reset czy kontynuacja?
6
5 – 14 października 2010 * Kurier Galicyjski
co zakończyć?
przygotowana przez pana mini-
terów, ale wybór każdego bohatera
stra Boniego. Istnieje bardzo inte-
niesie za sobą konsekwencje. Mu-
resujący dokument w sensie wska-
szę powiedzieć, że z punktu widze-
co kontynuować?
zywania szans rozwojowych Polski,
nia efektywności politycznej – to było
sposobów realizacji tych szans, ale
jedno z najbardziej dramatycznych
wydaje mi się, że niezwykle charak-
wydarzeń w ostatnim czasie na styku
co rozwinąć? – jan malicki
terystycznym jest fakt, że w tym do-
polsko-ukraińskim. Dlatego, że z jed-
kumencie nie ma punktu pod tytułem
nej strony ta decyzja pana prezyden-
„Polityka zagraniczna”, w tym „Poli-
ta Juszczenki wygenerowała całą
tyka Wschodnia”, jako generator roz-
wielką akcją oburzenia ze strony śro-
Na te pytania odpowiadał dy-
woju i modernizacji Polski. Tam, w tym
dowisk kresowych. Oburzenia, które
rektor Studium Europy Wschodniej
dokumencie, generatorem rozwoju
wynikało z takiego przekonania, że
Uniwersytetu Warszawskiego Jan
jest członkowstwo w Unii Europejskiej
człowiek, który stworzył organizację,
Malicki, który zgodził się z Bogu-
i fundusze Unijne, co oczywiście jest
której symbolem jest w kontekście
miłą Berdychowską co do tego, że
prawdą. Natomiast to, że planiści nie
polskim – antypolska akcja na Wo-
nie ma konieczności zmiany zasad
dostrzegają, że polityka zagraniczna,
łyniu i w Galicji Wschodniej, że ten
w stosunkach polsko-ukraińskich, a
w tym polityka wschodnia, również
człowiek staje się bohaterem. Ta de-
zwłaszcza już w kwestii polskiej poli-
może generować rozwój, wydaje
cyzja była również w sposób niezwy-
tyki wschodniej. „Jestem absolutnym
mi się dość charakterystyczne. Tym
kły efektywny wykorzystywana, po
zwolennikiem tekstu, który pani Bo-
trzecim, najważniejszym elementem,
prostu, przez przeciwników aktywnej
gumiła Berdychowska ogłosiła w tej
który jest źródłem obecnej debaty o
polityki wobec Ukrainy pod tytułem,
dyskusji w Polsce, w ramach publika-
polskiej polityce wschodniej jest poja-
że nie ma punktów wspólnych, jeżeli
cji w dzienniku „Rzeczpospolita”, na
wienie się po raz pierwszy od chwili
po 20 latach współpracy, ukraiński
temat Giedroycia i polityki wschod-
odzyskania niepodległości zupełnie
prezydent podejmuje taką decyzję”.
niej – powiedział prof. Malicki. – Nie
znaczącego lobby, które uważa, że
Berdychowska nie ukrywała, że ta
ma powodu do stwierdzenia, że pol-
dotychczasowa polityka wschodnia,
decyzja w tym sensie była trudna
ska polityka wschodnia się nie udała.
[czytaj polityka ukraińska] zakończy-
też dla zwolenników współpracy z
Właściwie wprost przeciwnie”. Dalej
ła się nieporozumieniem. Zakończyła
Ukrainą, ponieważ w gruncie rzeczy
zwrócił uwagę na to, że koniecznym
się klęską, w związku z czym trzeba
ona była nie do wytłumaczenia dla
jest odważne patrzenie, szczere od-
próbować innego rozwiązania, to
polskiego odbiorcy. Bogumiła Ber-
ważne wypowiedzi i szczera dysku-
znaczy należy nadać wyjątkowego
dychowska wspomniała też o reakcji
sja w sprawach polsko-ukraińskich
znaczenia relacjom polsko-rosyjskim.
na rajd „Śladami Bandery”. „Mi się
nia się swoim doświadczeniem w tym
i na to sobie mogą pozwolić przede
ta Kaczyńskiego przed nominacją
Po raz pierwszy, tak jak już mówiłam,
wydaje, że przy tej okazji zabrakło
kierunku współpracy, zwłaszcza Uni-
wszystkim środowiska naukowe,
Bandery. „Są pewnie, również cza-
od odzyskania niepodległości w sen-
ukraińskiego głosu, który by mówił,
wersytet Warszawski, jego Studium
ponieważ siłą rzeczy środowiska ofi-
sami w polityce, osobiste elementy,
sie faktycznym, publicznie sformu-
że jest to po prostu nierozważna ini-
Europy Wschodniej, które posiada
cjalne są skrępowane: obowiązkami,
które wpływają bardzo na bieg, na
łowano tego rodzaju tezy, jak mówił
cjatywa, że trzeba sobie podarować
wielkie doświadczenie w kształceniu
tym co można powiedzieć, czego nie
oceny ogólne” – zauważył Malicki.
przede mną prof. Kamiński takie
tę inicjatywę. Być może ktoś i mówił,
„neo-endeckie” pogłosy były obecne
jednak wypowiadano to chyba szep-
stypendystów ze Wschodu. Najwię-
można powiedzieć, a uniwersytet
Jego zdaniem, po doświadczeniu
w polskim życiu politycznym, ale jak
tem”.
cej kandydatów jest, jak zawsze, z
daje tę niezastąpioną wolność. Za-
otrzymanym na początku 2010 roku,
to słusznie profesor mówił – podskór-
Co się dzieje w ostatnim czasie?
Ukrainy.
znaczył, że gdyby był urzędnikiem
trzeba zapomnieć o przekonaniu, że
nie. Publicznie tego rodzaju głosy się
W ostatnich miesiącach? – pytała
Dyrektor Jan Malicki ostrzegł,
państwowym, to by oczywiście nie
stosunki polsko-ukraińskie automa-
nie pojawiały. Teraz się pojawiają.
Bogumiła Berdychowska. Jej zda-
ażeby ministrowie spraw zagranicz-
mógł tego powiedzieć, co przygoto-
tycznie są dobre, a Polska popiera
Fundamentem dotychczasowej pol-
niem w świecie politycznym obser-
nych Polski i Ukrainy nigdy nie po-
wał w referacie pt. „Stosunki polsko-
proeuropejskie dążenia Ukrainy. Nie
skiej polityki wschodniej były oczywi-
wujemy koniec konsensusu w spra-
pełnili takiego błędu z tłumaczeniem
ukraińskie po 2010: co zakończyć?
zawsze zresztą tak mocne. Czasem
ście relacje polsko-ukraińskie i trzeba
wie polskiej polityki wschodniej. „W
słowa „reset” jak ich koledzy Ame-
Co kontynuować? Co rozwinąć?”
wyglądało na to, że Polska pragnęła
sobie jasno powiedzieć, że pewne pro-
Polsce trwa w tej chwili bardzo ostry
rykanie, którzy tłumaczyli to słowo
Zdaniem Jana Malickiego, po kilku-
tego bardziej od Ukrainy, co dzisiaj
cesy czy wydarzenia, do których do-
spór polityczny na ten temat. Nagle
w języku rosyjskim jako „przeładu-
nastu latach, w stosunkach elit ukra-
wydaje się przynajmniej śmiesznie.
szło na Ukrainie, w sposób niezwykle
znaleźliśmy się w takiej sytuacji,
nek”. Ażeby nie próbowali przebu-
ińskich i polskich, na szczeblu naj-
Również musimy zapomnieć o mi-
istotny, wpłynęły na percepcję całej
kiedy również polityka zagranicz-
dowywać, korygować stosunków
wyższym następuje przełom z dwóch
cie, że najważniejsze są stosunki na
dotychczasowej polskiej polityki”.
na stała się przedmiotem bardzo
polsko-ukraińskich na nowo.
przyczyn. Polskie kręgi polityczne z
najwyższym szczeblu, czego mamy
Zdaniem Bogumiły Berdychow-
ostrego sporu politycznego. Nie ma
W 10. rocznicę śmierci Jerze-
prezydentem Lechem Kaczyńskim
najlepsze potwierdzenie na przykła-
skiej, permanentny kryzys polityczny,
dziedzin i terytorium wyłączonych z
go Giedroycia Jan Malicki przypo-
na czele, były w bliskich i ciepłych
dzie Juszczenko – Kaczyński. Może
w który wpadła Ukraina niecały rok po
tego sporu, który się toczy między
mniał, że ten wielki człowiek za-
stosunkach z ukraińskim prezyden-
też się okazać, i to będzie bolesne
Pomarańczowej Rewolucji również
dwoma głównymi partiami politycz-
powiadał, iż kluczowym pytaniem
tem Juszczenką oraz jego otocze-
dla strony polskiej, że trzeba będzie
odcisnął swoje piętno na postrzega-
nymi, czyli Prawem i Sprawiedliwo-
we współpracy z Ukrainą, ważnym
niem. Wybór Wiktora Janukowycza
skończyć z przekonaniem, że Ukra-
niu Ukrainy i możliwości współpracy
ścią i Platformą Obywatelską. Także
też dla bezpieczeństwa Polski, jest
na prezydenta Ukrainy zniszczył tę
ina dąży do eurointegracji. Może się
z Ukrainą w Polsce. Dalej zaznaczy-
„nieekomomiczność”, czyli marno-
uznanie bez żadnych wątpliwości
idyllę. Stało się to niezależnie od
okazać, że Ukraina nie tylko zrezy-
ła, że było też mało zrozumienia ze
trawstwo dotychczasowego wysiłku
niepodległości i bezpieczeństwa
tego, że polscy eksperci przewidzie-
gnuje ze wszystkich uchwał Jusz-
strony ukraińskiej, że dotychczaso-
i dorobku w danym wypadku relacji
Ukrainy przez Moskwę. Giedroyć
li zwycięstwo Janukowycza. Jednak
czenki, ale również ze swego part-
wa polska polityka wschodnia – to
polsko-ukraińskich. Tu jeszcze raz
uważał to za zasadę podstawową
w tej sprawie najważniejszą była
nera strategicznego i pójdzie nie na
jest pewny wysiłek, pewne działa-
wracam do wystąpienia pani Hna-
dla rozwoju dobrych relacji polsko-
jedna z ostatnich decyzji Juszczen-
Zachód a w kierunku wschodnim.
nie, które przynajmniej od czasu do
tiuk. Absolutnie zasadnicze rzeczy
rosyjskich. „Nie inaczej, a właśnie
ki o mianowaniu Stepana Bandery
Tego nie można wykluczać. Jan
czasu powinno być dostrzeżone w
powiedziała: po prostu marnujemy
tak – podkreślił Jan Malicki. – Bez-
Bohaterem Ukrainy. Oczywiście, że
Malicki zwrócił także uwagę na to,
sensie aprobatywnym przez ukraiń-
swoją pracę. Przy czym pracę, która
pieczeństwo, niepodległość Ukra-
Ukraina ma prawo decydować, kto
że Ukraina od pierwszego dnia swej
skiego partnera. Dodała, że niejed-
nie dotyczy tylko sfery humanitarnej,
iny, jako kluczowe zabezpieczenie,
jest bohaterem tego kraju. To jest
niepodległości miała aż kilkudzie-
nokrotnie ona sama była świadkiem
kulturalnej, edukacyjnej, ale również
zapewnienie bezpieczeństwa Polski.
jasne i zrozumiałe. „To nie jest na-
sięciu partnerów strategicznych,
takich sytuacji, kiedy ukraińscy part-
handlowej, ekonomicznej... Marnuje-
A wbrew temu, co się często mówi
sza sprawa – zaznaczył Jan Malicki.
chociaż dla Polaka oraz prawdziwe-
nerzy traktowali polskie propozycje
my! W gruncie rzeczy nie wiadomo,
na temat Giedroycia, jak najlepsze
– Tylko tak jak pani Berdychowska
go polityka, jak też dla niego osobi-
jak absolutnie coś oczywistego, bo
dlaczego. Jeżeli chodzi o polskie
stosunki z Rosją pod warunkiem, że
powiedziała, są tego konkretne
ście, to brzmi śmiesznie. Odpowia-
przecież Polska innej polityki pro-
podwórko, w debacie o polityce za-
Moskwa gwarantuje niezależność
konsekwencje. Jak również inne
dając na drugie pytanie, Jan Malicki
wadzić nie może. Nie było reakcji na
granicznej pojawił się język, którego
Ukrainy. Tak to było u Giedroycia,
sprawy, które spowodowały, że było
zaznaczył, że kontynuować trzeba
rzeczy, które wydawało się, powinny
przez 20 lat nie było – język neod-
a nie odwrotnie”. Jan Malicki wspo-
takie poruszenie w Polsce”.
wszelkiego rodzaju działalność
wywoływać reakcję. Np. w sytuacji,
mowszczyzny. Czy udało się naszym
mniał też, że pertraktacje Giedroycia
Po stresie politycznym i histo-
społeczną, zwłaszcza na poziomie
kiedy jednym podpisem pani premier
oponentom wprowadzić do obiegu
z emigracją ukraińską trwały w cią-
rycznym, który przeżyło środowisko
regionalnym, na poziomie miast,
Tymoszenko zmieniła umowę gazo-
publicznego tezę, kwestionującą w
gu kilkudziesięciu lat oraz wezwał
polskie po odznaczeniu Bandery,
uczelni wyższych, szkół itp. Przede
wą w wyniku, której Polska została
sposób zasadniczy, że dotychcza-
obecnych uczestników konferencji
nazwisko którego w Polsce kojarzy
wszystkim, kontynuować stosunki w
pozbawiona 2 mld metrów sześcien-
sowa polityka wschodnia była po-
w Jaremczy do tego, by nie narze-
się z UPA i różną oceną jej działal-
dziedzinie nauki i oświaty. Bardzo
nych gazu, które były wcześniej za-
rażką albo klęską, albo czymś w tym
kali, a pracowali, każdy na swoim
ności po obu stronach. Jednak jesz-
ważnym jest także poparcie poza-
kontraktowany. „Ja nie spotkałam się
rodzaju. I na końcu powiem, że w
z żadną publikacją ukraińską, która
moim przekonaniu, obecny stan re-
miejscu i na swoim stanowisku,
cze ważniejsze było to, że prezy-
rządowych organizacji polskich. W
by w ogóle o tym mówiła” – zauważy-
lacji polsko-ukraińskich – to bardzo
by dokonywać coś rzeczywistego
dent Juszczenko nie zwrócił uwagi
ciągu ostatnich 20. lat pokazały się
ła Berdychowska. Z powodu nadania
trudny moment. Uważam, że to jest
i konkretnego dla rozwoju stosun-
na ocenę i możliwą reakcję strony
ze strony bardzo pozytywnej. Jan
Stepanowi Banderze przez prezy-
moment kryzysu, przy czym wydaje
ków polsko-ukraińskich. „Jeżeli tak
polskiej, na Polskę, która miała być
Malicki uważa, że przede wszystkim
denta Juszczenkę tytułu „Bohatera
mi się, że nie wszystko jeszcze stra-
będzie, to osiągniemy sukces w tej
partnerem strategicznym Ukrainy.
trzeba kształcić i rozwijać elity, przy-
Ukrainy” Bogumiła Berdychowska
cone. Tak jak z kryzysu chorobowe-
trudnej, omalże beznadziejnej spra-
Jan Malicki stwierdził, że prezydent
gotowywać kadrę we wszystkich
powiedziała: „To Ukraińcy będą so-
go można wyjść wzmocnionym lub
wie” – przekonywał trochę żartobli-
Juszczenko nawet nie zdobył się na
możliwych dziedzinach. Polska w
bie wybierać i wybierają sobie boha-
też chory może umrzeć”.
wie Jan Malicki.
to, aby zatelefonować do prezyden-
tej sprawie ma możliwość podziele-