25

www.kuriergalicyjski.com * kurier galicyjski * 14–27 lutego 2012 nr 3 (151)

Fedorowiczowej, Madonna, Trzy pa-

Kotowskiego, Zygmunta Rozwadow-

galerii kilka obrazów Wilhelma Leopol-

wa Reyznera, Kajetana Stefanowicza,

Wyczółkowskiego i szereg innych

lety i Wierzby. W tym samym roku

skiego, Tadeusza Rybkowskiego,

skiego i płótno Tadeusza Ajdukiewicza

Erno Erba i innych, przeważnie tych

dzieł. W roku 1928 malarz Ludwik

Modlitwa na pustyni. W roku 1919

Kazimierza Sichulskiego, Wilhelma

Zuzanna Dylewska podarowała por-

artystów, których twórczość związana

Kwiatkowski, który wiele lat spędził we

Wachtela.

Julia Mussilowa przekazała niewielką,

trety pędzla malarzy ze środowiska

była ze Lwowem.

Lwowie, ofiarował około 50 portretów,

W latach 1908-1912 ze spuścizny

lecz cenną kolekcję obrazów mala-

lwowskiego: Marcina Jabłońskiego,

W latach 40. na rozkaz władz

pejzaży i martwych natur.

po sekretarzu Matejki, Marianie Gorz-

rzy lwowskich; Jana Maszkowskie-

Karola Schweikarta oraz jeden z

sowieckich nastąpiła reorganizacja

W roku 1933 z zapisu Kazimie-

kowskim, od właścicieli prywatnych

go, Kornelego Szlegla, Aleksandra

najdoskonalszych portretów kobie-

muzeów, w wyniku której m.in. Ossoli-

rza Fedorowicza oraz od Kazimie-

i od rodziny malarza nabyto szesna-

Raczyńskiego i kilku innych. Dar Era-

cych Alojzego Reichana, wyobraża-

neum straciło swój status prawny Za-

rza Pruszkowskiego z Paryża we-

ście dzieł malarskich Matejki. Po za-

zma Barącza z roku 1925 wzbogacił

jący Helenę Matzel z Wroczynerów.

kładu Narodowego i zostało znacjona-

szło do galerii siedem dzieł Witolda

galerię o Portret Tadeusza Barącza

kończeniu pierwszej wojny światowej

W 1938 w obawie przed wojną

lizowane ze wszystkimi zbiorami. Do

Pruszkowskiego. Dzięki tym darom,

pędzla Jacka Malczewskiego, Por-

na podstawie zapisu Floriana Ziemiał-

w galerii zdeponowano szereg pry-

Miejskiej Galerii Obrazów włączono

w których znalazły się tak znakomite

tret Erazma Barącza pędzla Leona

obrazy, jak Wiosna, Portret Stefanii

kowskiego jego rodzina przekazała do

watnych kolekcji (Leona Pinińskiego

zbiory sztuki z Muzeum Lubomir-

i Konstantego Brunickiego) z okolic

skich, z Zakładu Narodowego im.

Lwowa, złożonych tam głównie przez

Ossolińskich, Biblioteki Baworow-

arystokrację i ziemiaństwo polskie.

skich, Bractwa Stauropigijskiego, Mu-

Wśród dzieł ofiarowanych w roku

zeum Historycznego oraz prywatnych

1939 przez Stanisława Badeniego

kolekcji Dzieduszyckich, Gołuchow-

znalazły się: dużej wartości artystycz-

skich, Sapiehów, tym samym likwidu-

nej obrazy Wacława Szymanowskie-

jąc te muzea a ich zbiory rozpraszając

go, Tadeusza Ajdukiewicza, Jana

w wyniku braku organizacji.

Stanisławskiego, Stanisława Czaj-

W okresie okupacji niemieckiej

kowskiego, Romana Bratkowskiego,

ukryto część kolekcji w piwnicy

pastele Alfonsa Karpińskiego, Teodora

domu i pomieszczeniach katedry or-

Axentowicza. Wielu malarzy, tworzą-

miańskiej, lecz 225 obrazów, pośród

których znajdowały się: Autoportret

cych w tym okresie prezentowało swo-

Rembrandta i Portret damy Gossarta,

je dzieła Lwowskiej Galerii Obrazów.

Luna Drexlerówna, bardziej znana jako

zostały wywiezione przez Niemców

rzeźbiarka – sprezentowała swój ma-

na Zachód.

larski autoportret. Zakupiono też prace

W roku 1946 decyzją rządu Ukra-

Stanisława Rejchana, Marcelego Ha-

ińskiej SRR przekazano do Muzeum

rasimowicza, Adama Styki, Ludwika

Śląskiego we Wrocławiu duży zespół

Kurelli, Edwarda Rydza, Eugeniusza

obrazów ze zbiorów Lwowskiej ga-

Marcina Kazimirowskiego, Franciszka

lerii, między innymi dziewięćdziesiąt

Horodyskiego, Antoniego Markowskie-

dwa dzieła z głównej kolekcji, a także

wiele obrazów z dawnej kolekcji Mu-

go, Kazimierza Łotockiego, Bronisławy

zeum im. Lubomirskich, ze zbiorów

Rychter-Janowskiej, ZofiiAlbinowskiej,

Orzechowicza, Pinińskiego i innych.

Antoniego Bartkowskiego, Mieczysła-

Henryk Siemiradzki, U źródła

Pomoc z krakowa dla kołomyi

Dzieci szczególnej troski z przykarpackiej Kołomyji mają teraz możliwość rehabilitacji w dwóch sensorowych salach,

które zostały wykonane według wzorów krakowskich. Przy pomocy specjalnych urządzeń, dzieci, wśród których

większość to chłopcy, uczą się rozpoznawania kolorów, dźwięków, kształtów, starają się pełzać, siedzieć i chodzić. Dla

wielu tak proste, wydawałoby się, rzeczy były do niedawna niemożliwe. Zajęcia obserwowała korespondent Kuriera.

SABINA RÓŻYCKA

tekst i zdjęcia

„Miałam szczęście, że mogłam

być w Krakowie, gdzie zobaczyłam,

jak pracuje się z dziećmi szczegól-

nej troski, – mówi Irena Traczuk,

dyrektor kołomyjskiego centrum

rehabilitacji dzieci-inwalidów, po-

kazując przestronne pomieszcze-

nie. – Tu pod opieką specjalistów

czują pełnoprawnymi członkami

społeczeństwa”. Na początku dzie-

Dzieciom dają posłuchać dźwię-

Też je dotykają. Niektórzy nawet

ci z Kołomyi bały się nowego i nie-

ki lasów, szum morza, wiatru, śpiew

próbują utrzymać bąbelek, czy li-

zwyczajnego. Teraz z nowych sal

ptaków i lekkie rozluźniające melo-

znąć go. Pomaga to nie tylko słabo

z sensorowym wyposażeniem nie

die. Przy nich wypoczywają i rodzice.

widzącym dzieciom, ale też innym,

wyciągniesz ich na silę. Największą

Potem dzieci śpieszą na kilim zabaw.

kto ma zajęcia w Centrum, skon-

radością dla rodziców są uśmiech-

Można do niego przymocować cera-

centrować się. Nie jest to tajemni-

nięte buzie ich dzieci. Ma tu zajęcia

towe zabawki w kształcie owoców,

cą, że dzieci szczególnej troski, są

kilkoro dzieci ze słabym wzrokiem.

drzew, zwierzątek, figur geometrycz-

bardzo emocjonalne.

Oto kula świetlna, z której projektor

nych. Można je dotykać i badać. Sła-

Śledząc zmianę kolorów, chłop-

rozsyła po całej sali jam promienie

bo widzące dzieci zapamiętują formy.

cy i dziewczynki uspokajają się.

i kolorowe kółka. Nasi wychowan-

Można z nich też układać obrazki.

Po takiej terapii świetlnej dzieciom

kowie tak są im radzi, że nie tylko

Pełzać i chodzić można na spe-

można coś opowiadać, uczyć je

czerwone, wszystkie twarde, ale

ich od tej zabawy bez łez nie moż-

obserwują je, ale biegają za nimi,

cjalnej ścieżce, gdzie są widoczne

liter, dźwięków, słów, kolorów, opo-

przyjemne w dotyku. Można w nich

na. Woda dla dzieci – to wielkie

usiłują złapać”.

ślady stóp. Stawiając kroki po tych

wiadać bajki. Światłowód – ulubiona

się zanurzyć, „skoczyć”, „pokąpać”.

szczęście. Dzieciom dają też po-

Następne dziwo – światłodyna-

śladach, dzieci uczą się prawidłowo

rozrywka dzieci w Centrum. Każdy

Daje to dzieciom dobry masaż. Na

trzymać trochę śniegu. Troszeczkę,

miczny ekran. Różnokolorowymi fa-

ustawiać stopy, chodzić na palcach,

może przebierać długie sznury ze

specjalnym kółku, dzieci z poraże-

żeby nie zmarzły. Śnieg topi się na

lami mieni się cała ściana. Dzieci są

piętach. A dla wielu wychowanków

świecącymi bąbelkami na końcach.

niem mózgowym kręcą się i uczą

rączkach i woda przecieka przez

zachwycone. Jedna z dziewczynek

Centrum prawidłowe chodzenie

„Jeżeli dziecko nie widzi, to może

utrzymywać równowagę przy cho-

palce. Dzieci bawią się piaskiem,

biegnie od mamy i z nieopisanym

przychodzi z wielkim trudem.

odczuć, że pęczki są długie, jest

dzeniu.

fasolą, przesypując z jednej rączki

szczęściem dotyka kolorowych fal

A gdy dzieci trafiają do wanien-

ich dużo i są cienkie. Tak dzieci

Z dziećmi pracują wychowaw-

na drugą, masują rączki.

na ścianie. Kolejne dziwo – szkla-

ki, puszczają okręciki, chlapią się w

rozwijają drobną motorykę palców”,

cy, siostry, masażystka, rehabili-

Kolejna radość – basen z kul-

na kolumna z bąbelkami powietrza.

wodzie, moczą ręce, to dociągnąć

– kontynuuje pani Irena.

tant i psycholog.

kami. Są ich setki – zielone, żółte,