img
13
nr 11 (447) 14­27.06. 2024
Rozmowy Kuriera
www.kuriergalicyjski.com
pozwala ci nadal przebywać
tutaj?
Z Charkowa wyjechalam od razu po
ostrzalach biura. Ale slusznie ktoś
powiedzial, że każdy kto pozostaje
w Charkowie, jest częścią tego mia-
sta, tworzy jedność z miastem i nie
pozostawia je, żeby miasto czulo, że
tutaj coś się dzieje. To tak metafo-
rycznie, ale ladnie brzmi. Ja nie wiem.
Kiedy przyjeżdżam do Charkowa, to
rozumiem, że coś może się stać. Rozu-
miem, ale może nie do końca uświa-
damiam. Ale to przecież taka satys-
fakcja ­ napić się tej kawy w centrum
miasta (śmiech). Po prostu wyjechać
po grudniowo-styczniowych
gdzieś do innego miasta Ukrainy?
Mamy jakieś plany, ale to nie będą
ostrzalach?
Czy będzie tam lepiej i bezpieczniej?
liczne wydarzenia i większość bę-
też możecie zginąć. Z jednej strony,
a widzieć, to co innego. No, nie wiem.
No, nie wiem. Za granicę nie pojadę,
dzie online. Moglibyśmy zrobić coś
inaczej patrzysz na życie, na warto-
Pozostaje tylko wiara, bo bez wiary to
Niestety, nie najlepsze czasy prze-
bo nie chcialabym męża zostawić.
na żywo, ale nie możemy gwaranto-
ści. A z drugiej strony, każdy ma ja-
można tylko się polożyć i czekać.
żywamy, bo mamy o wiele mniej
Po prostu jest takie uczucie, które
wać bezpieczeństwa uczestnikom.
kiś swój los i przeznaczenie, czy ktoś
uczniów. Remontu jeszcze nie zaczy-
Czydostępne nowe dane
niedawno analizowalam, że na przy-
Jeśli będą ataki czy alarmy, to nikt nie
wierzy w to czy nie, i są też przypad-
naliśmy, bo nie widzimy w tym na ra-
dotyczące liczby mieszkań-
klad obok mojego bloku mieszkalnego
przyjdzie. I w ogóle nie wiem, czy uda
ki, że ludzie wyjeżdżają za granicę
zie sensu. Czekamy też na odpowiedź
ców  pozostających obecnie
w Charkowie trafil pocisk, okna wy-
nam się przetrwać ten rok, czy nie
i też z nimi coś się może stać. Tak cza-
różnych fundacji z Polski, bo pisa-
w Charkowie?
lecialy, nie u nas, ale w naszym blo-
przejdziemy calkowicie na naucza-
sem siebie uspokajam, że jest taki los.
liśmy wnioski i chcielibyśmy wie-
ku. W nasze biuro trafil pocisk, okna
nie zdalne. Brakuje czasami motywa-
A z innej strony masz takie uczucie,
Nie do końca wiadomo, bo jak po-
dzieć, czy możemy na coś liczyć, czy
wylecialy. W budynek moich teściów
cji i nie wiadomo, czy jest sens placić
że nie chcesz oddać swojego domu,
sluchamy na ulicach, to slychać, że
wkladać wlasne koszty. Ale niezależ-
trafil pocisk. Na wsi gdzie teściowie
za wynajem pomieszczenia, skoro nie
miasta, tego co jest ci bliskie. I wte-
przyjechali ludzie z obwodu, slychać
nie od wszystkiego latem planujemy
mieli domek też trafil pocisk. Tam
dy jakoś siedzieć tutaj jest spokojniej,
ma wystarczającej liczby uczniów.
inną gwarę, bo każdy region obwodu
coś zacząć. Przynajmniej przed zimą
w ogóle zostala zniszczona już cala
Chcemy wierzyć, ze będzie lepiej, ale
niż gdzieś wyjeżdżać. Bo kilka razy
ma swoją specyficzną mowę. Moż-
chcemy wstawić okna.
wieś. Obok bloku, gdzie mieszkają
na razie widzimy jakierealia. Nie
wyjeżdżalam na krótko w pewnych
na odróżnić kto jest spod Kupiańska,
Straciliśmy wielu
moi rodzice, też trafil pocisk. Nie-
wiemy co będzie następnego dnia.
sprawach, i czulam się tam gorzej.
a kto spod Wowczańska. Jest też dużo
uczniów, bo wszyscy
dawno trafil kolejny. Jeżeli to wszyst-
Oczywiście, nie zamierzamy zawie-
wojskowych, do których przyjeżdża-
W materiale telewizyjnym
ko policzyć, to nie ma chyba takiego
szać dzialalności, ale czas już przy-
ją żony i krewni. Moja mama pracuje
chcą uczyć się
z Charkowa, który nagrywa-
miejsca, gdzie coś by się nie stalo. I to
znać, że nie wszystko jest tak dobrze,
przy jednym z charkowskich szpitali
stacjonarnie i też się
li nasi koledzy redakcyjni,
tak wkurza, bo myślisz, ileż tak moż-
jak nam się wydawalo.
i ci, co przyjeżdżają z innych miast
z tym zgadzam, ale nic
ludzie mówili, że boją się, że
na, i nie ma już czego żalować. Jesteś
pytają, jak wy tutaj żyjecie w tym
na to nie poradzę. Więc
Jak podsumujesz ten, niestety,
chcą normalności, ale mimo
gotowy na wszystko.
ostrzeliwanym Charkowie. Kobieta
popyt na język polski
już trzeci rok wojny rosyjsko-
wszystko wierzą w moc Sil
Może jest tak, bo rodzice i krewni
z Odessy ostatnio pytala, na co mama
jest, ale stacjonarnie.
-ukraińskiej na pelną skalę?
Zbrojnych Ukrainy, bo walczą
tutaj. I to jakoś cię trzyma tutaj. Na
odpowiedziala jej tym samym zapy-
tam ich bliscy i to ich trzyma,
To jakoś tak rozwija się cyklicznie
początku wojny i agresji na Char-
taniem. Ale wiadomo o co chodzi, te
A propozycji takich
więc nie chcą opuszczać swo-
­ od zlych nastrojów do dobrych.
ków bylo to uświadomienie sobie, że
alarmy ich drażnią.
w Charkowie nie ma.
jego miasta.
Ludzie dlugi czas mieli nadzieję, że
każdy może umrzeć. Tak po prostu,
Ja kiedyś przyjechalam do centrum
Z tego co wiem, to
jeszcze troszeczkę i wojna się skoń-
w dowolnym momencie każdy z two-
Trzeba dzialać, coś robić, takie co-
Charkowa i chcialam trafić do jedne-
prawdopodobnie my
czy. Teraz wszyscy rozumieją, że to
ich znajomych i bliskich, i ty sam
dzienne czynności. Z moich znajomych
go sklepu, ale byl zamknięty z powodu
chyba jedyni tutaj
na dlugo. Każdy mężczyzna uważa,
nie znam takich, którzy nie pomaga-
alarmu, który trwal 16 godzin. A z in-
zostaliśmy. Bo widzę,
że prędzej czy później każdy pójdzie
liby ukraińskiemu wojsku czy też nie
nej strony, czy będzie taki sklep dzialal,
że tam gdzie byly kursy
do wojska, więc lepiej coś umieć. A ci
walczyli sami. Dużo poznalam ludzi
skoro caly czas jest zamknięty. Praw-
którzy walczą już trzeci rok bez prze-
w czasie tej wojny. I są to ludzie wy-
dopodobnie po jakimś czasie zostanie
językowe, wszystkie
rwy i nie mogą odpocząć, to ich to też
jątkowi, których podziwiam. Latwiej
na zawsze zamknięty. W Charkowie
pomieszczenia są do
wkurza, że nie ma żadnej wymia-
jest to wszystko przeżywać z kimś,
powstala też podziemna szkola, są też
wynajęcia.
ny. Ci co pozostają w domach, też nie
kto cię rozumie. Ale nie wiem czym
przedszkola w metro. Musi chyba po-
Jesteśmy nadal jedynie miejscem
rozumieją, bo nie chcą iść do wojska
to się wszystko skończy. Nie myśla-
wstać jakieś podziemne miasto. Ale po-
praktyk dla studentów. Obecnie zwró-
skoro nie ma ustawy o rotacji. Oni nie
lam, że ponownie Rosjanie będą mieli
dobno taki projekt też już powstal.
cila się do nas jedna z charkowskich
wiedzą, czy pójdą na rok, na 10 lat czy
takie sukcesy w obwodzie charkow-
Jak  obecnie  dziala  Cen-
wyższych uczelni z prośbą o prakty-
20? Ochotnicy są, ale warunkita-
skim. Czasami widzę ze swojego okna
trum
Kulturalno-Oświato-
ki dla studentów. Na szczęście jeszcze
kie, że nikt nie chce ryzykować.
jak dziala obrona przeciwpowietrzna,
we ,,Drzewo"? Czy udalo się
mamy kilka grup, więc damy możli-
Widzę, że ludzie, mimo wszystko,
jak rakiety i dronyzestrzeliwane.
zrobić  remont  pomieszczeń
wość wykazać się studentom.
nie poddają się. W Charkowie jest
Jest to bardzo blisko. Slyszeć to jedno,
taki fenomen, że my zawsze myśli-
my, że u nas będzie wszystko dobrze.
Czemu tak myślimy? Nie wiadomo.
W 2014 roku tak bylo. Udalo nam się
wtedy, uda się nam znów. Uda się,
ale jaką cenę zaplacimy? Najgorsze
jest to, że linia frontu jest dość dluga.
Podsumować jest coś trudno. Trze-
ba sobie uświadomić, że to będzie
trwalo i trzeba mieć jakiś plan. A co
jeśli? I ta świadomość, że to będzie
trwalo ­ z tym trudno się pogodzić.
Ja caly czas mówię sobie, że to jesz-
cze chwila, jeszcze trochę. Obecnie
wszyscy mówią, że czekamy do listo-
padowych wyborów prezydenckich
w USA, a potem będziemy czekać na
coś kolejnego.
Dziękuję za rozmowę. O sytu-
acji w Charkowie można tak-
że posluchać w podcastach
Margaryty Kondratenko, za-
tytulowanych ,,Wojenne rela-
cje z Charkowa". Podcasty
dostępne do odsluchania na
kanale YouTube Radia Kurier
Galicyjski.
ZDJĘCIA FACEBOOK,
VOLODYMYR ZELENSKYY,
MARGARYTA KONDRATENKO