img
28
nr 10 (422) |30.05­15.06.2023
Okruchy historii
www.kuriergalicyjski.com
Legendy starego Stanislawowa  (70)
IWAN BONDAREW
Anschluss, który nie nastąpil
W przekladzie z niemieckie-
go ,,anschluss" oznacza przy-
lączenie, polączenie, aneksję.
W historii terminu używa się,
gdy mowa o zajęciu Austrii
przez hitlerowskie Niemcy. Po
co jednak chodzić daleko. W hi-
storii Przykarpacia byla chwi-
la, gdy administracyjna mapa
kraju zdecydowanie zostala
przekrojona.
Wcześniej na Zachodniej
Ukrainie bylo więcej obwodów.
Oprócz obw. lwowskiego, tar-
nopolskiego i stanislawskiego
byl jeszcze obwód drohobycki.
W 1959 r. w Kijowie podjęto de-
cyzję o likwidacji tego ostatnie-
go i polączeniu go ze stanislaw-
skim. Przewodniczący wladz
w Stanislawie, tow. Jeriominko,
nie byl tym zachwycony i na
KOŚCIÓL PW. ŚWIĘTYCH PIOTRA I PAWLA W GDAŃSKU
plenum CK KPU (Komunistycz-
,,Mieszkala w Stanislawie
W omówionym miejscu kom-
nej Partii Ukrainy) powiedzial,
grupa wesolków. Lubili różne
panowie Arkaszy, zataczając się
że jego obwód nie jest z gumy
rozrywki i pohulać sobie. Pośród
ze śmiechu, już czekali na swego
i posad dla wszystkich urzęd-
OBWÓD DROHOBYCKI NA MAPIE Z 1941 R.
nich wyróżnial się jeden ­bar-
ulubieńca. Rozgrzewali go gorą-
ników zwolnionych z obw. dro-
dzo niski, zupelny malec, niedo-
cym piwem, zagrzanym w im-
hobyckiego w nim nie znajdzie.
rostek. Nazywal się Arkadij.
bryku, i namawiali do kolejnego
Jego lwowski kolega okazal się
Stal kiedyś na skraju chodni-
wybryku".
bardziej sprytny i zagwaran-
ka. Bylo zimno, a jego drobniut-
towal wszystkim zatrudnienie.
Siódmy w pierwszym rzędzie
kie czerwone paluszki zdębialy
Wynikiem tej dyskusji bylo
Zbieranie pocztówek nazy-
od mrozu. Za mala jesionka opi-
przylączenie obw. drohobyc-
wa się deltiologią. Dziś modne
nala chudziutkie cialko, czap-
kiego do lwowskiego.
jest zbieranie pocztówek z wi-
ka-uszanka byla opuszczona
Ale jak się okazalo, nie dla
dokami rodzinnego miasta. Co
na czolo i zawiązana pod brodą.
wszystkich urzędników zna-
bogatsi polują na karty au-
Twarzyczka ukryta byla przed
lazly się odpowiednie miejsca
striackie lub polskie, a ci bied-
wspólczującymi spojrzeniami
pracy. Do Kijowa poplynęla fala
niejsi ­ z czasów sowieckich.
przechodniów.
skarg od oburzonych urzęd-
Kolekcjonerzy interesują się
Stal taki maly i plakal, ale naj-
ników. Klamka jednak zapadla
przede wszystkim widokami
glośniej, gdy obok przechodzila
i wracać do poprzedniego po-
budynków. Na postacie, które
jakaś mloda i ladna panienka.
dzialu administracyjnego USRR
WNĘTRZE PASAŻA GARTENBERGÓW
trafily na pocztówkę zupelnie
- Proszę panienki, bardzo
nikt nie mial zamiaru.
remont. Stary budowlaniec
nie zwracają uwagi. Podobnie
chcę siusiu, ale zmarzly mi
W 2007 r. z okazji 70-lecia
Królowa zażenowania
Stepan Szmat, dawny pracow-
jak na bezimiennych statystów
rączki... ­ lzy z natartych ce-
koronacji obrazu, zostal on uro-
nik zakladów budowlanych,
w filmowych scenach zbioro-
bulą ocząt spadaly na śnieg
O Stanislawowskim cudow-
czyście przeniesiony z kapli-
opowiedzial taką historię:
wych. Jest jednak pewna wido-
i natychmiast zmienialy się
nym obrazie Matki Boskiej,
cy do kościola i powstalo tam
Podczas remontu ujrzano po-
kówka, na której przedstawiona
w krysztalki.
znanej jako Laskawa, pisano
miejsce odpustowe. Ale cuda się
stacie w niszach. Trzeba bylo
jest konkretna osoba.
- Boże, biedne dziecko! Chodź
wiele. Ale jej najnowsza histo-
nie zdarzają.
je stamtąd przenieść. Stepan
20 grudnia 1960 r. Stanislaw-
szybciej, synku, zaraz ci pomo-
ria jest malo znana.
Terakotowe rzeźby
zwrócil się do Muzeum krajo-
skie obwodowe wydawnictwo
gę... ­ i panienka brala dziecko
W 1946 r. ks. Filipiak pota-
znawczego. Stwierdzono tam,
gazetowo-książkowe  wydalo
Na starych widokówkach
za rękę, prowadzila do zaulka
jemnie wywiózl obraz do Pol-
pasażu Gartenbergów możemy
że nie mają one żadnej wartości
w nakladzie 25 tys. egzemplarzy
Fortecznego, pod resztki stani-
ski. Krok ten byl wymuszony, bo
zobaczyć piękne rzeźby, sto-
artystycznej i odmówiono ich
widokówkę ,,Zakątek pomnika
slawowskich murów...
w ZSRR nic dobrego go nie cze-
jące w niszach. Byly to figury
odebrania. Pozostalo tradycyjne
cmentarza żolnierzy radzieckich".
Wkrótce z zaulka donosily
kalo. Przez dluższy czas kaplan
terakotowe w pelnym wymia-
rozwiązanie ­ antyczni bogo-
Wydrukowano ją na podstawie
się kobiece okrzyki, wśród któ-
przechowywal obraz we wla-
wie powędrowali na ciężarówkę
zdjęcia O. Kuźmenka i C. Biloze-
rze wzrostu czlowieka i przed-
rych dominowalo szczere zdzi-
snym domu, a w 1959 r. przeka-
rowa. Przedstawiony jest na nim
stawialy postacie z mitologii
i wywieziono ich na śmietnik.
wienie. Ten okrzyk budzil stado
zal go do kościola świętych Pio-
antycznej. Wedlug slownika,
fragment cmentarza żolnierzy ra-
wron, które z glośnym kraka-
tra i Pawla w Gdańsku. Podczas
Żarty malego Arkaszy
byly to ,,ceramiczne jednorod-
dzieckich i nauczycielka, oprowa-
niem wznosily się w niebieskie,
wojny świątynia zostala znisz-
ne, nie pokryte glazurą wyroby
Dyrektor Muzeum literatu-
dzająca po nim swoich uczniów.
chlodne niebo. Za jakiś czas na
czona przez lotnictwo sowiec-
z kolorowej gliny o porowatej
ry Przykarpacia Wolodymyr
ul. Belwederską znów wybiegal
Gdy zacząlem zbierać radziec-
kie i nieuszkodzoną zachowala
strukturze".
Smirnow w czasopiśmie ,,Kra-
kie pocztówki, poznalem kolek-
Arkadij, podtrzymując w rę-
się jedynie zakrystia, w której
W czasach sowieckich pa-
joznawca Przykarpacia" opu-
cjonera Romana Bilana. Prze-
kach rozpięte spodnie i z szyb-
urządzono niewielką kapliczkę.
saż przeksztalcono na ma-
blikowal interesujące wspo-
glądnąl on moją skromną kolekcję
kością pośpiesznego pociągu
Jeżeli na Przykarpaciu dzięki
gazyn. Pod koniec lat 1950.
mnienia o swoim dzieciństwie,
mknąl po ulicy. Za nim donosily
i zatrzymal się na tej pocztówce.
obrazowi dzialy się liczne cuda
przeznaczono go na centralny
które przypadalo na przelom lat
się przekleństwa i pogróżki ob-
- Czy wie pan, że na tej pocz-
i uzdrowienia, to w Gdańsku
sklep uniwersalny i rozpoczęto
1950-60. Oto jeden fragment:
rażonej kobiety.
tówce jest moja pierwsza nauczy-
bylo odwrotnie. Żadnego cudu
cielka? To nasza klasowa kierow-
Matka Boska Laskawa tam nie
niczka Maria Semechid. W 1953
dokonala. Prócz tego w kaplicy
r. poszedlem do szkoly nr 5 przy
regularnie zdarzaly się jakieś
ul. Franki. Wtedy jeszcze nazy-
przykre wypadki. Przed obra-
wala się Radzieckiej Konstytucji.
zem ludzie potykali się na rów-
W trzeciej klasie nauczy-
nej posadzce, lamiąc ręce i nogi.
cielka poprowadzila nas na ten
W 1990 r. wszczęla się tam na-
cmentarz. Bylo to chyba 9 maja ­
wet bójka, gdy kaplan z ormiań-
w Dzień Zwycięstwa. Ustawio-
skiej parafii w Gliwicach chcial
no nas kolo centralnego pomni-
zabrać obraz na silę, a miejsco-
ka i jakiś mężczyzna zrobil kilka
wy proboszcz czynil opór i jed-
zdjęć. A to ­ zobaczylem chyba
nak odwojowal swoje. Z powodu
po 20 latach, gdy zacząlem zbie-
tych ekscesów stanislawowska
rać pocztówki. Siódmy od lewej
ikona NMP zostala nazwana
MEMORIAL ŻOLNIERZY
w pierwszym rzędzie ­ to ja!".
,,Królowa zażenowania".
ZAULEK FORTECZNY W 1970 R.
RADZIECKICH, 1960 R.