16
nr 10 (446) 31.05.12.06. 2024
Okruchy historii
www.kuriergalicyjski.com
Ostatnia droga króla Wladyslawa Jagielly
590 lat temu, 1 czerwca
(31 maja) 1434 roku,
w Gródku kolo Lwowa
(nazwanym później
Jagiellońskim) zmarl
Wladyslaw II Jagiello,
król Polski, wielki książę
litewski. Byl pierwszym
królem Polski z dynastii
Jagiellonów, pogromcą
Krzyżaków w bitwie
pod Grunwaldem
w roku 1410 i twórcą
potęgi państwa polsko-
litewskiego. Byl również
najdlużej panującym
polskim monarchą
sprawowal rządy przez
48 lat, 2 miesiące i 27
dni. Pozostawil po sobie
dwóch synów Wladyslawa
TABLICA PAMIĄTKOWA MA MURZE KOŚCIOLA PW. ŚW. STANISLAWA
i Kazimierza, jego
W SZCZERCU
następcą zostal starszy
przewożono jego cialo, byly pelne
zdążyl jeszcze kilkakrotnie po-
z braci, Wladyslaw
wtórzyć Wyznanie Wiary. ,,Po-
zgromadzonych ludzi obojga plci,
III zwany później
którzy tlumnie przybywali na-
wierzając Panu Bogu swego do-
Warneńczykiem.
stojnego ducha, we wtorek byl
wet z odleglych miast i wsi i któ-
to ostatni dzień maja o trzeciej
rzy oplakiwali jego zgon pelnymi
w nocy, jak najlagodniejszy ba-
smutku lamentami". Do Krako-
JOANNA PACAN-ŚWIETLICKA
W
ranek, zasnąl na rękach panów
wa orszak przybyl 11 czerwca,
duchownych i świeckich, którzy
ladyslaw Jagiello dożyl
w dzień św. Barnaby. Naprzeciw
prześcigając się wzajemnie bole-
82 lat (wedlug innych
wyszla mu królowa Zofia wraz
śnie oplakiwali jego zgon".
z synami, ,,lejąc obfite lzy, malych
obliczeń 72 lata).
jeszcze synów przysuwala do
W takim oto slusznym wieku,
Żalobny orszak z doczesny-
wozu [...]. Ich placz i lzy przyzy-
będąc jednak jeszcze mimo to
mi szczątkami Wladyslawa Ja-
POSTAĆ KRÓLA WLADYSLAWA JAGIELLY Z XV-WIECZNEGO
wające ojca sklanialy do wspól-
w pelni, jak na te lata, wladz fi-
gielly, które ubrano w królew-
NAGROBKA W KATEDRZE WAWELSKIEJ
czucia i lez wszystkich innych, co
zycznych i umyslowych, podjąl
skie szaty i koronę i zlożono
miejsca postoju" do Halicza. Do
tam stali". Tego dnia we wszyst-
wyprawę z Krakowa do Hali-
Umierając król do końca pozo-
w drewnianej pokrytej smolą
cza. Byla to ostatnia podróż sę-
tego miasta nad Dniestrem mial
stal świadomym i przytomnym.
i żywicą skrzyni, opuściwszy
kich krakowskich kościolach
dziwego monarchy. Szczególo-
przybyć hospodar moldaw-
Gródek skierowal się w stronę
odprawiono egzekwie za duszę
Tuż przed tym jak zasnąl w Panu,
we informacje o niej przekazal
ski Stefan, by zlożyć polskie-
Krakowa. W tej ostatniej dro-
zmarlego wladcy. W oczekiwa-
przebaczyl wszystkim wrogom,
potomnym Jan Dlugosz, glówny
mu królowi hold lenny. Podczas
niu na przybycie do Krakowa
jak i przyjaciolom oraz bliskim
dze towarzyszyly królowi rze-
stacji we wsi Medyka, ,,w sobotę,
kronikarz Jagiellonów, historyk,
panów i pralatów królestwa, cia-
występki, krzywdy i winy, ja-
sze poddanych chcących po raz
po uroczystości św. Wojciecha",
nazywany ojcem polskiej histo-
kich doświadczyl z ich stro-
ostatni oddać cześć wielkiemu
lo króla tymczasowo zlożono na
wladcy, ,,stąd i drogi, którymi
riografii, duchowny, geograf,
a więc 30 kwietnia, król jak to
ny w przeciągu dlugiego życia,
Wawelu w kościele św. Michala,
pierwszy heraldyk polski, dy-
mial od lat w swym zwycza-
gdzie dniem i nocą pelnili przy
ju ,,udal się do lasów, by nasy-
plomata. W ,,Rocznikach, czyli
nim straż rycerze. 18 czerwca,
cić uszy slodkim, pelnym czaru
kronikach slawnego Królestwa
w sobotę, w dzień św. św. Mar-
dźwiękiem, by sluchać śpiewu
Polskiego (Annales seu cronicae
ka i Marcelina w katedrze wa-
slowika". Przeziębil się, nie bę-
incliti Regni Poloniae)", histo-
welskiej odbyl się uroczysty
rii Polski od czasów bajecznych
dąc należycie odzianym, bo-
pochówek króla Wladyslawa.
wiem ,,przez cale swe życie za
do 1480 roku, pozostawil nam
Śpiewaną mszę pogrzebową od-
nic mając drogie sobolowe, ku-
szczególowy opis okoliczności
prawil arcybiskup gnieźnieński
nie, popielicowe albo lisie fu-
zgonu oraz przebiegu uroczy-
Wojciech Jastrzębiec. Cialo kró-
tra, używal jedynie baranich".
stości pogrzebowych zalożycie-
la spoczęlo pod sarkofagiem, do
la dynastii Jagiellonów. Wycho-
Dziejopis zwraca uwagę na
dziś znajdującym się w katedrze
wawca wnuków Jagielly (w tym
występującą wówczas w Pol-
wawelskiej. Wykuty w czer-
Kazimierza, późniejszego świę-
sce anomalię pogodową, która
wonym marmurze węgierskim,
tego) pod koniec życia otrzymal
przypominala tę, jaką obserwo-
powstal prawdopodobnie jesz-
nominację na arcybiskupstwo
waliśmy w niektórych regio-
cze za życia monarchy. Król sam
lwowskie, zaś w czasie, gdy spi-
nach w roku bieżącym: po cie-
wyznaczyl miejsce swojego po-
sywal kronikę, żyli jeszcze na-
plym przedwiośniu nastąpilo
chówku w pobliżu grobu świę-
oczni świadkowie minionych
gwaltowne ochlodzenie, nieja-
tego Stanislawa. Serce Jagielly
ko powrót zimy. ,,która mrozami
wydarzeń. Ojciec naszego kro-
pozostalo zaś w Gródku. Spoczęlo
ścisnąwszy ziemię, wszystkie
nikarza byl uczestnikiem slyn-
w ufundowanym niegdyś przez
wiosenne zasiewy i kwiaty i już
nej bitwy pod Grunwaldem. Tam
niego kościele franciszkanów.
rozwijających się drzew liście
też dokonal on bohaterskiego
Spoczęlo w mieście, które polubil
zmrozila". Kontynuując podróż,
czynu, biorąc do niewoli kom-
i w którym chętnie przebywal.
15 maja, ,,w sobotę, w wigilię Zie-
,,Co mu się tak bardzo i tak ser-
tura krzyżackiego, Markwal-
lonych Świąt", Jagiello przybyl
decznie w mieścinie owej podo-
da von Salzbacha. Bral w niej
balo, nie wiadomo" zastanawial
udzial również jego stryj histo-
do Gródka, gdzie oczekiwali go
ryk, Bartlomiej, który byl kape-
wyslannicy hospodara mol-
się badacz przeszlości miasta
lanem Wladyslawa Jagielly. Tym
dawskiego. Podejmując poslów
Franciszek Jaworski w opubli-
samym, kronikarz mógl czerpać
przy stole, król doznal gorączki,
kowanej we Lwowie w 1910
z ich relacji, jak też i z opowieści
która odtąd nie opuszczala go
roku pracy pt. ,,Wladyslaw Ja-
innych świadków tamtej epoki.
przez siedemnaście dni pomimo
giello jako opiekun miastecz-
Taki oto obraz wydarzeń z wio-
usilnych starań ze strony nad-
ka. Wspomnienia z przeszlości
Gródka Jagiellońskiego". ,,Może
sny 590 lat temu wylania się
wornych medyków. Przeczu-
cicha, zadumana tafla wód gró-
z kart Dlugoszowej kroniki.
wając zbliżający się kres ziem-
5 kwietnia 1434 roku, ,,w naj-
skiego żywota, ,,po kilkukrotnie
deckich, co przy zachodzie sloń-
bliższy wtorek po niedzieli Prze-
powtórzonej spowiedzi świętej
ca uciszone milczą, jak dusza Li-
wodniej", Wladyslaw Jagiello
i przyjęciu najpobożniej sakra-
twina, której glębi i przepaści nie
mentów Eucharystii i Ostatniego
zbadać slodyczą okrytej. Może mu
opuścil Kraków i udal się na Ruś,
POMNIK KRÓLA JAGIELLY DLUTA JULIUSZA BELTOWSKIEGO
zmierzając ,,przez zwyczajne
Namaszczenia, zrobil testament".
śpiew slowików, wiece żab nocą
W GRÓDKU JAGIELLOŃSKIM