika.
tej został odbity przez sprzymierzone
ścisnęły mocno, polegniem z niemi,
bo zginąć – można przecie tylko raz!
man zginął w 1942 roku – być może
W lipcu 1918 r. powrócił z frontu
z Wojskiem Polskim oddziały ukraiń-
jeśli na szańcach paść nam wypada…
Gdy trzeba krwi dla Przenajświętszej
z ręki funkcjonariuszy nazistowskiego
do Lwowa i rozpoczął pracę niepodle-
skie. Niestety, na skutek zaniedbania
Broni nie złoży Lwowska Brygada!
Sprawy –
bądź sowieckiego aparatu terroru.
głościową w szeregach konspiracyjnej
rannej nogi, w którą wdała się gangre-
to tych, co padli, płakać dziś nie czas!
Biogram opracowany na podsta-
organizacji ,,Wolność” – działającej
na, musiano przeprowadzić operacje
Wierna przysiędze straż my kresowa,
wie kwerendy w Centralnym Archiwum
w ścisłym związku z POW (Polska Or-
amputacji kończyny aż po biodro.
a pola bitew – to świadki czynów!
Bo gdzie drwa rąbią, zawżdy drzazgi
Wojskowym (m.in. akta personalne
ganizacja Wojskowa). Kiedy 1 listopada
Za bohaterski wkład w walkę o nie-
Krwią piszem naszej historyi słowa...
lecą,
i odznaczeniowe rtm. Tadeusza Nit-
1918 r. wybuchła wojna polsko-ukraiń-
podległość i granice Polski w latach
Czy drzewo hańby, czy liść wawrzynów,
czyż pień dlatego spróchniały osławić?
czyli zwycięstwo, czy też śmierć blada.
Wszak iskry gasną, gdy pożar rozniecą,
tmana) oraz literatury okresu (w tym
ska o Lwów i Małopolskę Wschodnią,
1918-1920 r. został awansowany na
Wytrwa do końca Lwowska Brygada!
by „Nie zginęła!” – wielu musi krwawić!
dzienników: „Kurier Lwowski” oraz
ppor. Nittman natychmiast zaangażo-
rotmistrza, odznaczony orderem Vir-
A jutrznie dziejów nie co roku wschodzą,
styczeń, 1919
„Słowo Polskie”).
wał się w obronę miasta. W pierwszych
tuti Militari i Krzyżem Walecznych.