img
26
nr 17 (453) 17­26.09. 2024
Z przedwojennej prasy
www.kuriergalicyjski.com
,,Kurier Warszawski" o Lwowie
Dziś będziemy gościć
Ojczyzny, z dziel swoich i czynów. Ksiądz
na naszych lamach nasz
arcybiskup przypomnial slowa p. prezy-
denta, jaką powinna być Ojczyzna i jakim
bratni z nazwy ,,Kurier
powinien być obywatel polski i przemó-
Warszawski". Bylo to
wienie swoje skończyl, oświadczając, że
pismo, które ukazywalo
za chwile będzie skladal ofiarę i będzie
się dwa razy dziennie
prosil Boga, aby zamierzenia i wielkie cele
­ rano i po poludniu.
p. prezydenta, zdążające do potęgi Ojczy-
Przypominalo w czymś
zny, spelnily się. Poczem odbylo się krót-
wspólczesne wydania
kie nabożeństwo z blogoslawieństwem.
Z katedry, w otoczeniu świty, p. pre-
codzienne ­ kilka
zydent udal się do katedry obrządku grec-
pierwszych stron (a nawet
ko-katolickiego św. Jerzego, gdzie p. pre-
i więcej) poświęcone
zydenta oczekiwal metropolita Szeptycki
byly reklamie, a dopiero
w otoczeniu kapituly. Po wejściu do cerkwi
po nich podawano
p. prezydent zająl miejsce po lewej stronie
wiadomości polityczne,
oltarza, a ksiądz mitrat Bielecki odprawil
krótkie modly, zakończone blogoslawień-
dalej ­ lokalne i z kraju,
stwem, poczem chór odśpiewal ,,Mnohaja
na końcu ­ gospodarka
Lita". Po modlach, odprawionych przez me-
i sport. Spojrzyjmy, co
tropolitę Szeptyckiego, p. prezydent udal
pisalo to popularne
się do katedry ormiańskiej, gdzie powital p.
stoleczne pismo o Lwowie
prezydenta u wejścia ks. kanonik Dawido-
we wrześniu 1924 r.
wicz w otoczeniu kapituly i procesji. W ka-
tedrze p. prezydenta powital ks. arcybiskup
POWITANIE PREZYDENTA RP STANISLAWA WOJCIECHOWSKIEGO WE LWOWIE
Teodorowicz, który wskazal, że katedra or-
OPRACOWAL
Na mieście
miańska jest jednym z najstarszych kościo-
KRZYSZTOF SZYMAŃSKI
Na powitanie p. prezydenta Rzeczypo-
lów we Lwowie, oraz, że sztuka wschodnia
W numerach z początków września
spolitej miasto Lwów przybralo nader od-
lączy w sobie kulturę zachodnią. Po odpra-
tematem numer jeden bylo otwarcie IV
świętny wygląd. Domy udekorowane byly
wieniu modlów oraz blogoslawieństwie
Targów Wschodnich i obecność na tym
flagami, balkony przybrane byly zielenią,
p. prezydent udal się do synagogi, gdzie
wydarzeniu prezydenta Rzeczypospolitej
oraz barwami narodowemi i emblematami.
u wejścia powital go imieniem gminy wy-
Stanislawa Wojciechowskiego.
Wzdluż ulic, któremi przejeżdżal p.
znaniowej żydowskiej dr. Diamand. Rabin
prezydent Rzeczypospolitej, ustawione
Gutmatt, w otoczeniu innych rabinów, wy-
Otwarcie 4-tych
byly szpalery mlodzieży szkolnej i liczne
glosil kazanie z blogoslawieństwem dla
Targów Wschodnich
banderje wlościańskie, przybyle z oko-
prezydenta Rzeczypospolitej Polski. Po mo-
W r. b. bylo wyjątkowo uroczyste, bo
licznych wsi. Dziatwa szkolna obrzucala
dlach odezwaly się niemilknące okrzyki na
związane z pobytem p. prezydenta Rzeczy-
p. prezydenta kwiatami. Z dworca, wśród
cześć p. prezydenta.
pospolitej, któremu patrjotyczny Lwów zgo-
niemilknących okrzyków na cześć p. pre-
Na Targach Wschodnich
towal wspaniale, niezapomniane przyjęcie.
zydenta, wznoszonych przez zebrane tlu-
W piątek rano cala ludność wylegla na ulice,
my na ulicach miasta, p. prezydent udal się
Z kolei p. prezydent udal się na Targi
bogato i barwnie udekorowane; przerwano
Wschodnie. U wejścia p. prezydenta powi-
do katedry, przyczem towarzyszyl p. pre-
pracę w fabrykach i biurach i poczciwy ludek
tala dyrekcja. Targów Wschodnich. Pre-
zydentowi w drodze, jako straż honorowa,
lwowski wybiegl na spotkanie prezyden-
szwadron ulanów jazlowieckich.
zydent m. Lwowa p. Neuman na otwarcie
ta w codziennej swojej zbiedzonej roboczej
targów wyglosil przemówienie, w którem
W świątyniach
szacie. Można się bylo wówczas przekonać,
powital przede wszystkiem p. prezydenta
że ten patrjotyczny i rycerski lud, niestety,
Przed katedrą powital p. prezydenta
Rzeczypospolitej, czlonków najwyższej
DZIENNIKARZE TURECCY NA 4 TARGACH WSCHODNICH
cierpi niedostatek i że skasowanie wielu
ks. arcybiskup Twardowski w otoczeniu
wladzy w osobach ministrów, p. Kiedronia
urzędów i przeniesienie ich do Warszawy ob-
Przemyśla p. prezydentowi towarzyszyli
kapituly i wprowadzil p. prezydenta do
oraz p. Tyszki, którzy zechcieli przekonać
O g. 9 m. 3 zajechal na dworzec glów-
niżylo dobrobyt Lwowa. Szczęściem, piękne
wojewoda Zimny, jen. Latinik oraz glówny
ny pięknie udekorowany pociąg, wiozący
katedry, gdzie p. prezydent zająl fotel po
się osobiście o postępach pracy we Lwowie,
i zaslużone to miasto jednak nie upadlo na
komendant policji Wiczyński. Jednocze-
lewej stronie oltarza. Obok p. prezydenta
następnie prezydent m. Lwowa p. Neuman
p. prezydenta. Gdy pociąg zajechal na dwo-
duchu, ale zaczyna dźwigać się o wlasnych
zasiedli: szef kancelarji cywilnej p. Lenc,
udal się na otwarcie Targów Wschodnich.
śnie z p. prezydentem przybyli do Lwowa
rzec orkiestra 19 p. p. odegrala hymn naro-
silach i wlasnym przemyslem, nie czekając
adjutant jen. pulk. Zaruski, major Majer,
Niestety nie obylo się bez przykre-
PD.: minister Tyszka, minister Kiedroń,
dowy. P. prezydentowi pomagali przy wy-
na poparcie stolicy...
por. Horodуski i por. Laszkiewicz. W go-
go, a nawet niebezpiecznego incydentu,
oraz minister pelnomocny dr. Bertoni. Na
siadaniu z wagonu wojewoda Zimny i jen.
Zarówno pierwszego dnia, jak i następ-
dworcu oczekiwali p. prezydenta poslo-
rących slowach przemówil do p. prezy-
o którym natychmiast pojawila się krótka
Malczewski. Po przyjęciu na dworcu p. pre-
nych, byl prezydent przedmiotem entuzja-
denta ks. arc. Twardowski, podkreślając,
informacja:
wie Mączyński, Cieplak, Dunin, Krawczy-
zydent Rzeczypospolitej Polskiej przeszedl
stycznych i żywiolowych owacji. Ilekroć
że aczkolwiek p. prezydent po raz pierw-
Lwów 5-go września. (P. A. T.) ­ Podczas
szyn (partja chliborobów), Brownsford, ks.
przed frontem kompanji honorowej, poczem
przejeżdżal przez ulice, szczelnie wypel-
szy przybywa do Lwowa, to jednak zna-
jazdy powrotnej p. prezydenta z Targów do
Bratkowski, posel Nawrocki oraz senato-
imieniem miasta p. prezydenta Rzeczypo-
nione tlumem, towarzyszyly mu gromkie
ny jest miastu z serdecznego umilowania
urzędu województwa, w celu zamącenia en-
rowie: Kędzior, Pulawski i Szarski.
spolitej powital prezydent miasta Neuman.
okrzyki i wiwaty. Lud lwowski z nienasyco-
tuzjastycznego nastroju, jaki panowal w ca-
ną chciwością poil się widokiem prezyden-
lem mieście z okazji przybycia p. prezyden-
ta odrodzonej Rzeczypospolitej. Doprawdy
ta, rzucil jakiś osobnik na placu Marjackim
wzruszający byl obraz tych nieprzeliczo-
pod oddzial ulanów, jadący za powozem
nych tlumów, które godzinami wystawaly
p. prezydenta malą petardę, która zrazu
po ulicach, aby raz jeszcze ujrzeć prezyden-
wcale nie eksplodowala, dopiero ruszona
kopytami końskiemi, zaczęla wydzielać
ta i przeprowadzić go hucznym okrzykiem.
Czuć bylo, że w tem rycerskiem kresowem
dym. Sprawcą, który zostal ujęty, jak tu
stwierdzili naoczni świadkowie, byl niejaki
mieście serce polskie bije o wiele silniej, niż
Stanislaw Steiger, zajęty w skladach herba-
np. w Warszawie i w Krakowie...
Przez caly czas pobytu prezydenta pa-
ty Meinla. Ekspertyza wojskowa stwierdzi-
la, że petarda zawierala mieszaninę prochu,
nowal w mieście nastrój odświętny, uroczy-
tak, że znaczniejszych skutków wywolać
sty, podniosly i radosny. Cieszyl się stary,
nie mogla. Demonstracja ta nie wywarla
wierny Lwów ­ Leopolis semper fidelis ­ że
gości w swoich murach dostojnego prezy-
żadnego wrażenia i w niczem nie zaklócila
entuzjastycznego nastroju, z jakim cala lud-
denta Rzeczypospolitej, jak niegdyś, przed
ność witala p. prezydenta.
wiekami, gościl u siebie Jana Kazimierza
I zaraz dokladniejsza relacja specjalne-
i Sobieksiego (wlaśnie tak bylo ­ ach ten
go wyslannika ,,Kuriera Warszawskiego":
chochlik drukarski ­ aut).
Lwów 5-go września. (Tel. wl. Kur.
Wizyta
Warsz.)
prez. Wojciechowskiego
Dziś, o g. 2 m. 45 po pol., w momencie,
we Lwowie
kiedy p. prezydent Rzplitej St. Wojciechow-
Powitanie na dworcu
ski wracal z otwarcia Targów Wschodnich
Lwów 5-po września. (P. A. T.) ­ Przyję-
w otoczeniu świty i poprzedzany pólszwa-
cie p. prezydenta przez m. Lwów bylo nad-
dronem ulanów, u wylotu ul. Legjonów,
zwyczaj serdeczne i entuzjastyczne. Od
na rogu ul. Kopernika, obok gmachu Tow.
GIELDA UŻYWANYCH PODRĘCZNIKÓW SZKOLNYCH PRZY ULICY SZPITALNEJ