12
Przegląd wydarzeń
3–17 lipca 2014 nr 12 (208) * kurier galicyjski * www.kuriergalicyjski.com
Wio, huculskie koniki!
List do redakcji
Wyjazd uczniów ze Lwowa
W miejscowości Werchowyna (dawne
do Polski i Niemiec
Żabie) na Huculszczyźnie po raz pierwszy
Na zaproszenie prezesa organizacji Unii Euro-
odbyła się prezentacja koni rasy hucul-
pejskich Federalistów Pawła Wojciechowskiego
skiej. W imprezie udział wzięli specjaliści
z Łodzi młodzież ze szkoły nr 10 im. św. Marii
Magdaleny we Lwowie wzięła udział w realizacji
z Polski. Prezentacja koni rasy huculskiej
programu „Kultura zbliża narody, ekologia poma-
– popularnie zwanych „hucułami” –
ga żyć” w dniach 22 – 31 maja 2014 br. na terenie
dotyczyła wykorzystania zwierząt w bran-
Łodzi (Polska) i Konstancji (Niemcy).
ży turystyczno-rekreacyjnej.
W szkole muzycznej w Konstancji od-
23 uczniów ze szkoły nr 10 wraz
były się również prezentacje narodo-
z opiekunkami wyruszyło ze Lwowa
we. Wystąpili tu także nasi uczniowie
do Polski. W Łodzi czekali na nas
Teresa Sywak i Andrzej Zarycki, któ-
uczniowie, rodzice i nauczyciele z
rzy zatańczyli tańce towarzyskie, cała
Publicznego Gimnazjum Integracyj-
grupa wykonała taniec współczesny,
nego nr 47 im. Janusza Korczaka.
były też wiersze i piosenki o Lwowie.
Było serdeczne powitanie i przydział
Zachwycaliśmy się pięknem
dzieci do rodzin na nocleg. Program
Jeziora Bodeńskiego. Konstancja
pobytu w Łodzi przewidywał zajęcia
położona nad jeziorem oczarowuje
w gimnazjum, a następnie wyjazd
swoimi zabytkami.
do urzędu wojewódzkiego. Tutaj by-
Oprócz zwiedzania miast, wspól-
liśmy oficjalnie powitani przez prze-
nych zajęć w szkole, mieliśmy też
wodniczącą Rady Miejskiej Joannę
czas na spacery, zabawę i wypo-
Kopcińską i radnego Rady Miej-
czynek w ośrodku. Młodzież bardzo
skiej Piotra Adamczyka. Naszym
szybko zaprzyjaźniła się ze sobą
przewodnikiem w Łodzi był Paweł
i chętnie razem przebywała. Nasz
Wojciechowski, który przybliżył nam
sześciodniowy pobyt w Niemczech
historię tego miasta i jego mieszkań-
szybko minął, trzeba było pakować
ców. Zapoznaliśmy się z pracą Ra-
rzeczy i wracać do domu. Razem
dia Łódź, Wytwórni Filmów i EC-I, a
z naszymi nowymi przyjaciółmi do-
także zwiedzaliśmy miasto.
jechaliśmy do Łodzi i potem – już
Z 18 uczniami Integracyjnego
bez nich – do Lwowa. Podczas po-
Gimnazjum nr 47 i opiekunkami
żegnania w Łodzi były łzy, sterty mo-
Jolantą Zawadzką i Mariolą Mali-
krych od płaczu chusteczek. Zostały
nowską, a także naszym nowym
zdjęcia, numery telefonów, emaile
przewodnikiem w Niemczech Janem
i niezapomniane wspomnienia ra-
Makrockim, kierownikiem programów
zem spędzonych dni.
niemieckojęzycznych, wyruszyliśmy
Konsul RP we Lwowie Longina Putka ogląda konie huculskie
cie mówią, że na początku ubiegłe-
bo w naszych górach nie rośnie. Są
SABINA RÓZYCKA tekst
go wieku takie konie były w obejściu
to silne stworzenia, mogą przenosić
archiwum Werchowyński
każdego gospodarza. Wraz z owca-
duże ładunki i ostrożnie schodzić po
Park Narodowy zdjęcie
mi i krowami były miernikiem za-
górskich stokach. Z wagą 100-150 kg
Organizatorem dwutygodniowe-
możności: im więcej zwierząt – tym
mogą spokojnie poruszać się kamie-
go seminarium, połączonego z wy-
bogatszy gazda. Jednak sowiecki
nistymi górskimi ścieżkami, nawet do
stawą koni, był Werchowyński Park
system kołchozowy i totalne ubó-
100 km dziennie (!).
Narodowy, imprezę zorganizowano
stwo Hucułów na początku lat 90.
Po dwu – trzykrotnym prze-
dzięki dofinansowaniom z Unii Euro-
doprowadziły do tego, że hucuły na
marszu na tej samej trasie hucuł
pejskiej. W ramach imprezy odbyło się
terenie Ukrainy zanikły. Pozostały
zapamiętuje trasę do domu. Konie
seminarium „Koń huculski w kulturze
nieliczne farmy hodowlane w Pol-
bardzo łatwo uczą się i wykonują
Karpat”. Najważniejszymi uczestni-
sce, Czechach i innych krajach.
różne komendy. Hucuły żyją około
kami całej imprezy było 28 koników
Przed kilku laty w górskich oko-
30 lat, a do ponad 20 zachowują
z okolicznych wiosek: Krzyworówni,
licach zaczął działać specjalny pro-
zdolności rozrodcze. Niestety nadal
Żabiego, Bukowca, Górnego Jasie-
gram odrodzenia rasy. Miejscowi po-
nie ma zorganizowanej hodowli,
nowa i Jaworowa. Zwierzęta były
czątkowo odnosili się do tego scep-
choć ludzie chętnie kupują rasowe
W imieniu wszystkich uczest-
w drogę. Po 18 godzinach dotarliśmy
oceniane przez międzynarodowe
tycznie. Ale zorientowali się, że przy
konie, bo pomocne są w gospodar-
ników i swoim własnym, chciałyby-
do malowniczo położonej miejscowo-
jury. Z Polski przyjechali Teresa Pra-
rozwoju turystyki takie koniki są nie-
ce, a i turyści lubią jeździć na nich
śmy bardzo serdecznie podzięko-
ści Tuttlingen Möhringen. Zakwatero-
cuch – dyrektor Okręgowego Związ-
zbędne i przynosić będą dodatkowe
wierzchem. Zwierzęta są spokojne,
wać osobom, które przyczyniły się
wanie, kolacja i zapoznanie się z no-
ku Hodowców Koni z Krakowa,
dochody. Obecnie hucuły hodowane
mogą być wykorzystywane do pra-
do naszego wyjazdu. Dziękujemy
wymi dla nas przepisami. Ośrodek,
Władysław Mróz – honorowy przo-
są w wielu gospodarstwach. Zadba-
cy z dziećmi.
prezesowi Pawłowi Wojciechow-
w którym zostaliśmy zakwaterowani
downik górskiej turystyki jeździec-
ne i dobrze utrzymane zwierzęta za-
Jury, w skład którego wchodzi-
skiemu, Janowi Makrockiemu, dy-
należy do ekologicznych, nie ma tu
kiej PTTK, Marek Gibała – dyrektor
demonstrowano międzynarodowym
li weterynarze, hodowcy z Polski i
rektor Gimnazjum nr 47 Barbarze
WI-FI, obowiązuje segregacja śmie-
Okręgowego Związku Hodowców
specjalistom.
specjaliści od ochrony środowiska,
Celmerowskiej, Jolancie Zawadow-
ci. To pierwsze dla wielu dzieci było
Koni w Rzeszowie i wiceprezes
- Jury oceniało, przede wszyst-
wytypowało najlepsze zwierzęta.
skiej, Marioli Malinowskiej, wszyst-
„niespodzianką”, ale przebywanie
Międzynarodowej Federacji Konia
kim, czy zwierzę odpowiada kryte-
Pierwsze miejsce zdobyła klacz Bu-
kim Rodzicom, którzy gościli nasze
chociaż przez kilka dni bez nieod-
Huculskiego, Andrzej Stasiowski,
riom rasy: ważny jest jego wygląd
jana z gospodarstwa Wasyla Hry-
dzieci w Łodzi, dyrektorowi szkoły
łącznego internetu na pewno im nie
dyrektor Polskiego Związku Ho-
zewnętrzny – mówi wicedyrektor
horczuka z przysiółka Płaj koło We-
muzycznej w Konstancji Michaelowi
zaszkodziło.
dowców Koni. Imprezę zaszczyciła
Rezerwatu Dmytro Stefliuk. – Nasze
rchowyny-Żabiego, drugie miejsce
Schweringowi, kierowcom – panu
Program pobytu w Niemczech był
swoją obecnością konsul Longina
koniki są gniade, niskie, nie są prze-
zdobyła klacz Łyśka Natalii Hotycz
Robertowi i panu Sławkowi, pani
bardzo bogaty i urozmaicony. Część
Putka z Konsulatu Generalnego RP
karmione, są dobrze umięśnione,
z przysiółka Płaj koło Werchowyny-
Hercie, wszystkim uczniom oraz
programu przewidywała wspólne
we Lwowie.
mają nieco rozszerzone kopyta, buj-
Żabiego i wałach Bubłyk Mychajła
osobom, które sprzyjały naszym
spędzanie czasu z dziećmi niemiec-
Na ekspozycji można było po-
ną grzywę i ogon. Niektórzy gospo-
Sawczuka z przysiółka Młyńskie
spotkaniom i wizycie.
kimi ze szkoły muzycznej w Konstan-
dziwiać prawdziwe huculskie konie:
darze często je przystrzygają. Nie są
koło Górnego Jasienowa. Trzecie
cji. Byliśmy na zajęciach jazzowego
niskie, krępe, z białymi i czarnymi
to koniki wymagające specjalnego
miejsce dostała klacz Łyśka Ołeksy
i smyczkowego zespołu. Razem jeź-
W imieniu uczestników:
grzywami, krótkimi ogonami, w tra-
pożywienia: jedzą siano, pasą się
Kimeńczuka z przysiółka Płaj koło
dziliśmy do Strassburga (Francja) do
Rozalia Bartoszewska,
dycyjnych kolorowych huculskich
na pastwiskach. Czasami dajemy im
Werchowyny ze źrebięciem. Gospo-
Rady Europy, zwiedzaliśmy dzielnice
Maria Mryczko-Cejko,
uprzężach. Te niewielkie koniki były
trochę soli. O owsie jeszcze na po-
darze koni dostali puchary i nagrody
Małej Francji, katedrę Notre-Dame.
Roksolana Sywak
po prostu wspaniałe. Tu w rezerwa-
czątku ubiegłego wieku zapomniano,
pieniężne.