img
14
Przegląd wydarzeń
30 października–15 listopada 2012 nr 20 (168) * kurier galicyjski * www.kuriergalicyjski.com
Wędrujący lwowski pomnik Nowe perspektywy
współpracy
Pierwszym i najstarszym „świeckim” pomnikiem we Lwowie był pomnik
hetmana Stanisława Jabłonowskiego. Przedtem nikt nie stawiał pomników
informacyjnej
osobom świeckim. Dopiero na przełomie XVIII i XIX wieku zaczęto okazy-
wać uczucia patriotyczne w sposób bardzo materialny i trwały – w spiżu
W malowniczej scenerii jeziora Świteź na Wołyniu,
i kamieniu. Pomniki wznoszono ku uczczeniu i upamiętnieniu ważnych dla
w ramach III części „Szkoły współczesnego dzien-
Lwowa i Polski wydarzeń historycznych oraz osób wybitnie zasłużonych.
nikarstwa” odbyła się międzynarodowa konferencja
„Od współpracy regionalnej do partnerstwa między-
STEFANIA ŁABAZIEWICZ
tekst
narodowego”. Program realizuje „Forum dzienni-
archiwum Centrum historii
karzy ukraińskich” przy współudziale administracji
miejskiej Europy Środkowo-
Wschodniej
wojewódzkiej.
zdjęcia
Na przełomie XIX i XX wieków
we Lwowie wzniesiono aż dziewięć
pomników: w 1894 – pomnik Jana
Kilińskiego, w 1895 – obelisk ku czci
Teofila Wiśniowieckiego i Józefa
Kapuścińskiego, w 1897 – pomnik
Aleksandra Fredry, w 1898 – pomnik
Jana III Sobieskiego, w 1901 – Kor-
nela Ujejskiego i pomnik Agenora
Gołuchowskiego. Pomniki te były
wykonane z brązu lub z piaskowca,
natomiast stopnie i cokoły były two-
rzone z różnych gatunków kamienia.
Na posiedzeniu jednej z sekcji konferencji
W latach 1752-1754 wzniesio-
no barokowy pomnik hetmana Sta-
formacji jest możliwa, – powiedział
AgNIESZKA RATNA
nisława Jabłonowskiego. Według
redaktor Kołacz. – Na przykład w
tekst i zdjęcia
J. Biriulowa twórcą posągu mógł
Lublinie mieszka sporo Ukraińców,
być Sebastian Fesinger. Stanisław
Konferencja stała się swego ro-
który są zainteresowani informacja-
dzaju podsumowaniem poprzednich
mi z Wołynia. Nasze redakcje mo-
Jabłonowski był od 1664 roku wo-
spotkań w czerwcu i lipcu, na które
głyby wspólnie publikować reklamy,
jewodą ruskim, od 1676 – hetma-
Pomnik hetmana Stanisława Jabłonowskiego na Wałach
wołyńscy dziennikarze mieli możli-
mogłyby też odbywać się wzajemne
nem polnym koronnym, a od 1682
Hetmańskich
wość pojechać do swoich kolegów
szkolenia.”
– hetmanem wielkim koronnym.
w Lublinie, Chełmie i Brześciu. W
W ramach konferencji polscy
zbroi, w bojowym hełmie na głowie
to lud czcił go i wielbił. Uważano go
Kasztelanem krakowskim został w
spotkaniu udział wzięli dziennikarze
dziennikarze  odwiedzili  mogiłę
i z hetmańską buławą w prawym
za swojaka. Swą rezydencję pobu-
1692 roku. Był najwybitniejszym
z Kuriera Lubelskiego i TV Lublin,
polskich oficerów w miejscowości
ręku. Posąg w pozłacanej zbroi sta-
dował na terenie jurydyki, nazwanej
i najbardziej walecznym wodzem
rozgłośni telewizyjnej TRK Brześć,
Mielniki, rozstrzelanych bez sądu
nął naprzeciwko Niskiego Zamku.
później Jabłonowszczyzną.
swego okresu. Od czasów panowa-
która jest częścią programu ogól-
i śledztwa przez bolszewików 28
Po rozbiórce murów miejskich,
Największy szacunek i dozgon-
nia Jana Kazimierza brał udział we
nobiałoruskiego i gazety Wieczorny
września 1939 roku.
nakazanej przez Austriaków pomnik
ną wdzięczność mieszkańców Lwo-
wszystkich wojnach Rzeczypospoli-
Brześć. Najliczniejszą delegacją była
Z dziennikarzami spotkał się gu-
przeniesiono na nowe miejsce –
wa uzyskał hetman Jabłonowski za
tej: przeciwko kozakom, Moskalom,
delegacja dziennikarzy z Wołynia:
bernator Borys Klimczuk. „Wołyń dla
dziedziniec kompleksu zabudowań
zwycięstwo na ordą tatarską w 1695
dziennikarze gazet wołyńskich, wo-
nas nie jest tylko terenem – zazna-
Szwedom i Turkom. Był serdecznym
jewódzkiej rozgłośni radiowej i gazet
czył urzędnik. – Przed 1939 rokiem
klasztoru oo. jezuitów. Hetman był
roku – był to ostatni najazd Tatarów
przyjacielem i kompanem wojennym
rejonowych. Przedstawiciele mediów
mieszkali tu wspólnie Polacy, Ukra-
orędownikiem i dobrodziejem tego
na tereny Rzeczypospolitej. Lud
Jana III Sobieskiego i towarzyszył
nie tylko wymieniali doświadczenia,
ińcy i Żydzi. Obecnie niektórzy poli-
zakonu i po śmierci w 1702 roku
lwowski swą wdzięczność i uznanie
mu we wszystkich wyprawach wo-
ale i omawiali szereg kwestii dotyczą-
tycy starają się rozgrywać tę kartę.
spoczął w krypcie rodowej jezuic-
wyraził przez wzniesienie hetmano-
jennych i bitwach.
cych aktywizacji współpracy. „Nie tak
Przybyły tu rodziny polskie, ob-
kiego kościoła. Po kasacie zakonu
wi pomnika w mieście.
Dla Lwowa, gdzie miał swoją
często mamy okazję, żeby spotkać
rabiały tę ziemię, gdzie nawet las
przez władze zaborcze, likwidacji
Na ośmiobocznym cokole ka-
rezydencję, był wielkim dobrodzie-
się w gronie ukraińskich, polskich i
nie chciał rosnąć. Gdy dzwoniły
kolegium i przekazaniu tych gma-
miennym stanęła rzeźbiona w ka-
jem i fundatorem. Wiele dobrego
białoruskich dziennikarzy, – twierdził
dzwony w kościołach – to nie pra-
chów na biura sądowe i skarbowe,
mieniu postać hetmana w rycerskiej
zrobił dla mieszkańców miasta i za
organizator konferencji Wołodymyr
cowali i katolicy i prawosławni. I od-
pomnik hetmana poszedł na ponie-
Daniluk. – Informacja przeważnie
wrotnie. Pobierali się i w cerkwiach.
wierkę – przeniesiono go na wysy-
nadchodzi do nas z Warszawy, Kijo-
Dlatego, gdy teraz niektórzy stara-
pisko gruzu w kącie podwórza ka-
wa czy Mińska, a rzadko z Lublina,
ją się wyjaśnić, kto ma rację, a kto
Łucka czy Brześcia. Jesteśmy bliscy
nie – nie słucham ich. Nie lubię ani
mienicy nr13 przy ul Karola Ludwika
terytorialnie, ale bardzo odlegli infor-
jednych, ani drugich, którzy na tej
(później Legionów).
macyjnie. Stąd ważne są bezpośred-
bolesnej sprawie starają się zdo-
Dopiero po latach, w połowie
nie kontakty dziennikarzy”.
być swą pozycję polityczną. Mam
XIX wieku, został odnaleziony przez
Według Dariusza Kołacza, pre-
jedną odpowiedź – zostawcie to
dziennikarza H. Stupnickiego. Odno-
zesa Oddziału Kuriera Lubelskiego
historykom, a ludziom, którzy zgi-
wiony, dzięki finansowemu wsparciu
w Lublinie są rozległe możliwości
nęli oddajcie hołd. Porządkowanie
mieszkańców Lwowa, przez rzeź-
współpracy. Lublin i Łuck leżą tak
cmentarzy tu, na Wołyniu, zaczy-
biarzy P. Eutele i L. Schimsera,
blisko siebie, że gdyby nie granica
namy od polskich pochówków. Jest
ustawiony został w 1859 roku na
można byłoby spotykać się o wie-
to jak „Ojcze nasz”. Wtedy znikają
głównej promenadzie miasta, któ-
le częściej. „Myślę, że współpraca
pytania, ludzie uśmiechają się do
rą na jego cześć nazwano Wałami
pomiędzy redakcjami i wymiana in-
siebie i współpracują”.
Hetmańskimi (a prawą, „parzystą”
stronę alei – ulicą Hetmańską).
Stał tam sobie spokojnie aż do
1932 roku, gdy znów przeniesiono
go w pobliże kościoła oo. jezuitów –
tym razem na plac przed świątynią,
zwany Trybunalskim.
Po wybuchu II wojny światowej,
tzn. „pierwsi bolszewicy” nie zrobili
pomnikowi krzywdy. Nie zaszkodzili
mu też Niemcy po 1941 roku. Dopie-
ro w 1944 roku nowe władze miasta
dały radę pomnikowi. W taki to spo-
sób pierwszy świecki pomnik, cenny
Pomnik hetmana Stanisława Jabłonowskiego na placu
zabytek sztuki barokowej, zniknął
Dziennikarka Kuriera galicyjskiego (pierwsza od lewej) z
Trybunalskim, przed kościołem jezuitów
bez śladu.
kolegami z Kuriera Lubelskiego