28

kącik barona

30 października–15 listopada 2012 nr 20 (168) * kurier galicyjski * www.kuriergalicyjski.com

Mity w savoir-vivre

Wielu postępuje tak, bo chce być

które świadczą o nas, o naszym stylu,

grzecznymi i z każdym się przywiać

o naszym poczuciu estetyki, to bardzo

poprzez uścisk dłoni. Otóż absolutnie

łatwo obudzimy owego „diabła”.

nie ma takiego obowiązku, ani wy-

W życiu bardzo istotny powinien

Niektórzy twierdzą, że etykieta i dobre maniery ich ograniczają i przeszkadzają

mogu określonego etykietą. Wręcz

być szacunek do siebie samego i do

przeciwnie – dużo bardziej eleganc-

drugiego człowieka. Kto nie szanuje

w życiu. Prawda natomiast jest zupełnie inna. Sama nazwa „savoir-vivre” pochodzi

ko będzie przywitać innych biesiadni-

siebie albo innych ludzi – ten zawsze

z języka francuskiego, gdzie słowo „savoir” oznacza „wiedzieć”, a „vivre” – „żyć”,

ków ogólnym „dzień dobry”, a uścisk

będzie mieć w życiu problemy. Cała

czyli „wiedzieć jak żyć”. I tak naprawdę w skrócie oddaje to istotę rzeczy.

dłoni wymienić jedynie z witającym

etykieta, dobre maniery, czyli savoir-

spóźnionego gościa gospodarzem.

vivre wzięły się z szacunku do siebie

miast trzymać go za nóżkę. Pozwoli

i do drugiego człowieka.

leszek kaziMierski

to uniknąć pozostawiania nieładnych

W jaki sposób pokazywać ten

Mit Vii –

Znajomość zasad savoir-vivre

odcisków palców na powierzchni

szacunek? Jest takie przysłowie:

No to SMACZNEgO!

pomaga bowiem w życiu, a nie prze-

szkła oraz uzyskanie głębokiego

Jakże często widzę, gdy gospo-

„Jak cię widzą, tak cię piszą”. I tak

szkadza oraz pozwala czuć się swo-

dźwięku podczas trącania się kielisz-

darze zachęcają gości do jedzenia

jest w rzeczy samej. Zdanie na temat

bodnie i pewnie, a także bez skrępo-

kami. Ważne jest, przy okazji, żeby

słowem: „smacznego”. To tak, jakby

innych ludzi wyrabiamy sobie na pod-

wania obracać się w towarzystwie na-

nie trącać się (nie mówimy: „stukać

autorytarnie wmuszali w biesiad-

stawie tego jak się oni zachowują,

wet najbardziej znamienitych osób.

się”!) kieliszkami z resztką napoju.

ników, że potrawy bez względu na

jak się wypowiadają, jak się ubierają,

Skąd się zatem biorą różnorakie

cokolwiek mają im smakować... Czy

czy się uśmiechają itp. Ktoś może od

„mity” na temat savoir-vivre? Biorą

to jest grzeczne? Co na to etykieta?

razu rzucić innym przysłowiem: „Nie

Mit iii –

się głównie z braku pewności siebie

Zasadniczo, „smacznego” może

szata zdobi człowieka”. I to też jest

Talerz z resztką zupy

lub po prostu z niewystarczającej

mówić jedynie kelner przynoszący

prawda. Tylko, niestety, w sytuacjach

można i należy odchylać

wiedzy na temat zasad dobrego wy-

dania do stolika. I to w momencie,

oficjalnych, służbowych, to właśnie

w kierunku od siebie

chowania, co skutkuje lękiem przed

Zasadniczo NIE POWINNO się

kiedy przyniesie ostatnie danie. Jest

szata jest oznaką szacunku, o któ-

popełnieniem gafy w towarzystwie.

w ogóle przechylać talerza z reszt-

to wówczas sygnał do rozpoczęcia

rym była mowa powyżej. Prawdziwe

Postaram się rzucić światło na kilka

ką zupy. Zwłaszcza na przyjęciach

jedzenia.

piękno człowieka można poznać po

takich „mitów”.

oficjalnych. Grozi to bowiem niebez-

Mit V –

pieczeństwem poplamienia siebie

Na zdrowie!

Niedawno zapytała mnie jedna

samego, obrusu lub w przypadkach

Mit i –

młoda dama: „czy to prawda, że od

skrajnych – innych biesiadników. Na

Rybę je się

tego roku nie mówi się już „na zdro-

takich oficjalnych spotkaniach należy

dwoma widelcami

wie”, jak ktoś kichnie”. Przyznam

Ten mit swoje zaranie ma w sier-

jeść zupę do momentu dopóki jest to

się, że pytanie wprowadziło mnie w

miężnych czasach PRL, kiedy to bra-

możliwe bez konieczności przechy-

doskonały humor!

kowało wszystkiego, a już rzeczy ele-

lania talerza. Resztę zostawiamy,

Bardzo wielu z nas, widząc, że

ganckich w szczególności. Wymyślo-

bez względu na to, jak dobra była

ktoś inny kichnął, prześciga się w

no wówczas tego potworka towarzy-

by zupka. Zjadanie zupy do samego

tym, aby jak najszybciej, najlepiej

skiego. Rybę należy jeść specjalnymi

końca może być poza tym odebrane

pierwszym, powiedzieć zakatarzone-

sztućcami: widelcem i specjalnym no-

przez innych gości jako przejaw za-

mu delikwentowi „na zdrowie”. Wielu

żem w kształcie łopatki, który służy do

chłanności.

z nas jest wręcz pewna, że to objaw

odfiletowywania mięsa od ości oraz

Podczas spożywania posiłków w

dobrego wychowania. Nic bardziej

jako pomoc widelcowi przy nabieraniu

rodzinnym lub przyjacielskim gronie,

mylnego! To jeden z wielu pokutu-

pokarmu. Jedzenie ryby „normalnym”

na imprezach nieoficjalnych i prywat-

jących w narodzie mitów na temat

nożem nie jest wskazane, gdyż moż-

nych czasami można sobie pozwolić

savoir-vivre.

na przeoczyć lub wręcz przekroić ość,

na przechylenie talerza, aby zjeść

Kichanie jest odruchem fizjo-

co z kolei może skutkować niezbyt

wybitnie smaczną zupę do końca.

A jak powinno być na imprezach

dłuższym obcowaniu z nim. Podczas

logicznym, niezwykle trudnym do

estetycznym zadławieniem.

Należy to jednak robić niezwykle

prywatnych, gdzie nie ma kelnerów

spotkań biznesowych nie ma tego

opanowania. Kichamy w większości

Wniosek: rybki NIE NALEŻY

uważnie, aby nie poplamić obrusu.

ani innej służby, a jedzenie do stołu

czasu za wiele i jedyna podstawa

nieświadomie i zupełnie bezwolnie.

jeść dwoma widelcami!

Jeśli zdecydujemy się na odchylenie

przynoszą gospodarze? Otóż w ta-

do wyrobienia sobie opinii na temat

Osoba kichająca nie jest z tego faktu

talerza, trzeba to wówczas robić ko-

kim przypadku sygnałem do rozpo-

drugiego człowieka, to to, jak się on

szczęśliwa, że ma katar. W takich

niecznie od siebie, w celu uniknięcia

częcia posiłku powinno być... rozpo-

zachowuje, jak się ubiera, jak się

Mit ii –

sytuacjach  otoczenie  absolutnie

niebezpieczeństwa oblania i popla-

częcie jedzenia przez gospodynię. Z

wypowiada.

Wino należy najpierw nalać

nie powinno zwracać uwagi na taki

mienia swojego lub cudzego ubioru.

przykrością muszę jednak przyznać,

Pamiętać należy, że wychodząc

sobie, a potem gościowi

niezamierzony przejaw fizjologii. To

W wykwintnych lokalach ga-

Przy okazji można wspomnieć o

że często gospodyni sprowadzana

na spotkanie biznesowe reprezentu-

tak, jakby powiedzieć komuś „na

stronomicznych, na oficjalnych spo-

kolejnym micie:

jest do roli służby domowej, przy-

jemy nie tylko siebie samych, ale i fir-

zdrowie” np. po zamanifestowaniu

tkaniach rzeczywiście obowiązuje

noszącej posiłki, gdyż goście (wi-

mę/instytucję, w której imieniu będzie-

jego aktywności gastrycznej... Oso-

zasada, żeby odrobinę wina w celu

docznie tak strasznie wygłodniali)

my się wypowiadać. Tym większa za-

Mit iV –

ba kichająca powinna dyskretnie

sprawdzenia, czy wino jest dobre,

nie raczą na nią zaczekać, aż sama

tem odpowiedzialność spoczywa na

Koniecznie trzeba zostawić

wytrzeć nos i ewentualnie cichutko

czy aby nie skwaśniałe lub czy nie

usiądzie i zacznie jeść.

naszych barkach, gdyż nasi partnerzy

jakieś resztki na talerzu

powiedzieć „przepraszam”.

ma w nim resztek korka, kelner nalał

Kiedyś, w zamierzchłych cza-

Na  przyjęciach  prywatnych

na podstawie naszego zachowania

najpierw gospodarzowi imprezy (w

sach, rzeczywiście do dobrego tonu

bezwzględnie należy się gospodyni

i ubioru wyrobią sobie zdanie nie tylko

przypadku kolacji we dwoje zwykle

należało zostawić trochę jedzenia na

wdzięczność za przygotowanie i po-

o nas, ale i o naszej organizacji, której

Mit Vi –

jest to mężczyzna). Dopiero potem

talerzu. Robiło się to z myślą o służ-

danie posiłku. Poczekanie na nią jest

będziemy ambasadorami.

Dzień dobry, dzień dobry,

nalewa innym gościom, zaczynając

bie, aby mogła „pożywić się resztka-

właśnie taką oznaką szacunku.

Powinniśmy zatem dbać o to,

dzień dobry, itd.

...czyli, czy witać się ze wszyst-

od najważniejszego.

mi z pańskiego stołu”. Dziś tego typu

jak się ubieramy, jak się wypowia-

kimi obecnymi?

W domu, na nieoficjalnych impre-

motywacja jest anachroniczna i za-

damy, jakie mamy wizytówki. To są

podsumowanie –

Prześmiesznie i niezwykle krę-

zach prywatnych, gdzie nie ma obsłu-

krawa na szyderstwo oraz obrażanie

te drobiazgi, w które tak chętnie lubi

Najważniejsza zasada

pująco jednocześnie wygląda scena,

gi kelnerskiej, nie ma bezwzględnej

ludzi, którzy podają do stołu.

Jaka jest najważniejsza zasa-

się chować ów diabeł. Jeśli nie bę-

gdy ktoś, przychodząc na przyjęcie

konieczności, aby gospodarz-pod-

Należy jeść tyle, ile uważamy za

da, której powinniśmy przestrzegać

dziemy o tym pamiętać, to inni ludzie

(lub zebranie), gdy inni biesiadnicy

czaszy sam sobie najpierw nalewał,

stosowne, przy czym nie wolno mani-

podczas spotkań biznesowych?

mogą nasze zachowanie odebrać

(uczestnicy spotkania) już siedzą

kosztował, a następnie podawał wino

festować wygłodzenia i zachłanności.

Biznes jest częścią życia. W ży-

jako brak szacunku do nich i do nas

za stołem i konsumują ciepłe da-

innym gościom. Przez niektórych

Wypada w tym miejscu wspomnieć

ciu bardzo ważne są szczegóły i dro-

samych, a to jest rzecz, której powin-

nie, zaczyna się po kolei z każdym

może być to nawet odebrane jako

o tym, aby nie nakładać sobie zbyt

biazgi, bo z nich to właśnie składa się

niśmy unikać przede wszystkim.

witać, przeciskając się i potrącając

przesadna manifestacja dobrych ma-

dużo na talerze. Pamiętajmy o in-

nasze życie. Nie można o nich zapo-

Bo czyż można zrobić dobry

siedzących. Nie jest to ani wygod-

nier, czy wręcz snobizm.

nych uczestnikach posiłku, dajmy im

minać. Jest przysłowie: „diabeł tkwi

biznes z człowiekiem, który gardzi

ne, ani eleganckie. Jest natomiast,

Myślę, że o wiele ważniejsze jest

też skosztować wyśmienitości, które

w szczegółach” – i to jest – nomen

swoimi kontrahentami, który jest nie-

niestety, bardzo częste, by nie rzec

to, jak nalewać wino. Otóż należy tak

są na stole. Uwaga ta szczególnie do-

omen – święta prawda. Jeśli prze-

poukładany, do którego nie ma się

nagminne.

trzymać butelkę (wierzchem dłoni do

tyczy posiłków w stylu „szwedzkiego

staniemy się troszczyć o te drobiazgi,

zaufania?

góry), aby etykieta z nazwą trunku

stołu”. Niestety, bardzo często widzę

skierowana była do góry oraz aby

przy takich okazjach, że wygłodniali

Szkolenie, wykład na żywo z Baronem

szyjka butelki nie dotykała do krawę-

i nienasyceni nakładają sobie wielkie

dzi kielicha. Napełniamy kielich wi-

góry pożywienia na swe talerze, z tru-

Jeżeli spodobał Ci się, Drogi Czytelniku, mój poradnik i chciałbyś wziąć udział w szkoleniu otwartym albo za-

nem mniej więcej do 3/5 wysokości,

dem donosząc je następnie do swoje-

mówić szkolenie zamknięte, wykład lub pogadankę z zakresu savoir-vivre dla siebie, swojej firmy, pracowników lub

nigdy do pełna!

go stolika. Zwłaszcza, jak na ich tale-

grupy znajomych, zapraszam serdecznie do kontaktu z biurem organizacyjnym Śląskiego Instytutu Szkoleń:

Kolejnym istotnym aspektem

rzu oprócz sałatki są jeszcze: wędlina,

Internet: www.sis.edu.pl, e-mail: sis@sis.edu.pl, tel.: 609-72-62-72

konsumpcji wina jest sposób trzyma-

jajecznica, parówki, musztarda...

nia kieliszka. Absolutnie nie wolno

Z estetyką i dobrym wychowa-

ZAPRASZAMY DO WSPÓŁPRACY!

trzymać go za kielich, należy nato-

niem nie ma to wiele wspólnego.