19
Kurier Galicyjski * 30 listopada – 16 grudnia 2010
byŁ To NiesamoWiTy
List do redakcji
dni pamięci narodowej
czŁoWiek
na ziemi drohobyckiej
i w stryju
na Mszę św. Wracając któregoś dnia
O ojcu SERAfINIE KASZU-
z kościoła, zauważyłam w jednym z
BIE opowiada pani IRENA
ogrodów dorodny krzew maliny. Moż-
HORBAń ze Lwowa.
na go było dosięgnąć od ulicy. Nasta-
Mam przed oczyma pierwsze
wiłam dłonie, Irena narwała jagód.
spotkanie z ojcem Serafinem Ka-
Przyniosłyśmy te maliny ojcu Serafi-
szubą. Było to bodajże w 1972 roku,
nowie. Ojciec zjadł jagody. Gorączka
przed Bożym Narodzeniem. Wspólnie
natychmiast opadła. Poczuł się lepiej,
z panią Ireną i panią Jadwigą Zappe
odprawił Mszę św. Później zapytał
posprzątałyśmy w ich mieszkaniu,
nas skąd wzięłyśmy te maliny. Powie-
ubrałam choinkę. Wiedziałam, że
działyśmy, że „tam rosły”. – Dzieci,
przyjdzie ksiądz i zostanie odprawio-
nie wolno było tego ruszać, to cudze!
na Msza św. Nauczyłam się nawet
Zjadłem kradzione maliny – mówił oj-
grać kolędy na pianinie. Miałyśmy za-
ciec, robiąc przy tym śmieszne miny.
Irena Horbań
miar zaprosić kilka zaufanych osób.
Musieliśmy pozostać na Litwie przez
Otwierają się drzwi. Wchodzi wy-
ponad miesiąc.
w małej miejscowości, koło Wilna.
soki, chudy mężczyzna. Miał na sobie
Ojciec pisał do mnie listy. Prosił
Podczas tego pobytu ojciec Serafin
koszulę w kratkę. Zrozumiałam, że on
dostał krwotoku, miał gorączkę 400.
abym odwiedziła jego krewnych we
nie słyszy. Pomyślałam – jak on bę-
Nie można było wezwać lekarza, za-
Lwowie, nie pozwalał, żebym komu-
dzie odprawiać Mszę św.? Tymcza-
równo gospodarze, jak i my baliśmy
kolwiek mówiła, że czuje się coraz
sem ojciec naładował swój aparat słu-
się nieprzewidzianych zachowań z
gorzej i zapewne niebawem umrze.
chowy. Odprawił Mszę św. Wówczas
Pomimo swojej choroby był bardzo
boku służb bezpieczeństwa Związku
jego twarz zrobiła się pogodna rado-
energiczny, w jednym dniu mógł być
Sowieckiego.
sna, miał bardzo szczęśliwe oczy.
z posługą kapłańską w dwóch lub w
Ojciec wielokrotnie miewał krwoto-
Nigdy nie zapomnę tego, co się
trzech miastach.
ki, mieszkając u pań Zappe we Lwo-
wydarzyło podczas jednej Mszy św.,
Ojciec Kaszuba był bardzo po-
wie, czego byłam świadkiem. Wiedzia-
odprawianej przez ojca Kaszubę. W tej
godny, bardzo dobry, była to sama
łam jak się zachować w takiej sytuacji,
W dniach od 28 października do
mienionych powyżej stowarzyszeń
Mszy uczestniczyło pięć osób: mama
dobroć. Jestem dumna z tego, że
jakie podać leki. Na placu kupowały-
3 listopada 2010 we Lwowie, Droho-
z Katowic, Berlina i Bytomia zapaliły
pań Zappe, pani Wiesia, pani Irena,
śmy marchew, tarłyśmy ją wyciska-
znałam ojca Serafina. To był napraw-
byczu i w Stryju przebywała delegacja
znicze i złożyły wiązanki pod pomni-
pani Hela Hasiw i ja. Po przeistocze-
łyśmy sok. Codziennie ojciec wypijał
dę święty człowiek.
Górnośląskiego Oddziału Stowarzy-
kiem Jana Pawła II.
niu, ojciec wytarł puryfikaterzem (łac.
szklankę soku. Niedaleko od domu,
Wysłuchała i spisała
szenia Wspólnoty Polskiej w Katowi-
W tym samym dniu w auli szkoły
gdzie zatrzymaliśmy się, znajdował
purificio oczyszczam; płócien-
MARIA BASZA
cach, Koła Śląskiego Stowarzyszenia
średniej nr 2 w Drohobyczu odbyła się
się kościół, chodziłyśmy tam z Ireną
ny ręczniczek do wycierania
zdjęcia archiwum KG
Przyjaciół Ziemi Drohobyckiej w By-
projekcja filmu „Katyń”, adresowana
kielicha, obmytego wodą) pa-
tomiu oraz Polskiego Towarzystwa
do tamtejszego środowiska polskie-
tenę, następnie rozłożył puryfikaterz.
Szkolnego „Oświata” z Berlina, biorąc
go, która zakończyła się owacją na
Na puryfikaterzu zobaczyłam twarz
udział w finale organizowanej już po
stojąco. W późnych godzinach popo-
raz IV akcji „Podaruj Znicz na Kresy”
łudniowych na miejscowym cmenta-
Pana Jezusa w cierniowej koronie,
oraz w konferencji naukowej o nazwie
rzu odprawiono Mszę św. przy Grobie
taką, jaka jest na Całunie Turyńskim.
„Katyńskie Studium Historyczne”.
Nieznanego Żołnierza.
Płotno zostało ułożone w taki sposób,
Sesje konferencji historycznej, po-
W Dniu Wszystkich Świętych zni-
że przybrało kształty twarzy Jezusa.
święconej zbrodni katyńskiej i adreso-
cze zapłonęły na prawie wszystkich
Aż po mnie ciarki przeszły. Spojrza-
wanej do środowisk polskich Drohoby-
polskich grobach nekropolii w Dro-
łam na wszystkich. Zrozumiałam, że
cza i Stryja odbyły się w dniach od 28
hobyczu, Stryju, Borysławiu, w Łano-
wszystkie panie widziały to samo. Po
października do 2 listopada 2010 r. Pod-
wicach, a także w innych miejscowo-
Mszy św. ojciec Serafin zapytał mnie,
stawowym celem tej konferencji było
ściach, zamieszkałych głównie przez
czy coś się wydarzyło. Opowiedziałam
ukazanie prawdziwej historii zbrodni
ludność polskiego pochodzenia, poło-
o wszystkim. On nic odpowiedział, tyl-
katyńskiej i trwającego przez dziesiątki
żonych w okolicach Sambora.
ko złożył ręce i opuścił głowę.
lat tzw. „kłamstwa katyńskiego”.
W ramach tegorocznej odsłony
Panele dyskusyjne oparto na re-
akcji „Podaruj znicz na Kresy” ze-
Ojciec Serafin był niesamowitym
feratach i prezentacjach multimedial-
braliśmy i przewieźliśmy na Ziemię
człowiekiem. Pojechałam z ojcem Ka-
nych, opracowanych przez pedago-
Drohobycką, do Stryja i Łanowic 5078
szubą do Stryja. W Stryju pracował ks.
gów Gimnazjum nr 1 w Bytomiu – pani
zniczy, które zapłonęły także grobach
Bernard Mickiewicz. W tym czasie ks.
Genowefy Ślęzak oraz pani Barbary
Polaków, znajdujących się na Cmen-
Mickiewicz był internowany. Bogatą
Kozłowskiej. W ich ramach uczestnicy
tarzu Łyczakowskim, w miejscach
biblioteką ks. Mickiewicza opiekowała
mieli również okazję obejrzeć film An-
narodowej pamięci i pomnikach, dają-
się jego gospodyni, która nie bardzo
drzeja Wajdy „Katyń”.
cych świadectwo o naszej tożsamości
chciała komukolwiek wypożyczać
Dwie inauguracyjne sesje konfe-
narodowej.
książki. Ojciec Kaszuba mówił, że
rencji odbyły się w siedzibie Kultural-
Złożono tam również wiązanki,
książki są po to by je czytać, że on je
no-Oświatowego Centrum im. Kornela
ufundowane przez prezydenta miasta
zwróci ks. Mickiewiczowi. Ojciec Ka-
Makuszyńskiego Wspólnoty Polskiej
Bytomia, Górnośląski Oddział Wspólno-
Miasta Stryja, w dniach 28 i 30 paź-
ty Polskiej w Katowicach, Koło Śląskie
szuba w książkach znajdował odpo-
dziernika br. i stanowiły one kanwę
Stowarzyszenia Przyjaciół Ziemi Droho-
wiedzi na jakieś problemy swoje lub in-
do zorganizowanych po konferencji
byckiej i PTS „Oświata” z Berlina. De-
nych osób. Wtedy mógł nawet wyrwać
zajęciach o charakterze edukacyjnym
legacje wymienionych wyżej stowarzy-
kartkę z tej książki i przesłać ją komuś,
dla dzieci i młodzieży, uczestniczą-
szeń uczestniczyły w nabożeństwach,
dla kogo treść, w niej zawarta, była
cych w zajęciach z języka polskiego.
organizowanych w dniu Wszystkich
niejako odpowiedzią na jego problem.
W ramach warsztatowych, najmłodsi
Świętych we Lwowie (msza polowa ku
Kiedyś ojciec Serafin zabrał Irenę
uczestnicy przygotowali własne re-
czci poległych) na Ziemi Drohobyckiej
Świdzińską i mnie do Wilna. Chciał
cenzje filmu, jako formę wypowiedzi
oraz w Stryju. W Dzień Zaduszny dele-
nam pokazać cudowny obraz Matki
pisemnej w języku polskim. Wykonali
gacje zapaliły znicze na starym cmenta-
Boskiej Ostrobramskiej. Zatrzymali-
również zespołowo album historyczny,
rzu w Łanowicach.
śmy się u znajomej rodziny polskiej,
Nagrobek o. Serafina Kaszuby. Cmentarz Janowski we Lwowie
zatytułowany „Prawda o Katyniu”.
Z wielką dumą pragniemy poinfor-
Wszyscy uczestnicy konferencji
mować, iż w trakcie naszych czterech
mieli możliwość udziału w otwartym
akcji udało nam się zebrać i przewieźć
W tej ciszy,
Lwowiance
Jak jesienne liście
panelu dyskusyjnym na temat wygło-
na Ziemię Drohobycką ponad 20000
wypełnionej westchnieniami
lecą kartki kalendarza.
szonych referatów i przedstawionych
zniczy, które 1 listopada zapłonęły
Cisza
krążą wspomnienia...
Coraz trudniej Ci się zdarza
prezentacji, a także filmu. Spotkanie
na polskie grobach. Pragniemy też w
ścieżki życia utrudzone,
wstrzymać łzę.
to upłynęło w szczególnie patriotycz-
tym miejscu serdecznie podziękować
nej atmosferze.
wszystkim sponsorom, placówkom
Cisza w pokoju
mądrość w milczeniu,
Referat o zbrodni katyńskiej został
edukacyjnym, uczniom, przedszkola-
wypełniona tykaniem
moc w cierpieniu,
Usiądź, odpocznij,
wygłoszony także w trakcie niedzielnej
kom oraz osobom prywatnym, dla któ-
starego zegara,
w pokorze
dobrze, że jesteś.
Mszy św. w kościele św. Bartłomieja w
rych Kresy mają szczególne miejsce.
który odstaje,
sens wszelki
Zaparzę herbatę.
Drohobyczu, w dniu 31 października
Alicja Brzan-Kloś
nie może nadążyć za czasem,
w sercu
Alicja Romaniuk
2010 roku. Po Mszy delegacje wy-
czas pędzi nieubłaganie.
Bóg wielki…
Lwów, 2010 r.