img
8
Zaduszki
16–29 listopada 2012 nr 21 (169) * Kurier galicyjski * www.kuriergalicyjski.com
Zapłonęło Światełko Pamięci
1 listopada, Wszystkich Świętych, to we Lwowie dzień szczególny. Oprócz tradycyjnego odwiedzania grobów
bliskich, Cmentarz Łyczakowski płonie tysiącami światełek. Nie ma grobu, aby nie stał tam znicz i nie
ważne czyj to grób, posprzątany czy całkowicie zarośnięty, pięknie odnowiony czy potrzaskany – wszędzie
paliło się światełko pamięci.
abyśmy my żyli wolni. I powiedzia-
KRZYSZTOF SZYMAŃSKI,
łem, że te pięć słów u wejścia na
KoNStANtY CZAWAGA
jeden z najpiękniejszych na świecie
tekst
polskich cmentarzy wojennych – u
KRZYSZTOF SZYMAŃSKI,
wejścia na Cmentarz Orląt we Lwo-
KONSTANTY CZAWAGA,
wie. To najkrótsze, najpełniejsze
EUGENIUSZ SAŁO
i najpiękniejsze określenie sensu
zdjęcia
ich śmierci, sensu ich ofiary a także
Już po raz dziewiąty w tym roku
zobowiązanie dla nas. Zobowiąza-
odbyła się ta piękna akcja, której
nie do wiernej, żywej pamięci”.
przyświeca powiedzenie, że człowiek
Prof. Kunert wspomniał, że na
umiera dwa razy: po raz pierwszy,
początku tablicy epitafijnej na cmen-
gdy następuje śmierć fizyczna, a po
tarzu w Bykowni zostało umieszczo-
raz drugi gdy umiera pamięć o tym
ne kilka linijek wiersza Zbigniewa
człowieku. Stąd właśnie od dawna
Herberta, przed którego rodzinnym
ludy pogańskie czciły pamięć zmar-
grobowcem na Cmentarzu Łycza-
łych. Kościół katolicki podtrzymał te
kowskim w tym dniu delegacja Po-
tradycje i też oddajemy hołd pamięci
laków złożyła kwiaty i zapalono zni-
zmarłym w pierwszych dniach listo-
cze. „Ten cytat z wiersza Herberta
Przedstawiciewle społeczności polskiej i Konsulatu Generalnego RP złożyli wieńce i za-
pada.
można by streścić w kilku słowach.
palili znicze na grobach wybitnych Polaków
Pomysł uczczenia wybitnych oso-
Zarówno w Bykowni jak i tutaj na
tysięcy. Młodzież z Fundacji sty-
bistości, spoczywających na Cmen-
tlone jednakowymi białymi i czerwo-
pendialnej „Semper Polonia”, LKS
tarzu Łyczakowskim, zrodził się w
nymi zniczami, a przed mogiłą Pię-
„Pogoń” i innych, ma w tym okresie
2003 roku w rozgłośni Radia Lwów.
ciu Nieznanych z Persenkówki ze
ręce pełne roboty. Trzeba te znicze
To w okresie 1 listopada redaktor
zniczy ułożony krzyż. Dopiero, gdy
przeładować rozwieźć po punktach
radia Beata Kost prowadziła cykl au-
zapadnie zmrok widać ogrom tego
na cmentarzu, a tam już pieczę
dycji, w których przybliżała sylwetki
Cmentarza, świecącego i migocą-
nad nimi obejmują członkowie or-
wybitnych Polaków, którzy znaleźli
cego tysiącami Światełek Pamięci
ganizacji skupiających Polaków we
wieczny spoczynek we lwowskiej
na każdej mogile. Pamięć o nich nie
Lwowie i rozpalają Światełka Pa-
ziemi. Zapalano wtedy światełko pa-
umarła, więc i oni żyją!
mięci na poszczególnych mogiłach.
mięci w eterze. W kolejnych latach
1 listopada przed uroczystą Mszą
Dołączają do nich również miesz-
redaktorzy radiowi Irena i Genadiusz
świętą na Cmentarzu Orląt przedsta-
kańcy Lwowa.
Świdzińscy, Barbara Pacan, Graży-
wiciele polskich organizacji złożyli
Dla starszych Lwowiaków, którzy
na Basarabowicz i inni kontynuowali
wieńce i zapalili znicze na grobach
w latach komunizmu samotnie, po
te programy. Akcję wsparli dyplomaci
wybitnych Polaków. W uroczysto-
pracy odwiedzali groby bliskich i za-
polscy – ówczesny konsul generalny
ściach udział wzięli sekretarz Rady
palali zwykłe woskowe świece, dzie-
Wiesław Osuchowski, konsulowie
Ochrony Pamięci Walki i Męczeń-
lone na pół lub na trzy części, gdy na
Waldemar Kowalski i Marcin Zienie-
stwa prof. Andrzej Krzysztof Kunert,
kierownik Urzędu ds. Kombatantów
i Osób Represjonowanych prof. Jan
Stanisław Ciechanowski, konsul ge-
neralny RP we Lwowie, ambasador
Jarosław Drozd wraz z małżonką
oraz inni konsulowie.
„Ta ziemia do Polski należy,
Na punkcie XV dyżuruje Sabina Malinowska
choć Polska daleko jest stąd” – te
Cmentarzu Orląt są policzeni. Są
słowa pieśni mówią: „Ta ziemia do
słowa z pieśni „Czerwone maki na
nazwani. Mają swoje miejsca.
Polski należy, choć Polska daleko
Monte Cassino” przypomniał w ho-
Jesteśmy ogromnie wzrusze-
jest stąd”. Wymienił Monte Cassino,
milii metropolita lwowski arcybiskup
ni tym (mówię w imieniu delegacji
Bolonię, Ankonę, Tobruk, Loreto,
Mieczysław Mokrzycki, który w dniu
Rady Ochrony Pamięci Walk i Mę-
Narwik, Miednoje, Katyń, Charków,
Wszystkich Świętych przewodniczył
czeństwa), że mogliśmy wczoraj
zaznaczając jednocześnie, że są też
mszy św. na Cmentarzu Orląt, a na-
brać udział w ważnych rozmowach z
takie miejsca, do których nie sposób
stępnie procesji żałobnej na Cmen-
miejscowymi władzami, uruchomia-
trafić, „bo kryją je tajgi Sybiru, śnież-
tarzu Łyczakowskim we Lwowie.
jąc proces przygotowania budowy
ne przestrzenie Kołymy, wzburzone
Arcybiskup Mokrzycki podkre-
jeszcze jednego polskiego cmenta-
wody mórz i oceanów”.
ślił, że „galerii świętych mają swoje
rza wojennego tutaj, niedaleko, w
Po zakończeniu mszy św. głos
miejsce również święci i błogosła-
Malechowie.
zabrał prof. Andrzej Krzysztof Ku-
Godzina 6:30. Znicze ładuja stypendyści Semper Polonii
wieni, bohaterowie Kościoła naszej
Jesteśmy dumni, że mogliśmy
nert, Sekretarz Rady Ochrony Pa-
metropolii, jak wyniesieni na ołtarze
wicz, a z czasem Jacek Żur i Marian
cmentarzu sporadycznie migotały
wczoraj i dzisiaj wiązać tutaj biało-
mięci Walk i Męczeństwa: „Byłem
w ostatnich latach: św. Józef Bil-
Orlikowski. Dzięki słuchaczom Radia
chybotliwe płomyczki – widok świe-
czerwone szarfy na grobach Orląt,
już wiele razy na Ukrainie. Jestem
czewski – apostoł Eucharystii, św.
Lwów, głównie z Polski, i konsulato-
cącej się nekropolii jest naprawdę
na Łyczakowie, na cmentarzu Ja-
już któryś raz we Lwowie, któryś
Zygmunt Gorazdowski – apostoł
wi generalnemu do Lwowa zaczęły
wzruszający. Dotyczy to też i Cmen-
nowskim. Nie wiem, czy uda się nam
już raz na Cmentarzu Orląt, ale po
Dziadów i bł. Marta Wiecka – apo-
nadchodzić realne światełka w po-
tarza Orląt. Nawet gdy jeszcze nie
co roku w listopadzie być tutaj. Ale
raz pierwszy mam możliwość po-
stołka miłości”. „Jest to rzesza ludzi
staci zniczy. A grupa młodych ludzi
był zniszczony świece paliły się
chciałbym publicznie powiedzieć, że
wiedzieć tu kilka słów. 21 września
nieraz nawet niezauważonych, wy-
podjęła się trudu rozpalenia tych
głównie w miejscu grobu Nieznane-
zrobimy wszystko, żeby w listopa-
tego roku spotkał mnie najwyższy
szydzanych czy prześladowanych,
zniczy na konkretnych grobach. W
go Żołnierza – bo samego grobu nie
dzie roku następnego, w 95 roczni-
honor w życiu – przemawiałem na
a przecież bliskich i wiernych Bogu”
chwili obecnej dzięki olbrzymiemu
było, leżały tam tylko jakieś ułomki
cę listopada 1918 roku we Lwowie,
zbudowanym przez Instytucję, któ-
– dodał arcybiskup.
zaangażowaniu darczyńców, mło-
dawnych nagrobków. A po dewasta-
żebyśmy mogli tutaj przyjechać z
mam zaszczyt kierować – Radą
Wspomniał następnie o „bohater-
cji, gdy wejście na ten Cmentarz za-
dzieży z wielu szkół w Polsce i kół,
ogromną, piękną księgą cmentarną
Ochrony Pamięci Walk i Męczeń-
skich Orlętach Lwowskich poległych
murowano i groby zniknęły pod gru-
skupiających lwowiaków, co roku od-
Cmentarza Obrońców Lwowa w któ-
stwa – na zbudowanym przez nas
tutaj przed dziewięćdziesięciu laty”
zem i w chaszczach – było to jedyne
bywają się zbiórki zniczy, pieniędzy
rej opiszemy wszystkich, którzy tutaj
czwartym cmentarzu Katyńskim w
oraz o „potwornych morderstwach
miejsce, które świadczyło o randze
na nie, czy też prowadzone są akcje
spoczywają. Dziękujemy, że może-
Kijowie-Bykowni. Mówiąc o tych,
na chrześcijanach w krajach islamu,
tych pochówków. Teraz widok jest
promujące tę inicjatywę. W ostatnich
my być tutaj z państwem”.
którzy tam znaleźli miejsce przy-
w Indiach, Pakistanie i o żołnierzach
zupełnie inny – równe rzędy krzyży,
latach liczba zniczy przywożonych
Wzruszający momentem było
wołałem pięć słów. Które mam tu-
zabitych w Afganistanie”. Dodał, że
kwatery mogił i wszystko to oświe-
do Lwowa waha się w okolicy 40
również wręczenie pośmiertnie Euge-
taj przed oczyma – Umarli, polegli,
są jeszcze inne miejsca, o których