17
nr 22 (458) 29.11.16.12.2024
Kurier kulturalny
www.kuriergalicyjski.com
O Drugiej Jesieni 2024 w Drohobyczu opowiadają:
Dr Wiera Meniok,
musi być widziana przez nas taką, jaką ona
seansem kilka piosenek. Kupowaly bilety
pracowniczka naukowa
jest, czyli ze swoją glębią, z tym że nie jest
do kina, a szly, żeby tylko popatrzeć na
i akademicka w Zakladzie
tylko plaskim miejscem takim jakimś z pla-
przystojnego Pana Alfreda, posluchać jak
Literatury Powszechnej
nu miasta, na przyklad. Że jest miejscem,
śpiewa. Chodzę ulicą dawniej Szewczenki,
i Polonistyki Uniwersytetu
nad którym otwiera się nieskończoność nie-
teraz Mickiewicza, przy której mieszkal,
w Drohobyczu, kierowniczka
ba, pod którym zawsze otwiera się jakaś ot-
odwiedzam jego grób. Ale w mojej pamię-
Polonistycznego
chlań. Takie widzenie nazywam patrzeniem
ci pozostal jego glos, jego uśmiech trwa
Centrum Naukowo-
okiem wyobraźni, które pozwala odslaniać
w moim pamiętaniu. Pamiętam, jak opo-
Informacyjnego im. Igora
coś, co jest kontynentem wyobraźni, konty-
wiadal: szkoda, że nie bylo żadnego sprzę-
Menioka w tejże uczelni.
nentem Drohobycz.
tu, by nagrać jak pięknie Schulz opowiadal
Inicjatorka i dyrektorka
Kilka dni temu prezydent Zelenski,
swoje bajki gimnazjalistom. ,,Specjalnie ha-
Międzynarodowego
kreśląc zarysy tego planu dla Ukrainy na
lasowaliśmy na lekcjach robót ręcznych,
Festiwalu Brunona Schulza
najbliższy czas, powiązal ze sobą trzy ele-
żeby Schulz jak najszybciej powiedzial: no
ANDRIJ PAWLYSZYN (OD LEWEJ), GRZEGORZ GAUDEN, JAROSLAW
w Drohobyczu, prezeska
menty. Powiedzial: energia, broń i kultura.
dobra, już poskladajcie swoje narzędzia,
KURSKI, PAWEL PRÓCHNIAK
Fundacji ,,Muzeum
Wlaśnie te trzy elementy razem spięte, po-
posprzątajcie. I wtedy opowiadal bajki"
i Festiwal Brunona Schulza"
wiązane ze sobą, tworzą fundament tego,
Gaudenem wokól jego nowej książki, na-
Zawsze wiem, jakie wydarzenia odbędą się
wspominal. Alfred Schreyer również pozo-
(Drohobycz).
co może sprawić i sprawi na pewno, że
stępnie spotkanie z Jaroslawem Kurskim
za rok, ale nigdy nie wiem, jaka ona będzie.
stal w tych bajkach opowiadanych przez
,,Schulzowska Druga Jesień odbywa
w końcu dobro przezwycięży zlo. Zlo zo-
na temat szeroko rozumianej wielokultu-
Dlatego że w tej aurze i w tych horyzon-
Schulza."
się już po raz 23. Inicjalnym i kluczowym
stanie pokonane. I ten element kultury, ten
rowości oraz dramatów, gdy stykają się
tach schulzowskiej wyobraźni zdarzają się
Prof. Pawel Próchniak,
wydarzeniem tego projektu jest spotkanie
element widzenia kontynentu wyobraźni
ze sobą różne energie, różne tożsamości,
cuda. Porą listopadową dramatyczną, bo
Uniwersytet Komisji
ekumeniczne i wspólna modlitwa w miej-
w Drohobyczu na przyklad wydaje mi się
archetypy różnych kultur. Po raz pierwszy
to wtedy Schulz zginąl i nasze spotkania
Edukacji Narodowej
scu śmierci Brunona Schulza. Mówimy
niezwykle ważny.
przyjechal do nas Ariel Rosé ciekawy
dedykujemy rocznicy jego śmierci. Ale ta
w Krakowie, Polski PEN Club,
też o ,,drugiej jesieni" jako powrotach
Dzisiaj rozmawialiśmy w Ratuszu z me-
poeta, tlumacz. Spaceruje Drohobyczem,
pora też jest piękna, bo otwiera się na nie-
Komitet Nauk o Literaturze
artysty po śmierci do jego jedynego na
rem Drohobycza, który powiedzial tak: je-
przygląda się miastu, widzę, że jest szczę-
skończoność, na życie po śmierci. I na tym
PAN
świecie miejsca, do jego miasta, bez któ-
śli nasi chlopcy i nasi dziewczęta giną na
śliwy, domyślam się, że przyjedzie jeszcze.
polega schulzowska Druga Jesień.
rego nie mógl żyć i tworzyć. Powraca do
,,Wymieniam wszystkie trzy te insty-
froncie, to my powinniśmy budować tę
Bo na tym też polega cud ,,drugojesienny",
W te dni listopadowe zawsze wspomi-
nas i przypomina nam, że Drohobycz mial
tucje, bo one wspóltworzą to, co dzieje się
przestrzeń kultury po to, żeby ich ofiara
że jeśli ktoś raz przyjedzie, to powraca.
namy o Alfredzie Schreyerze. Byl kimś nie-
swoje czasy szczęśliwe i mial też czasy
w Drohobyczu w związku z Drugą Jesienią,
nie byla czymś plaskim, żeby ich ofiara
W kijowskim wydawnictwie ,,Duch i Lite-
zwyklym. Bardzo cennym skarbem. Space-
dramatyczne, mial swoje wzloty i kata-
w związku z SchulzFestem Międzynarodo-
miala swoją glębię, a w tej glębi można
ra" ukazala się dwujęzyczna książka jego
rowalam z nim ulicami Drohobycza i zawsze
strofy. I w tych wzlotach i katastrofach, na
wym Festiwalem Brunona Schulza. Wspól-
rozwijać życie. W tej glębi może rozwijać
wierszy, na język ukraiński przetlumaczy-
chcialam, by opowiadal kto w jakiej kamie-
pograniczu życia i śmierci, spotykamy się
tworzą to, co staramy się robić, organizując
się nasza wyobraźnia i nasz świat i we-
la ją Natalia Belczenko, rozmawiać z poetą
nicy mieszkal, jakie historie kryją te miejsca.
w tym miejscu, gdzie zostal zamordowany
i Drugą Jesień, i SchulzFest, czyli odslania-
wnętrzny, i nasz świat codzienności.
i tlumaczką będzie Kateryna Hladka po-
W tych prześwitach ,,drugojesiennych"
19 listopada 1942 roku. Zostal zamordo-
nie czegoś, co można i trzeba nazwać konty-
Mówiąc inaczej, jest ten front, któ-
etka i dziennikarka z Kijowa.
zawsze jest ktoś, kto byl kiedyś, kogo już
wany przez kogoś, kto uważal, że nie po-
nentem wyobraźni, którym jest Drohobycz.
ry wiąże się po prostu z walką, z bronią.
Jutro odbędzie się bardzo ciekawe po-
z nami nie ma, a jednak nadal jest. Ktoś, kto
winien żyć, bo jest Żydem. To jedyna przy-
Schulz bardzo pięknie, w niezwykly sposób
Jest ten front, który wiąże się z funkcjo-
etyckie spotkanie polsko-ukraińskie. Roz-
odkrywal Schulza, odkrywal Drohobycz,
czyna dlaczego Schulz zginąl, dlaczego byl
umial to pokazać. Umial pokazać, że te ulicz-
nowaniem państwa. To jest ta kwestia
mawiać i czytać swoje wiersze będą Hry-
pokazywal jego tajne zakamarki, ukry-
Holokaust. Zginąl dlatego, że byl Żydem,
ki Drohobycza, jego place, jego zaulki, przej-
energii, rozprowadzania energii, ciepla
horij Semenczuk poeta i muzyk ze Lwowa
te miejsca. Takim czlowiekiem byl Alfred
tak jak Ukraińcy giną dzisiaj tylko dlatego,
ścia w gruncie rzeczy są osnową wlaśnie
itd. I wreszcie jest ten front kultury. Ta
i Jacek Podsiadlo jeden z najwybitniej-
Schreyer. Ostatni żyjący w Drohobyczu
że są Ukraińcami. Nie ma żadnej innej przy-
czegoś, co jest kontynentem wyobraźni.
walka, jaka toczy się w przestrzeniach,
szych obecnie poetów polskich, bez które-
rdzenny Żyd drohobycki. Integrowany
czyny. I już trzeci rok z kolei podczas na-
Jeżeli umie się patrzeć, jeśli patrzy się okiem
które latwo zlekceważyć, ale one są nie
go żadna Druga Jesień już się nie odbywa.
w kulturę polską. Mówil o sobie: jestem pol-
szych ,,drugojesiennych" spotkań modlimy
wyobraźni, to widać dużo więcej niż to, co
mniej ważne niż kwestie broni i energii. To
Rozmawiać z nimi będzie Pawel Próchniak.
skim Żydem. Mówiący po polsku, mówią-
się także w intencji wszystkich obrończyń
widzimy na co dzień. I Drugą Jesień, i Schul-
wlaśnie przestrzenie kultury są tym trze-
Mamy kilka performatywnych poetyc-
cy też znakomicie po ukraińsku. Śpiewal
i obrońców Ukrainy, którzy zginęli na fron-
zFest są wlaśnie po to, żebyśmy mieli czas
cim elementem, absolutnie niezbędnym
ko-muzycznych projektów poświęconych
przedwojenne tanga po polsku i też pieśni
cie oraz w intencji niewinnych ofiar, którą
na zobaczenie w codzienności Drohobycza
dla trwania i zwycięstwa. I w tym trwa-
kobietom, w tym też glosom poetyckim
ukraińskie, m.in. do slów Iwana Franki. Al-
kiedyś tak samo byl Schulz.
jego niecodzienności, jego niezwyklości.
niu w kulturze, w tym przypominaniu, że
kobiet. Debora Vogel, która mieszkala we
fred Schreyer byl uczniem Brunona Schul-
Wyobraźnia Schulza też jest ,,drugo-
ona jest absolutnie niezbędna dla zwycię-
Żebyśmy mieli czas i możliwość dostrzeże-
Lwowie i tam zginęla wraz z matką, mę-
za i ostatnim strażnikiem pamięci o swoim
jesienna", żyje po śmierci swojego autora.
nia, że w gruncie rzeczy żyjemy zawsze, na
stwa, również w tym my ludzie kultury
żem i nieletnim synem podczas likwidacji
nauczycielu w Drohobyczu. Nie ma z nami
W tej jego wyobraźni przebywamy pod-
co dzień każdy w swoim miejscu we wnę-
z Polski staramy się przy Ukrainie trwać.
getta. Znali się z Brunonem Schulzem, ko-
Alfreda Schreyera od 2015 roku, ale pozo-
czas Drugiej Jesieni. Tworzy dla nas róż-
trzu metafory. W takiej przestrzeni, która
I dlatego jestem tutaj jako przedstawiciel
respondowali ze sobą. Jest piękna legenda,
stal z nami w naszej wspólnej Drugiej Jesie-
przenosi nas gdzie indziej, a jednocześnie
mojej uczelni, mojego uniwersytetu. Ale
ne akty literatury, poezji, teatru, muzyki.
że wlaściwie z tych listów, które Schulz pi-
ni, w naszej pamięci i w naszym pamiętaniu.
sprawia, że stoimy twardo na ziemi, że to
Przez dwa dni odbywają się prezentacje
też jako przedstawiciel Polskiego PEN
sal do Debory, wylonily się jego ,,Sklepy
W tym, co jest już rzeczą niezaprzeczalną
są te konkretne ulice: te ulice, które można
Clubu i jako przedstawiciel Polskiej Aka-
literackie, dyskusje, rozmowy, czytania
cynamonowe". Chce się wierzyć w tę le-
nasza pamięć, ale też w procesie pamię-
przedstawić na planie Drohobycza i te ulice,
demii Nauk. Wszystkie te trzy środowiska
poetyckie i też tradycyjne już ,,Czytania
gendę. Debora Vogel, Zuzanna Ginczanka,
tania, gdy dokonuje się pewnego wysilku.
które przeradzają się w to, co widać w opo-
symbolicznie przeze mnie, a realnie przez
Listopadowe" cykl esejów mówionych:
Papusza trzy poetyckie imiona i glosy
Bo pamięć nie jest taka oczywista jak by,
wiele różnych dzialań wspóltworzą tę
spotkanie literaturoznawczo-literac-
wiadaniach Schulza, co widać w jego grafi-
kobiet zabrzmią na tegorocznej Drugiej Je-
być może, każdy z nas chcial. A pamiętanie
przestrzeń walki na froncie kultury. Jest
kach. Czy takie odslanianie kontynentu wy-
kie, gdzie mówimy dla Schulza, mówimy
sieni glosami innych kobiet uczestniczek
zależy od nas. Zależy w tym sensie, czy je-
obraźni, czy to odslanianie tej innej strony
dla nas ważne to, że stoimy ramię w ramię.
o Schulzu, mówimy też o nas. Odbywają
naszego projektu Diany Horbań, Luby-
steśmy w stanie, czy jesteśmy gotowi, czy
I cenne jest dla nas również to, że Ukraina
miejsc, w których żyjemy, jest ważne? Tak.
się koncerty, projekty teatralne, perfor-
-Paraskewii Strynadiuk i Ewy Rajskiej.
potrafimy być w pamiętaniu. Czy potrafimy
pamięta o swojej kulturze i że pamięta nie
Wydaje mi się, że jest szczególnie ważne,
matywne wszystko to, co potrafi się
I wspomniany już przeze mnie lwowski
nie zatracić się w zapomnieniu, nie pozwolić
tylko o kulturze rozumianej w porządku
także w sytuacji, w której jesteśmy teraz
zmieścić i mieści w wyobraźni Schulza
poeta i muzyk Hryhorij Semenczuk zapro-
na zacieranie śladów. I w naszym schulzow-
narodowym. Że Ukraińcy są wielkim na-
w Europie. W Ukrainie jest front i trwają
i w jego Drugiej Jesieni, którą z nim wspól-
ponuje bardzo ciekawy projekt, również
skim ,,drugojesiennym" pamiętaniu zawsze
rodem i są takim narodem dlatego, że pa-
tworzymy i którą tworzymy dla niego.
bezpośrednie dzialania wojenne, ale tak na-
performatywny. Jego muzyka elektronicz-
będzie Alfred Schreyer, jego glos, jego
miętają o mozaice kulturowej, jaka wspól-
prawdę to Europa stoi w obliczu tej wojny.
1000 dni trwa wojna, będzie dobrze,
na w polączeniu z autentycznymi glosa-
uśmiech i to jak potrafil mówić: ,,A teraz
tworzy tę przestrzeń, która dzisiaj nazywa
I to wlaśnie wtedy trzeba pamiętać, o co to-
kiedy będziemy mogli powiedzieć, że minę-
mi ukraińskich poetów Pawla Tyczyny,
zaśpiewam Państwu retro piosenki mię-
się i slusznie Ukrainą. Ale to wlaśnie
czy się walka. Ona toczy się o życie, to jest
lo już 1000 dni, jak wojny nie ma. Ale wojna
Jewhena Plużnyka, Mykoly Wingranow-
dzywojenne, bo sam już trochę jestem re-
jest mozaika kulturowa i ta wielość wąt-
oczywiste. Ale toczy się też o to, w jakim
trwa, a pomimo tego przyjeżdżają do nas
skiego, Bohdana Igora Antonycza.
tro". Legendy do tej pory krążą w Drohoby-
ków, doplywów, języków, sposobów
miejscu żyjemy, w jakiej przestrzeni spo-
uczestnicy, z którymi tworzymy już rodzinę.
Nigdy nie wiemy, jak potoczy się każda
czu, jak kobiety przychodzily na koncerty
widzenia świata, również wielość religii
lecznej, kulturowej żyjemy. I ta przestrzeń
Glównie są to osoby z Polski. Między innymi
kolejna Druga Jesień, każda ma swoje tory.
Pana Alfreda do kina, gdzie śpiewal przed
jest ogromną silą. Warto o tym pamiętać
Profesor Pawel Próchniak z Uniwersytetu
również z tej prostej przyczyny, że wojnę
Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie,
przegrywa się albo wygrywa w glowie,
który wspiera Drugą Jesień od kilku już lat,
w wyobraźni. Oczywiście rakiety, czolgi,
dzięki czemu mogą przyjeżdżać uczestnicy
samoloty, broń, energia to wszystko jest
z Ukrainy, z innych krajów, bo istnieje wymiar
ważne. Ale kluczowa jest wyobraźnia. Klu-
wsparcia realnego. Na każdej Drugiej Jesieni
czowa jest ta przestrzeń, którą wyobraźnia
jest obecny Grzegorz Gauden, byly redaktor
wspóltworzy i przemienia. To jest wlaśnie
naczelny ,,Rzeczypospolitej", byly dyrektor
przestrzeń kultury, więc raz jeszcze: ow-
Instytutu Książki w Krakowie. Za jego dyrek-
szem, broń, owszem, energia, ale także
torstwa Polskiego Instytutu Książki Festiwal
kultura. I dopiero te trzy elementy razem
Schulzowski rozwinąl się najbardziej, nabral
polączone w jedną calość stanowią mocny
obrotów, rozszerzyly się jego horyzonty,
fundament dla trwania i dla zwycięstwa.
gościliśmy uczestników z ponad 20 krajów.
I również dlatego tu jesteśmy ja, Pani, inne
Sama obecność każdego uczestnika z Polski
osoby, które przyjechaly z Polski na Drugą
jest teraz wsparciem, jest wyrazem wspólno-
Jesień, a kilka miesięcy temu byly w Dro-
ty myśli i bycia razem z Ukrainą, z Ukraińca-
hobyczu na Festiwalu Brunona Schulza. Je-
mi, z nami wszystkimi.
steśmy tutaj po to by stać ramię w ramię, bo
Na tegorocznej Drugiej Jesieni mamy
to jest oczywiście także nasza sprawa to,
kilka bardzo ciekawych spotkań. Za chwi-
co dzieje się dzisiaj w Ukrainie."
lę odbędzie się rozmowa z Grzegorzem
CZYTANIA LISTOPADOWE W CENTRUM POLONISTYCZNYM