img
4
nr 24 (460) 31.12.2024­16.01.2025
Kurier kulturalny
www.kuriergalicyjski.com
50 lat na scenie.
Jubileusz Jadwigi Pechaty i Ireny Slobodiany
W polowie grudnia
jak gdyby bylo 50 premier. Ale tych
Polski Teatr Ludowy we
premier rzeczywiście bylo trochę
więcej w ciągu tych 50 lat. Czlowiek
Lwowie na scenie Malej
idzie do jakiegoś zespolu czy uczest-
Akademii Nauk przy ul.
niczy w jakimś przedsięwzięciu
Kopernika 42 (dawnym
i nigdy nie wie jak dlugo to potrwa.
Domu Nauczyciela)
Ponieważ ten teatr jest teatrem dość
zaprezentowal premierę
rodzinnym, mamy tu różne sytuacje
sztuki Slawomira Mrożka
życiowe. Zgraliśmy się już ze sobą
i czujemy się jak rodzina i jesteśmy
,,Wdowy". Jest to dramat,
tu jak w domu. Jasna sprawa ­ jak
opowiadający historię
w każdym domu, bywają klótnie,
dwóch kobiet, które po
bywają spory, ale też bywają święta.
śmierci swoich mężów
Święta nie tylko teatralne, ale też ro-
przypadkiem spotykają się
dzinne, które tak samo obchodzimy
w kawiarni. Milość, zdrada
w naszym wspólnym towarzystwie.
i śmierć w tekście Mrożka
Dlatego czujemy się tu jak brat, sio-
stra, ojciec, matka, syn, córka i inni
tworzą mieszankę,
czlonkowie rodziny. I tak to jest, że
wymagającą od widza
tych lat się nie odczuwa. Wszyst-
wyobraźni i poczucia
ko się zaczęlo 50 lat temu dla mnie
humoru. Glówne role
i dla Ireny. Skończylam szkolę śred-
kobiece zagraly znakomite
nią i mój nauczyciel, a raczej nie tyle
aktorki ­ Jadwiga Pechaty
nauczyciel co kierownik zespolu te-
atralnego w szkole zaproponowal mi
i Irena Slobodiana, w rolę
żebym poszla do Teatru Polskiego,
kelnera wcielil się Wiktor
który dziala w Domu Nauczyciela.
Lafarowicz, pierwszego
Anna Gordijewska: Siedzimy
­ mówil dyrektor teatru Zbi-
zaistnialy pod koniec przedstawienia.
W tej chwili dzialamy przy innym
i drugiego panów zagrali
tu na scenie, na której grasz już
gniew Chrzanowski.
Mrożek napisal sztukę troszkę inaczej.
domu, ale to nie zmienia sytuacji, że
­ Pawel Kuński oraz
50 lat. Stalo się. Jesteśmy po
W wypelnionej po brzegi sali
Sztuka zaczyna się od wdów, a potem
jesteśmy tutaj u siebie. Teatr tutaj
Bronislaw Zajdel, trzecią
premierze. Powiedz, co teraz
widzowie bili brawo na stoją-
przychodzą panowie. Ale żeby bylo
jest już od ponad 65 lat. Przyszlam
odczuwasz?
co. Jadwiga Pechaty i Irena Slo-
bardziej pasujące do naszej konwen-
od razu po szkole. Mama mi pozwo-
wdowę gościnnie zagrala ­
bodiana zostaly obdarowane
Jadwiga Pechaty: Trudno zmieścić 50
cji, którą przedstawiamy, poprosily-
lila przyjść do teatru jeżeli zdam na
Grażyna Basarabowicz.
pięknymi bukietami kwiatów
lat swego życia teatralnego w jednym
śmy o zamianę tych scen miejscami.
studia. Tak się zdarzylo, że zdalam
i licznymi podziękowaniami.
zdaniu. Trudno w ogóle cokolwiek
Reżyser zgodzil się na to, zamienione
na studia. Bylam wtedy 16-letnią
TEKST I ZDJĘCIA
Po spektaklu przy lampce wina
powiedzieć. Nie powiem, że to jakaś
zostaly pierwsza z drugą częścią. Za-
dziewczyną. Nigdy się nie spodzie-
ANNA GORDIJEWSKA
P
sympatycy teatru gratulowa-
euforia, czy dużo emocji. W tej chwili
częlo się teraz od panów, a potem we-
walam, że to tak dlugo będzie trwalo.
remiera komedii byla jed-
li jubilatkom, dzielili się swoimi
po spektaklu te emocje już troszeczkę
szly wdowy. Kontekst też troszeczkę
Dla mnie to jak jedna chwila, jedno
nocześnie powodem do
wrażeniami, wspominali ,,daw-
zeszly. Naturalnie dzisiejsza premiera
się zmienil. Ta zmiana zagrala i miala
życie, a jednak czlowiek przeżyl tu
uczczenia 50-lecia pracy
ne dobre czasy", a aktorzy snuli
byla nerwowa. Pomimo że premiera,
swój pewien sens. Podczas prób po-
prawie trzy pokolenia. Bardzo dużo
artystycznej dwóch zaslużo-
plany na przyszlość. Nie zabraklo
zniklo nam światlo, wyszlo tak jak te-
czulyśmy wszystkie smaczki tego
aktorów się zmienilo podczas tego
nych dla Polskiego Teatru Ludo-
też elementów artystycznych.
raz na co dzień nie jesteśmy pewni co
tekstu mróżkowskiego.jego prze-
życia teatralnego. Bardzo dużo przy-
wego aktorek ­ Jadwigi Pechaty
Pan Chrzanowski wręczyl spe-
będzie za godzinę, za dwie, jutro czy
wrotność, satyrę, czarny humor i tę
jaciól odeszlo. Bardzo żaluję, że nie
i Ireny Slobodiany. Obie pa-
cjalnie wyprodukowane dla ju-
dzisiaj wieczorem. Ale bardzo fajnie,
ideę, którą on zalożyl w tej sztuce.
wszyscy mogli być dzisiaj tutaj na
nie zagraly wiele wspanialych
bilatek maski ,,Tragedii" i ,,Kome-
że wszystko się odbylo. Bardzo jestem
premierze, ale myślę, że oni nam po-
A. G.: Od czego się zaczęlo 50 lat
ról zarówno klasycznych jak
dii" wykonane przez lańcuckiego
szczęśliwa, że ten pierwszy spektakl
magają tam z nieba.
temu?
i wspólczesnych. Aktorki przy-
artystę Piotra Żurowskiego.
już zobaczyli widzowie, że byla pelna
Irena Slobodiana: Lata tak minęly,
czynily się do tworzenia histo-
Z okazji premiery ,,Wdów"
sala, że byli bardzo serdeczni ludzie,
J. P.: Pięćdziesiąt lat temu czlowiek
że czlowiek nie zdążyl się oglądnąć.
rii Polskiego Teatru we Lwowie,
zostaly zaprezentowane plakaty
że bylo bardzo serdeczne przyjęcie,
nawet się nie spodziewal, że będzie
Kiedy z koleżanką policzylyśmy, bo
przekazując swoją pasję do pol-
teatralne z ubieglych lat , które
że bylo dużo kwiatów. I z tego powodu
to tak dlugo trwalo. Nigdy nie myśla-
przyszlyśmy w jednym roku, że jest to
skiej kultury oraz slowa pol-
dzielami aktorów Polskiego
czlowiek ma satysfakcję, że jednak nie
lam, że ja w teatrze przetrwam 50 lat.
nasz rok jubileuszowy, nasz Pan Re-
skiego mlodszym kolegom.
Teatru Ludowego we Lwowie:
na próżno jest w tym teatrze od pięć-
Ale ponieważ nasz teatr jest teatrem,
żyser Chrzanowski zastanowil się jak
­ Jest to piąta pozycja Sla-
Krystyny Grzegockiej, Jarka So-
dziesięciu lat. Widzom się podoba. Lu-
można powiedzieć odświętnym, to
by to uczcić. To byl jego wybór. Może
womira Mrożka w repertuarze
snowskiego i Heleny Jacyno.
dzie wychodzą jacyś tacy napelnieni
początkowo nie bardzo z tym się zgo-
naszego teatru. W 1968 r. Mro-
Po premierze udalo mi się
czegoś dobrego, pelni szczęścia i odpo-
dzily, myślalam, że to będzie coś wy-
żek po raz pierwszy pojawil się
porozmawiać z Jadwigą Pecha-
czywają na tym przedstawieniu. Mam
jątkowo dla nas, że będziemy na scenie
na tej scenie i to bylo ,,Na pel-
ty i Ireną Slobodianą.
nadzieję, że inne przedstawienia, któ-
tylko my dwie. Ale przeczytalam sztu-
nym morzu" oraz ,,Karol", później
re będą w przyszlości grane przez nas,
kę i okazalo się, że jest bardzo wesola
sukcesywnie ,,Serenada", ,,Polo-
będą mialy taki sam odzew i będą tak
wbrew nazwie. To wesola i ciekawa
wanie na lisa" i również ,,Na pel-
samo odbierane. Wiemy dla kogo gra-
sztuka. Koledzy z ich interpretacją ob-
nym morzu" w damskiej wersji.
my, że publiczność chce nas widzieć
sadową bardzo nam pomogli w tym, że
A teraz pojawiają się ,,Wdowy".
i chce nas slyszeć i że dalej będziemy
bylo wesolo. Dziękujemy Panu Chrza-
To zbieg okoliczności. Dzisiejszy
trwać.
nowskiemu za ten wybór, że mogly-
wieczór jest poświęcony jubile-
śmy dzisiaj zaistnieć na scenie jako,
Czy ten wybór ,,Wdów" Mrożka
uszowi naszych aktorek Jadwi-
powiedzmy, jubilatki. Chociaż abso-
byl trafny?
gi Pechaty i Ireny Slobodiany,
lutnie nie czuję, że mam tyle lat pracy
które obchodzą swoje 50-lecie
J. P.: Na samym początku nie wiedzia-
scenicznej, wciąż czuję się mloda, pel-
twórczej wspólpracy z tą sceną.
lam jak to będzie. Wydawalo mi się, że
na energii i chętna do pracy.
A ja obchodzę 50-lecie wspól-
ta sztuka nie bardzo pasuje do naszego
A. G.: Mamy rzeczywiście
pracy z tymi pięknymi dama-
jubileuszu. Poprosilyśmy reżysera by
te same deski, ten parkiet
mi. Mogę powiedzieć, że to jest
znalazl nam sztukę, w której mogly-
drewniany...
moje z nimi srebrne wesele. Ale
byśmy zagrać we dwie razem z Ireną.
o ironio losu! Sztuka nazywa
Ale Pan Chrzanowski zaproponowal
I. S.: Te teatralne deski tej sceny
się ,,Wdowy". Jednak potrak-
,,Wdowy" i troszkę na początku bylam
najbardziej ukochane. Na wielu sce-
tujmy to tak, że jest to dowcip
może bardziej sceptyczna. A potem,
nach pracowalyśmy, na wielu sce-
mrożkowski, że tak się zbiegla
jak wczytywalam się w ten tekst, zro-
nach gościnnie występowalyśmy, ale
ta okoliczność. O czym ta sztu-
zumialam, że sam tytul jeszcze nic nie
na tej scenie czuję się najlepiej. Ona
ka? Sami państwo wywnio-
znaczy. Mrożek jest Mrożkiem. Za-
jest malutka, przytulna, rodzinna,
skujecie, czy jest to abstrakcja?
wsze z tego Mrożka można skorzystać
ciepla. Ona pomaga w pracy.
Niekoniecznie. Swoisty humor
w różny sposób. Mrożka lubimy, ceni-
A. G.: Od czego się wszystko
Mrożka. Muszę powiedzieć,
my bardzo, tylko pomyślalyśmy sobie
zaczęlo?
że ta szóstka aktorów doloży-
i Pan Reżyser z tym się zgodzil, że po-
la wszelakich starań, żeby
nieważ spektakl jest troszkę jakby pod
I. S.: Przygoda z tym teatrem za-
komedię Państwu przybliżyć
nas robiony, dobrze by bylo żebyśmy
częla się na pewno od momentu
IRENA SLOBODIANA
JADWIGA PECHATY