14
Przegląd wydarzeń
Kurier galicyjski * 29 maja – 14 czerwca 2012 nr 10 (158) * www.kuriergalicyjski.com
Pamięci pomordowanych Polaków
w Podkamieniu
„Mój tato był Ukraińcem, a mama – Polką, i ja jestem Polką – powiedziała Kurierowi Anna Kucharczuk, starsza mieszkanka
Pańkowców, wsi koło Podkamienia. – Chodziłam do pierwszej spowiedzi i Komunii św. w tym klasztorze. Ja i moja siostra
byłyśmy ochrzczone w kościele, a nasz brat w cerkwi, bo był Ukraińcem. Polacy i Ukraińcy żyli tu w zgodzie. Potem coś
takiego się stało, że się skonfliktowali. Napadali jedni na drugich. Mąż siostry mojej matki został zabity w Podkamieniu, gdy
przyszedł do swoich rodziców. Straszne to były czasy. Młodzież nie wierzy, że tak było. Niektórzy mówią, że stara baba kła-
mie, jednak to prawda. Teraz uczestniczę w nabożeństwach w cerkwi greckokatolickiej. Z Brodów przyjeżdża do nas też
ks. rzymskokatolicki Anatol, to wtedy modlimy się w naszej kapliczce. Jest możliwość przystąpić też do spowiedzi”.
doprowadziła do tego, że dzisiaj po
KONSTANTY CZAWAGA
68 latach możemy wreszcie oddać
tekst i zdjęcia
im hołd. Chcemy również oddać
hołd tym, którzy zostali tu pochowa-
20 maja br. na cmentarzu w
ni. Chociaż słowo „pochowani” jest
Podkamieniu koło Brodów, po dłu-
słowem na wyrost. Nie było tu mowy
goletnich staraniach Stowarzyszenia
o pochówku. Było to po prostu zako-
Kresowego „Podkamień”, odbyło się
panie zwłok. Dlatego tak ważna jest
uroczyste odsłonięcie pomnika Pola-
modlitwa za zmarłych, za tych, którzy
kom pomordowanym w marcu 1944
oddali tu życie. Ta modlitwa musi być
roku przez UPA.
rekompensatą za lata przemilczenia
Uroczystość rozpoczęła Msza
i zapomnienia. Powinniśmy wyba-
św., której przewodniczył ks. Anatol
czać, ale zapomnieć nie możemy.
Szpak z Brodów. „W tym dniu Pań-
Tych, którzy tu leżą zapewniam, że
skim, w uroczystość Wniebowstą-
nie zapomnimy. Na zawsze pozosta-
pienia Pańskiego, którą dzisiaj ob-
niecie w naszej pamięci. Pamiętamy
chodzi Kościół gromadzimy się, aby
również o ofiarach z Palikrów, Huty
razem z Apostołami wpatrywać się
Pieniackiej, Nakwaszy. Właściwie
w niebo, gdzie wstępuje nasz Zba-
nie ma tu miejscowości, w której
wiciel Jezus Chrystus – powiedział
nie było ofiar. Dla dzisiejszego mło-
kapłan. – Dzisiaj pragniemy modlić
dego pokolenia niepojęte jest to, co
się, sprawując Mszę św. w intencji
się tutaj wydarzyło. Jest to w ogóle
wszystkich poległych, pomordowa-
nie do pojęcie dla normalnego czło-
nych na tych terenach – w Podka-
wieka. Myślę, że nawet sprawcy tych
mieniu i w okolicach. Pragniemy dzi-
Mszy św. przewodniczył ks. Anatol Szpak (w centrum)
strasznych zbrodni, po czasie, zdali
siaj powiedzieć, że pamiętamy, że
swoimi bliskimi, ze swoimi krewny-
Henryk Bajewicz, który zaznaczył, że
kochamy, że właśnie my jesteśmy
mi, że właśnie w niebie znowu zo-
pomnik został ufundowany ze środ-
dzisiaj tutaj dlatego, że tak kazało
baczymy się, znowu spotkamy się
ków i wykonany na zlecenie Rady
nam serce, jako wyraz naszej miło-
w Domu naszego wspólnego Ojca.
Ochrony Pamięci Walki i Męczeń-
ści. Dlatego, bracia i siostry, będzie-
Niech ta dzisiejsza uroczystość
stwa RP na podstawie porozumienia
my składać Panu Bogu Najświętszą
umocni nas na drodze do nieba,
z międzyresortową komisją do spraw
Ofiarę, modląc się i wspominając
a tym którzy już przekroczyli próg
uwiecznienia pamięci ofiar wojen i re-
wszystkich, którzy właśnie tutaj, na
wieczności, tym za których dzisiaj
presji politycznych w Kijowie. Pomnik
tych terenach przelali swoją krew.
modlimy się, o których dzisiaj wspo-
został wykonany dzięki życzliwości
Będziemy prosili Jezusa, aby dał
minamy, tym, którzy zginęli, tym po-
i wsparciu lwowskiej państwowej
im miejsce wiecznej radości w nie-
mordowanym niech Jezus Chrystus
administracji obwodowej, lwowskiej
bie. I będziemy prosili Boga, aby dał
otworzy niebo. Niech przyjmie ich
rady obwodowej, brodskiej admini-
nam wiele miłości. Byśmy nauczyli
do królestwa swojej chwały niebie-
stracji państwowej, brodskiej rady
się prawdziwej miłości Boga i praw-
skiej. Amen”.
rejonowej i rady wiejskiej miejsco-
dziwej miłości bliźnich”.
Delegacja Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa RP
sobie sprawę z tego co zrobili. Jeśli
dlatego, że zauważyłem cień dobrej
mieli sumienia, to te sumienia już
woli wśród osób, od których zależało
wymierzyły im karę, kazały im żyć ze
powstanie takiego pomnika. Nie była
świadomością tego co się tutaj stało.
to łatwa sprawa. Reprezentujący
Dlatego trzeba o tym mówić, trzeba
naszą stronę negocjatorzy dokonali
pamiętać. Na tym pomniku nie ma
rzeczy trudnej. Długo przekonywali
wszystkich nazwisk. Powinno być ich
stronę przeciwną o konieczności
nieco więcej. Nie pozwolono nam na
powstania tego pomnika. Kilka lat
ich umieszczenie. Dlatego pozostaje
temu powiedziałbym, że dokonano
niedosyt. Żal. Mam jednak nadzieję,
rzeczy niemożliwej. Pomnik wresz-
że zmiana w świadomości mimo, iż
cie stoi i mam nadzieję, że będzie
postępuje, wymaga jeszcze trochę
przestrogą, żeby już nigdy coś ta-
czasu i intensywnej pracy oświato-
kiego się nie powtórzyło. Przestrogą
Ukraińcy i Polacy z Podkamienia i okolicznych miejscowości
wej. Mam również nadzieję, że i te
szczególną dla młodego pokolenia,
bariery uda się przełamać. Polacy
aby coś takiego nie powtórzyło się
Na zakończenie homilii ks. Ana-
Po zakończeniu nabożeństwa
wości Podkamień. Henryk Bajewicz
i Ukraińcy muszą żyć obok siebie,
w żadnym zakątku świata. Na zapro-
tol Szpak wezwał: „Niech dzisiejsza
ks. Anatol Szpak razem z ks. pra-
serdecznie przywitał przedstawicieli
muszą współpracować, więc na pew-
szeniach na tę uroczystość widniały
uroczystość dopomoże nam oczami
łatem Stanisławem Czenczekiem z
duchowieństwa i podziękował za
no wypracują wspólne stanowisko
słowa naszego Wieszcza: „Jeśli za-
wiary zobaczyć Chrystusa, wstępu-
Przemyśla i ojcem Mychajłem Ba-
wspólną ekumeniczną modlitwę w
w sprawach bolesnych dla obydwu
pomnę o nich, Ty, Boże na niebie za-
jącego do nieba. Niech dzisiejsza
kajem z cerkwi greckokatolickiej w
intencji ofiar i Słowo Boże.
narodów. Dziękuję wszystkim, którzy
pomnij o mnie”. To nie był przypadek.
uroczystość również umocni naszą
Podkamieniu dokonali poświęcenia
„Moje spojrzenie na sprawę nie-
pokazali cień dobrej woli co dopro-
Gdyby nie pamięć nie byłoby nas
wiarę w życie wieczne, w niebo;
pomnika i symbolicznych grobów.
co złagodniało nie dlatego, że zmie-
wadziło do tego, że mogliśmy się tu
dzisiaj tutaj. Przez lata bezsensow-
naszą wiarę w to, że chociaż tak
W imieniu rodzin byłych miesz-
niłem swój stosunek do sprawców
dzisiaj spotkać. Dziękuję wszystkim
na śmierć tych ludzi skazana była
boleśnie często rozstajemy się ze
kańców Podkamienia przemawiał
czy do celów ich działania. Raczej
zgromadzonym, którzy zaszczycili
na przemilczenie. To wasza pamięć