14
nr 4 (464) 28.02.13.03.2025
Rozmowy Kuriera
www.kuriergalicyjski.com
Zakamarki wspomnień (cz. 4)
Rozmowa
ANNY GORDIJEWSKIEJ
z aktorem, reżyserem,
dzialaczem teatralnym
dyrektorem Polskiego
Teatru Ludowego we
Lwowie ZBIGNIEWEM
CHRZANOWSKIM.
W tym odcinku naszej rozmo-
wy chcialabym porozmawiać
o Pana latach studenckich. Jeśli
się nie mylę Pan studiowal na
Uniwersytecie Lwowskim.
Tak. Decyzja studiów na Uniwersy-
tecie Lwowskim być może zostala
podjęta również pod wplywem Pio-
teatr amatorski,
tra Hausvatera, który byl nauczy-
Natomiast jeśli chodzi o sprawy ję-
cielem języka i literatury i który nam
zykowe, to bardzo przedziwna, prze-
cudownie gral rolę
przybliżyl literaturę polską, pokazal
śmieszna i bardzo sympatyczna hi-
Papkina. My się więc
nam jej piękno, jej glębię. To nie bylo
storia polegala na tym, że na naszą
bawili i dość lekko
bez znaczenia dla ksztaltowania się
grupę, która wtedy liczyla chyba
przechodzili przez
pewnych upodobań. Moje marze-
okolo 10 osób, zlożyli się sami Polacy,
wszystkie meandry
nia teatralne, które po cichu pielę-
którzy nie musieli zaczynać od po-
językowe i literackie.
gnowalem w sobie i próba studiów
czątków języka polskiego, od pozna-
w tym kierunku trochę zakończyla
wania abecadla.
A czym jeszcze żyli studenci
się na niczym dlatego, że rodzice ka-
Przechodziliśmy
w owych czasach? Jak wyglą-
tegorycznie nie wyrażali zgody na
lekko przez wszystkie
dalo życie studenckie?
to, żebym pojechal do Kijowa. Wtedy
żadnej uczelni teatralnej we Lwowie
Moje zainteresowania caly czas krą-
wstępne bariery
nie bylo ani studiów teatralnych.
żyly wokól teatru, dookola życia kul-
językowe. A nade
Do tego wykorzystali swoje znajo-
turalnego. Pamiętam, że z Wladysla-
wszystko byly też
mości z aktorami i pracownikami
wem Lokietkem zapisaliśmy się do
lekcje wymowy
teatru, z którymi mój ojciec praco-
wszystkich towarzystw kulturalnych,
i pamiętam, że prof.
wal. Wezwali mnie na poufną roz-
które dzialaly w klubie uniwersytec-
Onyszkiewicz zamiast
mowę i powiedzieli: wiesz, to bardzo
kim. Do zespolu tanecznego, do zespo-
trudny zawód, może lepiej spróbuj
lu dramatycznego. Skończylo się na
glośnego czytania
coś studiować we Lwowie, a później
tym, że w zespole dramatycznym byli
fragmentów prozy
jak wszystko trochę się wyklaruje
tylko poważniejsi brani pod uwagę,
wprowadzil czytanie na
spróbuj. Ale odradzamy ci, bo sami
a z takimi mlokosami jak my nie bylo
glosy, czyli na postacie
Z kim Pan studiowal?
jesteśmy aktorami i wiemy, że to nie
wiadomo co robić. Pamiętam, że wte-
dyktowane z góry. Wspominam ze
komedii fredrowskich.
jest latwa droga życia.
dy teatr uniwersytecki gral glównie
wzruszeniem tych profesorów. Prof.
Podczas tych studiów zeszliśmy się
Zaczęliśmy czytać
repertuar w rodzaju ,,Ożenku" Gogola
Edward Woroniecki przed wojną
z trzech wtedy dzialających polskich
,,Zemstę". Przecudownie
Czyli tę rozmowę wyreżysero-
albo sztuki Iwana Franki ,,Skradzione
w ambasadzie polskiej w Paryżu byl
szkól nr 30, 24 i 10. Dolączyli do nas
wala Pana Mama?
szczęście". Mogliśmy tam tylko staty-
attache od spraw kultury. Opowia-
koledzy, którzy przyjechali z obwodu
bawiliśmy się podczas
Tak, oczywiście (śmiech). W swo-
stować i nic więcej. Bylem związany
dal nam podczas lekcji o ekshumacji
tarnopolskiego Wladyslaw Hercoń
tego. Mój kolega
ich marzeniach moja matka widzia-
również bardzo mocno z uniwersy-
szczątków Juliusza Slowackiego kie-
i Marysia Krzywa, a Danka Kseńczuk
Wladyslaw Lokietko,
teckim zespolem tanecznym.
la mnie jako czlowieka zlączonego
dy podjęto decyzję o przeniesieniu
przyjechala z Lucka. To bylo polskie
który później byl
z medycyną, ale to odbiegalo abso-
jego szczątków do krypty wawelskiej
grono, nie musieliśmy uczyć się języ-
naszym teatralnym
Czy Pan tańczyl?
lutnie od moich zainteresowań, więc
w Krakowie. Opowiadal, że w ręku
ka od podstaw, dlatego mieliśmy dość
kolegą, ale również
pozostala humanistyka. Czyli lite-
trzymal czaszkę Slowackiego, na
dużo wolnego czasu żeby uczęszczać
Tańczylem i to bardzo
ratura, język i ten najbliższy język
której zachowaly się jego bujne wlosy.
na koncerty w filharmonii, żeby ob-
polonistą w szkole nr
dlugo i to wypelnialo mi
polski. Trafilem pod skrzydla bardzo
serwować życie kulturalne Lwowa,
24 i tam swego czasu
Niesamowite!
dobrych specjalistów, ludzi bardzo
które kwitlo nie zważając na wszela-
część mojego życiorysu
prowadzil wspanialy
mądrych.
Takie bardzo ciekawe wspomnienia.
kie wówczas ograniczenia.
artystycznego. Z tymi
zespolami bylem na
Którego z nich Pan zachowal
występach w Moskwie,
w pamięci?
w Kijowie, więc mialem
Literaturę w czasie moich studiów
takie dodatkowe
wykladal prof. Edward Woroniecki,
a historię języka i wszystkie zawilo-
atrakcje w swoim
ści językowe prof. Michal Onyszkie-
uniwersyteckim życiu.
wicz. Polonistyka w owych czasach
miala dość ograniczony zakres, bo
W tamtych czasach studenci
wlaściwie miala ksztalcić nauczy-
latem wyjeżdżali do kolchozów
cieli do szkól z polskim językiem wy-
na zbieranie plonów. Pan też
kladowym, ale raczej bardziej do klas
jeździl?
początkowych, więc umówmy się, że
Oczywiście. Byl to spoleczny obo-
nie byly to seminaria o bardzo po-
wiązek i nadzwyczajny dodatek do
glębionych studiach nad literaturą,
studiów. Musieliśmy wyjeżdżać
nad historią literatury. Raczej dość
w okresie letnim. Byl to obwód kiro-
skromne, ograniczone również jeśli
wogradzki na wschodzie Ukrainy.
chodzi o postacie polskiej literatu-
Tam wtedy byly ogromne plantacje
ry już w realiach Związku Radziec-
kukurydzy. Kukurydza wtedy byla
kiego. O Norwidzie się nie mówilo,
bardzo uprawiana.
Wyspiański gdzieś tam nam tylko
przemknąl, symbolizm w literatu-
Przez Chruszczowa...
rze polskiej Krasińskiego, roman-
Z kukurydzy można bylo robić
tyzm byly również okrojone. Oczy-
wszystko, więc kilka miesięcy jeź-
wiście, Mickiewicz, Slowacki. Ale
dzilo się na takie praktyki stu-
Kraszewski byl ulubionym tematem
denckie, co wlaściwie też sprzyjalo
w tych planach zajęć. To nie bylo,
poznawaniu się wzajemnemu. Po-
oczywiście, winą naszych profeso-
woli się wchodzilo w pewne realia,
rów, tylko byly to ograniczenia ściśle
UNIWERSYTET IM. I. FRANKI. DAWNY UNIWERSYTET JANA KAZIMIERZA